Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ddfsfdfd

Niedługo kończę studia, a w ogóle nie zaznałam studenckiego życia

Polecane posty

Gość ddfsfdfd

Po pierwsze studiujęw tym samym mieście gdzie mieszkam, toteż nie czułam potrzeby wynajęcia mieszkania z innymi studentami (z perspektywy czasu: niestety). Pierwszy rok studiów i kawałek drugiego praktycznie dla mnie nie istniał z powodów zdrowotnych. Dopiero na 3 roku zaczęłam czerpaćjakieśprzyjemności wynikające z bycia studentem ;) (np częściej wychodziłam ze znajomymi itd, ale bez przesady). Niedługo początek IV roku. Wiele osób, z którymi sięzaprzyjaźniłam obroniło licencjat i będzie studiować gdzie indziej. Na moim roku z kolei jest niewiele "fajnych" osób. Własnie oglądałam zdjęcia i filmy koleżanki, która jest z innego miasta (jak większość jej znajomych, i współlokatorzy) i widzę ile straciłam :( Tacy fajni ludzie, będą mieć fajne wspomnienia na starość... a ja nic. Jak jest u Was? Jak było na studiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whedif
ja zaznałam na I roku, II - pustka i depresja, III - za granicą IV - depresja V chyba też. trochę żałuję ale co tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfsfdfd
Whedif, mieszkałaś sama/w akademiku/wynajmowałaś z innymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whedif
różnie. nie w akademiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gucios84
studia to chujnia najlepsze melanze sa w zawodowce pamietam zawodowka klasa 3B 2001 rok cala plaza nasza a my na dropach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfsfdfd
Ja chyba wynajmę teraz mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcsdf
to sie organizuj, ale jak dla nie, to jakies przereklamowane to wszystko. studenckie zycie polega na zapiciu i na imrezach,przez jakis okres, to moze i fajne, ale ile mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×