Poszukuję domu dla malutkiej kotki!

Pomorskie,kotka miała trudny start,ma złamane łapki z przodu,na szczęście porusza się na nich,są unerwione,niestety weterynarz nie jest w stanie jej już pomóc,są zrośnięte,amputacja nie jest jednak potrzebna.Kotka musi być jednak w domu bo nie przetrwa na podwórku,ja ze względu na alergie i posiadanie psa nie mogę jej zatrzymać(znalazłam ją,odkarmiłam i zawiozłam do weterynarza),jutro mogę wstawić zdjęcie bądź przesłać na maila.

NIESTETY, ale wybrakowanego kota to ja nie chcę :-O

dla żywego zwierzaka? Poczytaj sobie ile tutaj jest wypłoszy i gimgówien z dzikimi pomysłami. Pozukaj na jakichś portalach adopcyjnych, a nie tu gdzie może się okazać że ktoś weźmie takiego kota po to żeby go męczyć.

biedna:(wzięłabym ale rodzice się nie zgodzą i uczulona jestem

@Farfoclowa florida lepszy wybrakowany kot, niż wybrakowana kobieta z pustką w głowie ;)

lepiej daj ją w jakieś sprawdzone ręce znajomym,rodzinie bo do obcych nie możesz miec zaufania i pewności że będzie jej dobrze....zobacz komentarz wyżej,,wybrakowanej nie chcę''zamiast patrzeć sercem i pomóc to taka panienka chce kota tylko który będzie jej pasował do koloru kanapy żeby się nim chwalić:/żal

Właśnie nie mam komu jej dać,jest maleńka, 6 tygodni;) Gdyby nie alergia i pies nawet bym się nie zastanawiała.

Dam ogloszenia na różnych stronach adopcyjnych,dziękuję za słowa otuchy:)

Daj jakieś ogłoszenie na forum miejskim, dodaj zdjęcie, nie wiem...

Koniecznie opisz sprawę na tym forum. Tam ci na pewno pomogą: http://forum.miau.pl/