Czy zdarza się wam być bezinteresownie wredną, dla samej frajdy z wredności?

Mi tak. Przykład - w ubiegła sobote jechałam sobie pociągiem,byłam w przedziale z jakąś dziewczyną która po pewym czasie zasneła, wygląda na to, że chyba musze wzbudzać zaufanie wyglądem trzymała wtedy stopy na siedzeniu a swoje klapki zostawiła na podłodze. Kiedy już pociąg zbliżał sie do mojej stacji, to upewniłam sie że ona spi, podniosłam jej klapki i wrednie wyrzuciłam je przez okno, po czym wyszłam i nie mam wyrzutów sumienia, śmieszy mnie to strasznie :D Zdarza sie wam tak, czy to ja jest wredna bicz und sucz?

Nie lubię takich ludzi i nie widzę nic śmiesznego w tym co zrobiłaś.

hahahah, dobre:D

Mnie to smieszy, ale nie zrobilabym tak bo to chamstwo, no wez, a jak nie miala innego obuwia?

po prostu gimgówno i słownictwo też z tego obszaru umysłowego

nie jestem gimgównem, mam 21 lat. Wiecie, wrednosc nie zalezy od wieku, wszak przewaznie najbardziej wredne sa stare baby, ja tez taka chce wtedy być.

nie jestem gimgównem, mam 21 lat. Wiecie, wrednosc nie zalezy od wieku, wszak przewaznie najbardziej wredne sa stare baby, ja tez taka chce wtedy być.

Rozbestwiona roszczeniowa bachornia znalazla sobie tutaj miejsce do przechwałek swoich karygodnych zachowań. Nie zdziw sie jak ty skonczysz na drugi raz jak te klapki wylatując prze okno pociagu ,jak kilku kiboli dla checy wejdzie do twojego przedziału i z tobą sie dla frajdy zabawi,łapiąc cie za kłaki i bety i wypychając z wagonu przez okno, wówczas na kafeteri to opiszą by czuc sie taki cool :o

Bezinteresownie - nie. Musi ktoś mnie wkurzyć - nawet jeśli bezpośrednio we mnie coś nie bije i ta osoba nie zdaje sobie sprawy, że mnie zdenerwowała - zemszczę się zawsze. Nie chce mi się wierzyć, że naprawdę tak postąpiłaś - gdybyś otworzyła skrzypiące okno, ona zbudziłaby się już tym dźwiękiem a jeśli nie to hałasem z zewnątrz... Poza tym jest też ciasno - wychodząc zawsze narobi się szumu albo o kogoś otrze... :) Ściemniasz

ale to wcale nie było śmieszne co zrobiłaś. To świadczy o skrajnym debiliźmie i prymitywiźmie a może masz po prostu naście lat i to taki skretyniały wiek po prostu z którego sie wyrasta. Jak będziesz starsza to będziesz ze wstydem to wspominać i będziesz się czuła debilem, ale może jak już bedziesz stara to los się na tobie zemści i jakaś nastolata ci zrobi coś równie głupiego i będziesz stała na bosaka na peronie