2letni synek nie rozumie i nie mówi, pomóżcie

Zaczęłam się martwić moim dwuletnim synkiem. W sierpniu skonczył 2 lata i nadal nic nie mówi, nawet mama. Czasem w ciągu wydawania dzwięków padnie mama, ale nieswiadomie :( nie rozumie co się do niego mówi, nie reaguje na swoje imie. Czasem tylko jak coś psoci i głosno mąż krzyknie imię to mam wrazenie ze usłyszał. Nie potrafi sie bawic zabawkami, nie jestem tez w stanie nauczyc go korzystac z nocnika. czasem biega przez cale mieszkanie śmiejąc sie niewiadomo z czego. Łapie sie tez za raczki i nerwow trze nimi zaciskując zęby. Wiem, ze to nie jest normalne zachowanie. Poradzcie co moze byc mojemu synkowi i gdzie mam sie udac w pierwszej kolejnosci

no rzeczywiście masz zmartwienie-proponuje najpierw do rodzinnego-a potem do neurologa

chciałam zapytac czy to moze byc autzm? tak mi powiedziala znajoma nasz pani dr uwarza, ze wszystko jest ok.. ale ja wiem, ze nie jest

skoro ty sama zauwazasz u swojego dziecka jakieś nieprawidłowości-to ta PANI DOCHTÓRKA jaest gówno warta-idx prywatnie do neurologa dzieciecego zanim bedzie za póxno

a badaliscie mu sluch?

to może być autyzm lub inna choroba neurologiczna, moim zdaniem już rok temu powinnaś być na konsultacji u neurologa.najpierw do pediatry, który wypisze skierowanie do neurologa, trzeba nad dzieckiem pracy specjalisty im szybciej zaczniecie tym lepsze będą efekty

to idz do innego lekarza, przeciez zawsze mozesz zasiegnac opinni innego lekarza. mowisz ze slyszy jak sie do niego mowi, no to moze ma problemy ze sluchem...

to nie słuch-to się bada u dzieci tuz po urodzeniu

sprawdźcie też jego reakcje na dźwięki, jak reaguje na instrumenty których nie widać, na suszarkę czy odkurzacz w drugim pokoju włączony, może naprawdę nie słyszy. a naśladuje dźwięki samochodu lub odgłosy zwierząt?

Prawdopodobnie ma niedosłuch , dlatego nie wykonuje poleceń bo ich nie słyszy , nie wie o co wam chodzi. Moja 13 miesięczna wnusia , wszystko rozumie i robi to o co ją prosimy. Fakt mało mówi , takie tam podstawowe ale na mówienie ma jeszcze czas. Nie martw się na zapas , może to wcale nie autyzm a właśnie niedosłuch. laryngolog powinien problem wyjaśnić.

mam nadzieje, ze to nie autyzm. zaczne szukac jakiegos neurologa i moze rzeczywiscie nie słyszy mój synus. jestem załamana

nie możesz się załamywać tylko działać, ja stawiam raczej na niedosłuch. nie odwlekaj wizyt.jutro do pediatry i ze skierowaniem szybko do neurologa

nic nie naśladuje, zadnych dzwieków :(

weź jeszcze skierowanie do laryngologa dziecięcego.chociaż lepiej prywatnie gdzieś badania porobić, może miał kiedyś jakąś infekcję ucha i płyn tam zalega...jeszcze na końcu samym ale warto do logopedy pochodzić z dzieckiem

a jak reaguje na inne dzieci, na rodzinę, cieszy się jak was widzi? ma z wami kontakt wzrokowy?

nie reaguje na inne dzieci, woli samotność. Najlepiej chowac sie pod stołem i tam sobie siedziec. Przyjezdza do nas rodzina to upatrzyl sobie wujka. tzn nie płacze gdy ten go wezmie na rece ale Syn zbytnio nie cieszy sie na widok kogos z rodziny. Jak maz wraca z pracy to nawet go nie zauwazy

nie reaguje gdy sie go woła, spojrzy sie jedynie sam tak bez konkretnego powodu.

moj syn rowniez na nic nie reagowal ani nie rozumial wiele w tym wieku. Juz nie mowiac o mowie. W ciagu roku nadrobil to wszystko gdy z nim zaczelam bardziej intensywnie pracowac. Rodzice sa od tego by pracowac nad mowa dziecka . Musisz sie przyłożyć - radze Ci isc do logopedy dostaniesz cwiczenia na rozwoj mowy ( dokladnie sprawdzi czy wszystko wporzadku u dziecka) i powoli nadrobicie wszystko. Ja tak zrobilam z moja corka ktora sie urodzila 3 lata po synku nie mialam juz takich problemow. Masz czas:) Sasiadow synek zaczal mowic w wieku 4 lat a rozumiec pewne polecenia od 2,5roku. Kazde dziecko tez sie rozwija we wlasnym tempie . powodzenia

Moja mała rozwijała się bardzo szybko fizycznie. W wieku 8 miesięcy zaczęła stawać przy meblach.. w wieku 10 miesięcy już chodziła, a potem biegała. Polecenia rozumie gdzieś od... 2 latek (tak myślę), ale mówić (i to dość niewyraźnie) zaczęła dopiero niedawno (obecnie ma jakieś 2,5roku). Córka mojej koleżanki w identycznym wieku śpiewa piosenki po angielsku, zna kolory i liczby, ale nie potrafi nawet wejść na kucyka czy karuzelę... Dzieci są naprawdę różne...

to też mogą być objawy autyzmu, może lepsze by to było od niedosłuchu...ale to też mogą być objawy ,,zaniedbania dziecka"- to byłoby najlepsze... nad każdą z tych rzeczy można popracować i całkowicie ,, uzdrowić dziecko". nie wiem czy pracujesz czy nie, ale musisz dużo czasu poświęcać dla dziecka, zainteresować je czymś, rozbawiać jak najczęściej, dużo mówić, czytać, uczyć, może potrzebuje czasu, ale nie można czekać!trzeba działać i lekarzy koniecznie poodwiedzać. moja teściowa zaczęła mówić pierwsze słowa jak miała 4 lata...myślę też, że nie powinnaś nerwów pokazywać przy dziecku, nie wolno na nie krzyczeć, bo to też może powodować blokade dziecka. dużo okazywania miłości i czułości dla dziecka a bedzie lepiej

mamo zosi podpisuje sie rekami i nogami i w pelni popieram:) Dokladnie tak jak mowisz.. Ja przy pierwszy dziecku tez czekalam - az sie wzielam w garsc . Przy drugim dziecku odbywalo sie to juz ksiazkowo mozna by to tak ujac- oczywiscie mowa o dzieciach zdrowych bez komplikacji

Hej, nawet jeśli to zaburzenia ze spektrum autyzmu, a wiele na to wskazuje - to nie jest to WYROK. Twój synek jest jeszcze maleńki i można zrobić WSZYSTKO. Idź do poradni psychologiczno pedagogicznej, albo najlepiej zgłoś dziecko na diagnozę do jednego z ośrodków tym się zajmujących. Nie czekaj, szkoda czasu. Oczywiście - skierowanie do audiologa - jak najbardziej! Pamiętaj, czas jest bardzo ważny! Ja zaczęłam działać, jak mój synek miał 10 miesięcy i teraz naprawdę jest dobrze (teraz ma 17, 5 miesiąca). Trzymaj się, będzie dobrze polecam CI forum www.dzieci.org.pl/forum tam poczytaj, znajdziesz być może odpowiedzi na swoje pytanie. Możesz też założyć swój wątek a dziewczyny doradzą Ci jak możesz pomóc dziecku już teraz, dietą, ćwiczeniami itd.

a synek oglada duzo bajek?czytasz mu ksiazeczki?Duzo do niego mowisz?