czuje sie jak wodz plemienia

Od kond sie tutej pojawilam czuje taki obowionzek pelnienia sluzby na kafeterii, wiem, ze bez mnie mozecie sobie nie poradzic. Dlatego doszlam do wniosku, ze ja to jak ten wodz. I przyszlosc waszo znam, I na ludziach sie znam I o zdradach mogie duzo powiedziec. O wszystkim w sumie. Moze az taka inteligetna jak Wam sie wydaje nie jestem, ale swoje wiem. No I nigdy tutej nie popelnilam zadnego FO PA. zawsze zanim cos zrobie to przemyslam tysionc zary moj krok. mozecie mi mowidz Wodz drzoana kakalowe oko.

ooo to powiedz coś o mnie ,np.coś z przeszłości wodzu

Kurde powiem wam ze poczulam takie de rza wu jakby to juz sie wydarzylo, jakbym juz to przezyla! Wlasnie wyobrazilam sobie siebie w pioropuszu pod tipi jak siedzialam po indiansku ze zlozonymi dloniami.

a helene wciagassss nosem niech zyje wódz tempa szczała

No a oc ja ci mogie powiedziec? Poznasz partnera co ma gospodarkie we wsi I tam sie osiedlisz.. Codziennie bedziesz rowerem dowozic mleko w kankach do soltysa. Raz w miesioncu do jalowki przyprowadzisz byczka na ruchanko, w koncu spostrzezesz ze I Tobie sie marza takie jajca. Biednie nie bedzie, ale w izbie strasznie ubogo, stare gary, jeszcze gliniane I piec kaflowy. Nie bendziecie mieli dojarki, recznie bendziecie ciongac za wymiona, a kozy benda niedozywione.

nic się nie zgadza ,miało być z przeszłości coś,jakiś fakt

A ja nie znam heleny, nie wciongam. Noxsem to mi tylko gluty wchodzo, a czemu pytasz?

tempo szczalo zrób se Butem w Morde

To z przeszlosci bylo. Chyba ze chcesz cos co juz sie wydarzylo to inna z prawa. A wiec: w szkole koledzy cie wysmiewali, z powodu Twojej wadliwej wymowy. Dzis juz sobie z tym radzisz.

Po piersze prima to dlaczego mi ublizasz, a po drugie prima trochie lagodniej I z kultura, bo to nie jest Topik dla chamow, tylko dla ludzi z klasa I kasa.

no to mowie po francusku przeciez z klasa w mord

Co po francuzku? Francuzki to m,oze byc piesek, albo milosc. Chcesz w ryja?

i znowu błąd,nigdy tak nie było i nie miałam wady wymowy,popraw się wodzu

Nie tego chcialam. Potrzebuje rady. Co zrobic zeby isc na bezrobocie?

Bo to nie o Tobie bylo. Twojego zycia jeszcze mi kula nie wskazala. To nie tak hop siup.

Z mojego doświadczenia wynika, że nie trzeba nic robić żeby być bezrobotnym. Wiem bo już mam w tym doświadczenie:D

A myslisz ze ja cos robie? Od marca w pracy moim jedynym zajenciem jest kafeteria. A szew nic. Ilez to mozna sie prosic o wolnosc? Klijentkom mowie, ze nie ma rozmiarow, choc so wszystkie, w kasie albo zero, albo grosze. I za jakie grzechi ja tutej musze pracowac?? Bog mie pokaral za to ze w niego nie wierze?

Upadam, czas na renesans.

I to tak wlasnie

Pol roku bytowania z Wami rozlegurowalo mi mozg do reszty.

masz ziemię, przy ruchliwej trasie, możesz nawet na reklamy wynająć, czy komuś na powierzchnię do skladowania czegoś, czy chociażby Ty otwierając jakakolwiek działalność gospodarczą nie placisz wysokiej skladki na Zus 1000 zł a KRUS parę groszy , kombinuj kobieto

No ja kombinuje dlatego tu pisze. A co do reklamy to trza miec wlasnego bilboarda? Czy wystarczy ziemie udostepnic? I gdzie sie mogie oglosic? I to trza gdzies zglaszac do urzedow skarbowych?