Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brooo

Co sadzicie o kwaitach dla dziewczyny zerwanych z ogródka :D

Polecane posty

Gość brooo

tak jak w temacie mam sporo kwaitów nie sa to super piekne roze ale pomysł wydaje sie orginalny i godny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce mieć sklerozę
lepsze z cmentarza, takie uduchowione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to lepsze wlasnie
zerwane samemu niż kupione gotowe w kwiaciarni ;) Jakoś obojętne mi były kwiaty które dostawałam od męża kupione w kwiaciarni, włożyłam do wazonu a później wkurzałam się jak sypały się płatki i z ulgą je wyrzucałam jak zwiędły ale kiedyś jak jechał z pracy nazrywał mi ogromny bukiet z margaretek (te kwiatki bardzo lubie) bez okazji i zrobił mi bardzo miłą niespodziankę ;) cieszyły mnie dużo bardziej dane bez okazji i nazrywane samemu niż kupiony gotowy bukiet na dzień kobiet... Kwiatki te pielęgnowałam i szczególnie o nie dbałam, jak nigdy :p I naprawdę są bardzo trwałe bo prawie miesiąc stały w wazonie jak świeżo nazrywane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina_malina
Ja tam nic do zwykłych kwiatów nie mam ale mój facet kiedyś zwoził mi kwiaty z ogródka, same cmentarne odmiany w końcu przestał bo wyzywałam że takie paskudztwa dostaje. lepiej czekoladę kupić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo romantyczne no i od serca bo kupić badyla w kwiaciarni to żaden wyczyn a narwać ładną wiązankę w ogródku - to juz trzeba się trochę bardziej wysilić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×