Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alicja z krainy deszczu

Jak wyglada Wasz czas wolny z mezem / partnerem ?

Polecane posty

Gość alicja z krainy deszczu

Pytam bo tak sie ostatnio zastanawiam jak to jest u innych bezdzietnych par. Dzien to wiadomo praca, pozniej obiad itp.. ale ten wolny czas, jak spedzacie ? Duzo rozmawiacie, siedzicie razem czy kazdy zajety swoimi sprawami ? Wiadomo nie kazdy dzien jest taki sam ale tak ogolnie.. jak jest u Was ? Interesujecie sie nawzajem swoja praca zainteresowaniami ? Z mezem jestesmy razem 12 lat, staramy sie dopiero o dzieci. Czesto kazde z nas wieczorem nadrabia prace przy komputerze ale na jednej sofi i wtracajac rozmowe.. Naszczescie mamy psa wiec te wspolne spacery sa bardziej na rozmowe itp nie wydaje sie wam ze tv i komputery bardzo oddalily ludzi od siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My to akurat jesteśmy dziwni, bo każdą chwilę poza pracą spędzamy ze sobą, tak jakoś od początku było. My akurat lubimy filmy- więc często kino (mamy 5 min od domu), dvd. Sporadycznie wyjście do pubu lub potańczyć. Ostatnio molestujemy Playstation. Wykańczamy mieszkanie- więc wieczorami często kursujemy po salonach meblowych. Na weekendy jeździmy do rodziców za miasto- tam spacery z psami, rowery itp. W domu mam tylko tableta, nie chcę komputera bo to pożeracz czasu, w pracy mi wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja z krainy deszczu
Ja z checia pozbyla bym sie komputera i telewizora ale tez lubimy filmy. Najbardziej uwielbiam lato i weekendowe wyjazdy nad jezioro bez tv komp i nawet zadieg komorki kiepski. wtedy nasze relacja odzywaja, ale ogplnie codziennosc troche przytlacza.. Nie jestescie dziwni a raczej tak powinny wygladac zwiazki. Mam kolezanki ktorych z mezem lub partnerem nie laczy juz nic . potrafia caly wieczor nie zamienic slowa ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość home_sweet_home
najczęsciej oglądamy filmy, 3x/tyg razem chodzimy na siłownię. pn-pt wolne mamy tylko od ok 19tej, więc zbyt dużo czasu nie ma. za to weekendy spędzamy w domu/na nakupach/sprzątamy. rzadko wychodzimy na kolacje do restauracji, na imprezy jesteśmy za starzy, przynajmniej tak się czujemy patrząc na kolejki nastolatków czekających w podnieceniu przed klubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My z mężem poza pracą cały czas spędzamy razem,wszyscy we trójkę,córcia z nami oczywiście.Tylko praca zawodowa nas dzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz w moich poprzednich związkach też tak nie było. Teraz jest inaczej i to nawet nie jest celowe- nawet moja mama mnie pytała ostatnio czy do toalety też razem chodzimy :) Samo tak jakoś wychodzi. A próbowałaś wyjścia gdzieś- na koncert, na bilard, potańczyć, do pubu upić się ginem i gadać głupoty? Bo dla mnie to są akurat uroki tego, ze jesteśmy tylko we dwójkę. I nie ma rutyny. A kino domowe mam właśnie do filmów, tv prawie nie oglądam. A i wiesz co jeszcze? Lubicie podobną muzykę? To puść głośno wieczorem, otwórz wino i potańczcie. My tak średnio raz na tydzień mamy głupawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on siada do kompa,czyta
sport,jakies str typu demotywator,gra w gre. ostatnio doszlam do wniosku,ze on poprostu jest nudny,to ja zawsze wynajduje tematy do rozmowy,a on praktycznie nigdy nie ma nic ciekawego do powiedzenia. wczoraj mu mowie o tym,a on,ze przeciez mozemy obejrzec film/serial. nie rozumiem tego... nie tak wyobrazalam sobie wymarzony zwiazek... wyjsc ze mna np na impreze-nie,bo on sie by denerwowal ze ktos na mnie patrzy. wyjsc gdziekolwiek - e tam po co,mozna grac. coraz czesciej mysle,ze poprostu nie pasujemy do siebie...ja lubie rozmawiac,moglabym gadac godzinami na jakis temat,obejrzec jakis ambitny film a on? przesiedzialby wieczor przed kompem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o nas, ja mam 26 lat, narzeczony 29, jesteśmy z Poznania, nasz wolny czas to: - kino naprzemiennie z teatrem - termy maltańskie zabawa w aquaparku a później zawsze świat saun, zwłaszcza żę są w cenie biletu - spotkania ze znajomymi - zimą zawsze łyżwy, a latem rolki i rower - dużo rozmów i tulenia;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oldzia8
Jak mamy czas wolny to staramy się nacieszyć sobą ;)) oglądamy dużo filmów w domowym zaciszu, spotykamy się ze wspólnymi znajomymi na jakaś kolacje i wino.. chodzimy czasami do kina jak leci coś naprawdę dobrego i na kręgle. Ostatnio dużo chodzimy do term maltańskich, ze zjeżdżalni nie korzystamy ale zawsze solanka i basen zewnętrzny (piekny widok!) a potem błogi relaks w saunarium :) baaaardzo polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wracam później, ok. 17. jemy wspólnie obiad, później spędzamy czas w jednym pokoju przy czym często ja np. z książką - on gra. oglądanie wspólne tv, spacer, zakupy. w weekendy wspólne sprzątanie, wspólne gotowanie bądź restauracja. Jak czytam co napisałam to brzmi to nudno ale nam się nie nudzi:) Ważne, byśmy czas spędzali przy sobie, niekoniecznie robiąc to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×