Farba spłukuje mi się z włosów po 3 myciu! Już nie mam sił!

Płacę za fryzjera dużą kasę. Próbowałam już wielu i za każdym razem jest ten sam problem. Wychodzę od fryzjera z super kolorem tj zimny blond a po paru zaledwie myciach robi mi się ciepły odcień, przez co moja twarz wygląda szaro. Jestem z natury szarą blondynką. Próbowałam różnych farb. Nawet myję włosy na zimno by zamknąć łuski i zeby farba sie tak mocno nie spłukiwała. Niby coś pomaga, ale niewiele. W efekcie mam ciepły, zlotawy , z du..y kolor, który mi kompletnie nie pasuje. Postarza, twarz szarzeje :o Macie jakies sposoby na to?

podnosze

niestety jesli farbujesz na chłodne blondy to u niketórcyh nie ma rady, bo wypłukuje się bardzo szybko.

uzywaj fioletowej plukanki do wlosow blond- do kupienia w sklepach fryzjerskich wlosy sa po niej platynowe, nie zolkna

Plucz gencjana

czy płukanie fioletem pomaga również na ciemny blond? Gencjana? Myślałam , ze to do płukania gardła przeciw bakteriom :o

Czasem tak jest, ze włosy"nie trzymaja" koloru i chocby fruzjer stawał na głowie to nic nie zrobi.Możesz rzeczywiscie myc fioletowym szamponem, na pewno to pomoze ale jak ktoś ma żółty barwnik naturalny to cięzko bedzie. Inna przyczyna moze być stosowanie kosmetyków z silikonem. Spróbuj przed nastepna farba umyć ze dwa razy włosy szamponem oczyszczającym , ew. przeciwłupieżowym i dopiero nałozyc farbę.