Yy dostałam od rodziców mieszkanie i mi je urządzają wg własnego pomysłu

:( miałam tam piękny przedpokój, a oni postanowili zastawić go szafami! całe życie w naszym mieszkaniu był ciasny przedpokoj, nienawidze tego, nie da sie wyjechac rowerem...jedna osoba musi przejsc za drzwi żeby druga mogla wejsc... marzylam o tym pieknym przedpokoju a oni wstawiają tam dwie szafy wbudowane ktorych nie da sie wyjebac :(

jak ja bym dostala mieszkani od starych to bym skakala ze szczescia,,,...noto niech ci je urzadza a ty i tak sobie to z czasem mozesz zmienic;D

mogli mi kupic mieszkanie i dać klucze, a nie urządzac wszystko ;( od poczatku? tyle kasy w to poszlo. Postanoiwłam,że skończe studia i zarobie na własne. Takie naprawdę WŁASNE.

kaczerbicha :D

rodzice kupili Ci mieszkanie a ty stękasz jeszcze :/ pomyśl sobie co by było gdybyś miała kredyt na 30 lat i nie stać by Cię było na jego urządzanie,a tak wszystko podane jak na talerzu :)

Twóją córcie nazwiecie Brudhilda...pamiętasz jak ci 10 000 pożyczyłam? Teraz są fajne reklamy w tym stylu :D

aha, no to oni w zamian za to,że finansują mi je, mają prawo urządzić je jak magazyn? :( wybrali podłogi (i to wcale nie najtańsze) ze względów praktycznych chciałam panele, to nie, nie bedzie paneli kafelki do łazienki, prosiłam, wybierzcie jakie chcecie byle nie zielone. Są zielone. Na prysznic się zgodzli - przekonałam ich tym,że po złamaniu nogi łatwiej tam wejść niż do wanny. I tyle ich ugody było. Teraz bede mieć cudowne szafy dzięki którym bedzie ciemno i ciasno :)

teraz urzadza a za kilka lat mozesz sobie zmienic po swojemu