Faceci są chyba z Marsa! co on we mnie zobaczył?

Ale bzdury:P.Uśmieszki mnie nie zachęcają:P.

Nie przejmuj sie. Bedzie dobrze. Zgodz sie. Moze nie jest tepym palantem. : )

Tak w właśnie myślałam że ci się podoba i boisz się odrzucenia, ale to on powinien sie bać. To on nalega na spotkanie. Ty tylko uprzejmie się zgadzasz. Pewność siebie to klucz do wszystkiego ;D Życzę powodzenia

Dziękuję za porady :)

tak to co go przy tobie zatrzyma to super charakter, nieuroda:) a nie przekonasz się, jesli nie spotkasz sie z nim, z rozmowy mozna wiele wywnioskowac. kto jakim jest czlowiekiem

zrelacjonuję Wam "przedspotkanie", bo na spotkanie umówiliśmy się w piątek wieczorem. Otóż, miałam okazję pójść z facetem na szybką kawę. rozmawialiśmy pół godziny, a ja miałam wrażenie, że minęło zaledwie kilka minut. okazało się, że mamy praktycznie te same zainteresowania, takie samo poczucie humoru, podobne poglądy na świat. głupio to zabrzmi, ale praktycznie przekrzykiwaliśmy się w czasie tej rozmowy... Kutwa, chyba się zauroczyłam! mam nadzieję, że chociaż trochę mu się spodobałam i jeżeli nic nie wyjdzie z tej znajomości, to przynajmniej zostaniemy przyjaciółmi. Po spotkaniu napisał do mnie smsa: "Nie mogę doczekać się piątkowego wyjścia. Do zobaczenia, Słoneczko."

GBN - to elegancko, trzymam kciuki za piątek :)

dzięęęęękuję bardzo :)

Gdzie faceci sa przystojni a laski takie sobie a nawet brzydkie (nieciekawe rysy twarzy, otylosc). Jedna jest bardzo bogata a pozostale mialy szczescie ;) kazda potwora znajdzie swojego amatora.

do wczoraj uważałam, że mam szczęście, skoro taki facet na mnie spojrzał... teraz jednak myślę, że to on miał szczęście ;]

hahaha wkrecaj sobi dalej ze cie chce :D mi codziennie tak pisza i nic sobie z tego nei robie olewam bo znam swoja wartosc!