Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śmieciem jestem

Żadna kobieta mnie nie chce. Jestem nieśmiały i spokojny czyli śmieć do kopania.

Polecane posty

Gość śmieciem jestem

Taką juz mam osobowosc flegmatyka i sie nie zmienie...jestem skazany na samotność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiący Ptaszki
przestań chłopie. przecież jest wiele spokojnych dziewczyn, które nie potrzebują przebojowego ruchacza tylko stabilizacji z kochającym mężczyzną. wymień lepiej swoje zalety (w swoim i innych mniemaniu) i podaj ile masz lat i w jakich środowiskach się obracasz to coś wymyślimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcbcbc nm
" przestań chłopie. przecież jest wiele spokojnych dziewczyn, które nie potrzebują przebojowego ruchacza tylko stabilizacji z kochającym mężczyzną." Są oczywiście ale już po 30 i przeruchane przez nie wiadomo ilu i teraz chcą stabilizacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieciem jestem
lat 25, środowiska nie mam żadnego gdyż...nie mam znajomych. W liceum nie byłem lubiany, nie paliłem, nie piłem, nie wagarowałem, nie chodziłem na imprezy( bo nikt mnie nie zapraszał ) byłem jedną z 3 klasowych ciot. Co z tego, ze grzeczny uśmiechnięty i dobrze wychowany? Pupilek nauczycieli..skoro rówieśnicy uważali mnie za najgorsze gówno, ktoś do kogo nawet nie warto cześć powiedzieć :O Na studia nie poszedłem, nie wiedziałem jaki kierunek wybrać , poza tym pewnie nadal bylbym śmieciem bez zadnych znajomych, tylko bym sie meczyl. Teraz pracuje by cos robic, kasa całkiem spora ale wiekszosc daje matce, mi i tak nie sa potrzebne, kupie sobie tylko cos do komputera, nowy tv itp Byłem na kilku ''spotkaniach'' z Internetu; Sympatia, Czateria i portal katolicki mimo że jestem niewierzacy. Wszystkie te spotkania to porażki, nawet te dwie ''wierzące'' z pozoru patrzące na wnętrze czlowieka dziewczyny okazaly sie szukającymi wrażen damulkami - taka natura kobiety chyba... Jakimś strasznym brzydalem z wielkim nosem i nieforemną czaszką nie jestem ale zadne ze mnie ciacho czy przystojniak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiący Ptaszki
to szukaj wierzących ale w realu. tam zupełnie inaczej można trafić. skąd jesteś- poszukam gdzie mógłbyś się udać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieciem jestem
bvcbcbc nm - to niestety prawda :( kiedy byłem młodszy (LO) próbowałem zapoznać się bliżej z jedną dziewczyną, często na siebie wpadaliśmy, znalismy się jeszcze z podstawówki, mieszkała w tym samym bloku co ja. Po kilku próbach dała mi wprost do zrozumienia zebym spierdalał :O ośmieszyla mnie przy swoich koleżankach, wolałem się wycofać by przypadkiem nie dostać po gębie od jej ''adoratorów'' :O Kilka lat pozniej, gdy juz mialem lat 21..napisała do mnie... LIST (znała adres), przepraszała w nim za to co wtedy zrobiła, ze bardzo mnie lubi, ze tęskni za naszymi rozmowami i spacerami z dawnych lat :O podała numer telefonu gdybym chciał sie odezwac, myslalem ze to jakieś jaja i nie odpisałem ani nie oddzwoniłem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może jestes po prostu
antypatyczny i nudny, a tylko wydajesz się sobie uosobieniem cnót wszelakich, co? ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to startuj do nudnych
brzydkich beznadziejnych lasek i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do poprzednika sprzed 6 lat. Mnie podrywała bardzo sympatyczna i ładna koleżanka. No i co? No i nic. Byłem tak nieśmiały, że nawet taką szansę straciłem. Ja nie umiałem się całować. Z tego powodu udawałem obojętność. Nie odpowiadałem na jej sympatyczne i jednoznaczne zaczepki. Po prostu wiedziałem,że jeżeli zareaguję pozytywnie, szybko dojdzie do sytuacji, w której będziemy sam na sam i ona będzie chciała pocałunku. Ja kompletnie nie wiedziałbym co wtedy robić. Jestem chyba jednym z nielicznych aż tak ciężkich przypadków nieśmiałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×