facet22 lata kobieta 28 lat

co o tym mysleć on zakochany stara się jak może by się zbliżyć,ja kobietka po przejściach rozwódka .Nigdy przenigdy bym nie powiedziała że bede spotykac się z młodszym męzczyzną.Ale on ma tak poukładane w główce co nie jeden 30 latek zachwujący się jak duże dziecko.Czym wiecej czasu z nim spędzam tym bardziej jestem zaskoczona jego podejściem do wszystkiego ,jestesmy na etapie tylko dobrego kolezeństwa bo ja nie chce na razie się angażować nie wiem co robić dalej

A kto powiedział że nie można? On dorosły, Ty dorosła... Znam kilka przykładów takich par. Jeżeli się kochacie to w czym problem? By nie szukać daleko - mój dziadek był 7 lat młodszy od babci. Pewnie by go to zraziło, ale nie było tego po nich widać, więc nieszczęśnik sądził że zakochuje się w równolatce. Przeżyli razem całe szczęśliwe życie, dorobili się dwójki dzieci, i do dzisiaj w rodzinie są wzorem udanego małżeństwa. Pamiętam że gdy dowiedziałam się jako dziecko o różnicy wieku między nimi, byłam w ciężkim szoku, bo nigdy bym tego nie podejrzewała :) Jeżeli on kocha Ciebie, Ty kochasz jego, to nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wam szczęścia.

kazdy mówi że nie 2widać między nami róznicy wieku.Nie wiem dlaczego się obawiam ,mam 6 letnią córeczke a on uświadamia mnie o tym że zajmie się nami ze pokocha nas tak samo.Jest dobry uczynny i madry.A ja się ciągle boje że za kilka lat odejdzie z młodszą gdzie ja juz bede o wiele starsza.ale dziękuje za wypowiedz w tym temacie:) Powiedziałam sobie ze nic na siłe i co ma być to bedzie .Czas może pokaże co i jak....

Jeśli jesteś pewna swojej oceny i trafiłaś na odpowiedzialnego, troskliwego, stabilnego i nadającego się na ojczyma faceta - to wiek nie jest żadnym poważnym problemem. Znam udany związek faceta 17 lat starszego. Naprawdę, nie patrzyłbym w pesel tylko w osobowość.

Jak sama widzisz, to nie jest nic niestosownego czy kontrowersyjnego. Po prostu Tobie tak się wydaje. To oczywiste że każda z nas ma mały kompleks na punkcie przemijającej urody. Ale przecież on też nie "stanie z czasem w miejscu" a jeśli naprawdę Cię pokochał, nie odejdzie z młodszą tylko dlatego, że może to zrobić. Przecież teraz też może. To TYLKO 6 lat różnicy. Gdyby on miał 15 a Ty 21 - byłaby to różnica ogromna. Ale skoro on ma 22 a ty 28 - to jak dla mnie nie ma żadnej.

Dobra, skumam si z nim.

wdową. Mężczyźni żyją kilka lat krócej od kobiet, więc kobiety powinny wychodzić za mąz za młodszych.

Dziękuje wam wszystkim za wypowiedzi w tym temacie:) Musze to ogarnąć jakoś i pozostawić na razie tak jak jest nic na siłe.Na chwile obecna tyle czego jestem pewna to tego że poprostu jest:) i nie żałuje ze go poznałam ,a co będzie dalej zobaczymy:)

Jeżeli masz wątpliwości to poczytaj co mówią inni o związkach z kobietami które mają już dzieci.Warto poczytać,polecam. Opinii tyle ile osób sie wypowiada. Myślę że tu nie tylko istotna jest różnica wieku ale też fakt posiadania potomstwa.Twoja córeczka już nie jest bobasem. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5251443

Ten temat jest mi bardzo dobrze znany sledziłam go na bierząco;P Wiem jak to jest bo od 4 lat jestem rozwódką z dzieckiem byłam w związkach różnych .Coś już mnie zycie nauczyło ale fakt jest taki męzczyzna musi akceptować mnie i mała inaczej nie angazuje się w nic i tak ona jest dla mnie najważniesza i chce tez jej dobra.Dlatego teraz zanim w coś wejde wole piec razy sprawdzić by się nie poparzyć.Życie nas ciagle uczy bycia mądrzejszym ,uczymy się na błędach

Masz rację,uczymy się na błędach ale i czasami je powielamy. Niestety :(