Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paula020202

Porządki w garderobie.

Polecane posty

Gość Paula020202

Witam wszystkie Forumowiczki ;) Jakiś czas temu wpadłam na pomysł uporządkowania mojej wielkiej szafy, gdzie wraz z mamą trzymamy ubrania. Ku naszemu wielkiemu zdziwieniu znalazłyśmy tam spooooro nowiutkich ubrań w całej palecie rozmiarów (od 38 do 46). Po wyciągnięciu ich i wypraniu długo zastanawiałyśmy się, co z nimi zrobić, aż w końcu wpadł nam do głowy pomysł- skoro my nie wykorzystałyśmy ich potencjału to pora dać szansę innym. Dlatego też już następnego dnia chwyciłam za aparat i postanowiłam wystawić ubrania na Allegro za jakąś symboliczną kwotę (zazwyczaj 40%-50% rzeczywistej wartości ubrania). No i tu teraz pojawia się problem, gdyż okazało się, że znalezienie kupców, nawet za tak niską cenę (żadne z ubrań nie przekracza kwoty 90 zł, mimo, że prawie wszystkie są nowe i bardzo na czasie). Dlatego pomyślałam, że może wśród Was, moje drogie, znajdzie się kilka osób, które za niewielkie pieniądze chciałyby odświeżyć swoją szafę na jesień. Jeżeli tak, gorąco zapraszam na moje aukcje: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=14400205 Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo chyba jednak
chcesz za dużo. co z tego, ze to c&a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Ładna ta sukienka w grochy ale cena jak ze sklepu plus przesyłka dlatego nie masz kupców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula020202
Sukienka w grochy zakupiona rok temu za 200 zł. Wszystkie ceny mogą być negocjowane, zwłaszcza, przy ubraniach używanych ;) Koszty wysyłki i tak są niestety wyższe niż te podane przy sukienkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuNumilunimun
chyba oszlałaś, stare szmaciska za tyle? POJEBAŁPO CIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuNumilunimun
i nie kłam z wysyłką bo ja też sptrzedaje na Allegro i w granicach 6 zł WSZYSTKO WYSYŁAM KŁAMCZUCHO!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antygonka
zdecydowanie za drogo. Ludzie lubią prawdziwe okazje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula020202
Wczoraj wysyłałam pierwszą sukienkę, koszt koperty- 3 zł, plus wysyłka listem poleconym priorytetowym 8zł z groszami, a na aukcji wysyłkę miałam podaną za 5 zł, więc 6 zł dołożyłam z własnej kieszeni. Nie widziałaś chyba starych szmacisk, tam, gdzie napisane jest NOWE są one nowe, nienoszone, które rok albo czasem nawet mniej leżały w garderobie, a teraz okazało się, że są albo za duże, albo za małe, albo nie mam z czym ich zestawić ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula020202
A ceny bez problemu mogą być negocjowane, zdaję sobie sprawę, że wszyscy kupują przez Internet, bo chcą zaoszczędzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..............,....
brzydkie to wszystko, za takie ceny wolę sobie iść do sklepu, przymierzyć i dopiero wtedy kupić zamiast kupować używane szmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..............,....
kiedyś w new yorkerze kupiłam prawie identyczną sukienkę jak ta czarna z h&m i zapłaciłam za nią tyle samo ile u cb wynosi cena z przesyłką, ale wiedziałam co kupuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula020202
To Twoje zdanie ;) Ale wiem, że są osoby, którym dojechać to sklepów firmowych nie jest wcale łatwo (w tym mi, bo zarówno do jednego, jak i drugiego większego miasta mam ok. 50 km). A większość ubrań jest nowa. Uwierz mi, że ubrania, które nie prezentowałyby sobą czegoś wolałabym oddać ubogim (jak zrobiłam z 2 torbami odzieży) niż oferować je innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula020202
Tyle, że jakość ubrań w New Yorkerze, jak i H&M jest zdecydowanie różna. W NY nie kupuję raczej ubrań, bo wiem, że szybko się "sypią". A przede wszystkim w NY nie ma tak wysokiej rozmiarówki. Sukienka czarna z H&M kupiona jakoś na jesień w zeszłym roku za 169 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo chyba jednak
no niby spuszczasz z cen, ale ktoś kto łowi okazje woli pójść na wyprzedaże. bo tam można się obłowić nowymi rzeczami za te same ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula020202
Jak ktoś ma szczęście to jasne, że znajdzie sporo ciekawych rzeczy w podobnych cenach na wyprzedażach. Ale wiem też, że w sporej liczbie sklepów w czasie wyprzedaży znaleźć można jedynie uszkodzone, albo poplamione lub w ogóle ubrania II kategorii- chyba, że tylko ja mam takiego pecha, że w opolskich sklepach taki syf na wyprzedażach wystawiają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula020202
No i w sumie dzięki za podpowiedzi i te mniej i bardziej uszczypliwe ;) Przyznam się, że po raz pierwszy sprzedaję coś za pośrednictwem Allegro, dlatego umieściłam tu ten wpis, żeby poznać Wasze zdanie. Wszystkie ceny poobniżam o 5-15 zł, bo zależy mi, żeby ktoś dał tym ciuszkom 'drugie życie' i się nimi odpowiednio zaopiekował ;) Jeszcze raz dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś może odpowie
nie bądź śmieszna. Ja mam lumpeks i wstydziła bym się takie ceny dyktować. 10-30% wartości rzeczy nowej- zgoda. Poza tym bardzo dziwne, że w szafie masz przedział 38-46 hahahahaa handlara co się zowie i kit wciska:D:D:D 🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula020202
Jakbyś przeczytała pierwszy post to wiedziałabyś skąd w szafie przedział 38-46 ;) Są to rzeczy kupione i przeze mnie (noszę rozmiar 42-46, spore wahania wagi przez leki) i przez moją mamę (38-40) ;) 10% rzeczy nowej, zakupionej niecały rok temu? Sprzedać sukienkę o wartości 200 zł za 20 zł? To chyba już bym wolała zostawić sobie ciuch i przerobić na coś innego, a zależy mi na tym, żeby ktoś dał tym ciuchom 'drugie życie' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś może odpowie
Wartość sukienki, to kwota, ktorą ktoś jest w stanie za nią zapłacić, więc nie wlewaj sobie, że 200 zl. bo sama widzisz, że nie mają brania te rzeczy. I co to za ideologia z tym drugim zyciem? Bzdury. Albo ktoś je kupi albo nie. Wszystko zależy od ceny, nie od bajek ktore tu opowiesz. Powodzenia życzę:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula020202
Oprócz ceny problemem jest także to, że jestem "Juniorem", a sporo osób obawia się zakupów u osób niepełnoletnich, bo wydaje im się, że towar nie dotrze, albo coś w tym stylu. Dostałam już kilka maili z pytaniami o ubrania z pytaniem "Ile mam lat", albo "Jaką daję gwarancję, że ubranie dotrze do kupującego"... Ceny, które podane były początkowo nie były ustalane przeze mnie, ale podjęła się tego moja koleżanka, podając taką cenę, jaką byłaby w stanie zapłacić za dane ubranie widząc je na żywo, być może dlatego ceny były dla innych za wysokie. Ale dzięki za rady, przydadzą się na przyszłość, bo to moja pierwsza przygoda ze sprzedażą na Allegro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×