Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość antymatkapolka

Czy Was też wkurzają mamuśki w sklepach?

Polecane posty

Gość ja sie zgadzam w 100 %
o ale doceniam, ze np mama taka jak MALENSTWO77 potrafi dostrzec zachowania innych mam i wcale nie broni ich jak Rejtan....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie zgadzam w 100 %
nie wiem co sie z tym stalo, zazwyczaj byly tam mlode dziewczyny, tak pewnie zeby dorobic...byc moze koszta za wysokie...no nie wiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorszy matkami są matki w przedziale 17-29 , bo ktoś je szybko zapylił w tak bardzo młodym wieku i myślą,że rozum pozjadały :D Takie chodzą po plantach z nosem do góry i jakie zadowolone idą takie z wózkami jedzie rowerzysta to są obruszone ,ze muszą schodzić z drogi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luizjannnrreee
chodzi o to że te matki to są głupie maciory bo są święcie przekonane że są jakimis wybrańcami boga i wszyscy muszą im usługiwać , cały świat ma wokół nich krążyć mam w du pie jej dzieciora , który zreszta jest paskudny , a darcie ryja bachora to juz najgorsze jest , dziecior pruje ryj jakby7 był obdzierany ze skóry i tak jeżdżą tym wózkiem po markecie i jeszcze dumni sa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie zgadzam w 100 %
no jeden rodzic wychowa fajne sympatyczne dziecko, a inny wrednego malpiszona...no i co poradzimy, niestety nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietna sprawa
wypowiem sie jako mama. Prz\ynzma sie ze mam bardzo zywiolowe dziecko, staram sie je prowadzic na odpowiednie tory ale wystarczy chwila z innymi dziemci i moj wysilek idzie na marne:( Tak dzisiejsze dzieci sa straszne , okropne.... maja za duzo w tylku.. Wkurwiaja mnie natomiast matki, ktore czepiają sie innych dzieci nie patrząc na swojego rozwrzeszczanego wstretnego dzieciaka. Znam takie osobiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matki polki na utrzymaniu męża i państwa :D Do pracy kobiety po miesiącu od porodu , a nie siedzenie w domu do 3 roku życia bachora , czasami dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietna sprawa
ja sie zgadzam........niestety ale dzieci są różne, to nei kwestia wychowania tez ma na to wplyw , glowna role odgrywa charakter dziecka,,,jedne dzieci sa ciotowate, inne zywe, wredne, nerwowe, to ttypy charakterów to rpzecież logiczne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_o 2525
Kocham wszystkich, którym też to przeszkadza :D :) Ostatnio też byłam w markecie. Biegał własnie taki maluch (gdzieś z 3 lata) i się wydzierał, biegał. Normalnie dzicz. Ja coś tam akurat wybierałam i stalam przy regale. Dziecko z rozbiegu walnelo w moje nogi (o mało się nie przewróciłam), i się wyrżnął jak długi. Jeszcze ja dostałam ochrzan od matki, że powinnam uważać jak małe dziecko biega. Byłam w takim szoku, ze nic jej nie powiedziałam,a szkoda :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie zgadzam w 100 %
a ja nie mam dziecka i szczerze przeraza mnie zakladanie rodziny w naszym panstwie, nie usmiecha mi sie latanie za pieluchami, zmienianie karmienie....mycie, wstawanie milion razy w nocy, jak mozna mowic ze to piekny okres w zyciu rodzica...w dupach sie poprzewracalo....ja o tym nie marze...ale zapewne kiedys zaciaze i bede miala dzieciorka, moge wam jedynie obiecac, ze zrobie wszystko co w mojej mocy, zeby ie uprzykrzalo zycia innym ludziom I promise :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsfvdvffv
Katja dziekco dorosnij a potem sie wypowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolunieczka
Taaa,bo wy od razu z brzucha wyskoczyliście do gimnazjum :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci powinno się karać dziś Jacuś byłeś niegrzeczny w sklepie klaps na tyłek i siedzenie w piwnicy za karę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też mam dziecko, ale od
małego uczyłam je kultury. To co widzę w sklepach i na ulicach, woła czasem o pomstę do nieba! Często sama mam ochotę takiego dzieciora złapać za oszewę i wsadzić pięść do gęby, żeby przestało drzeć się i wyć, drugą ręką zaś zdzielić rodzica, który na to wszystko pozwala. W domu niech mu taki dziecior na żyrandol wskakuje, ale do cholery, w miejscach publicznych TROCHE KULTURY!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie poparcie dla prof. Mikołejko, czy zerżnięcie tematu do dyskusji od niego? Właśnie wróciłam z zakupów w Auchant i ... były tam dzieci, oczywiście, że były. Takie ok. 1-2 lat. Jedno częstowało mnie wafelkiem. Zapakowanym. Drugie interesowało się bardziej moją kurtką, niż bucikami, które mierzyli mu rodzice, a trzecie darło się w niebogłosy, a jego rodzice robili najlepsze co mogli.... zupełnie nie zwracali na niego uwagi, a niech się drze. Przecież to małe dzieci i samych ich zostawić w domu nie można, a nie wszystkie są takie grzeczniutkie jak kiedyś były moje. Współczuję bardziej tym rodzicom niż pozostałym klientom, którzy muszą tego słuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietna sprawa
ja się zgadzam....bo nie jestes matka to jak możesz to zrozumiec i sobie wyobrazic? wstawanie , pranie to nic pięknego ale patrzenie jak dziekco rosnie, zaczyna chodzic i mowic to juz to o co chodzi wlasnie matkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 27 lat , coś o życiu wiem i wiem jedno nie chce dziecka, bo przeszkadzałoby mnie i innym ludziom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietna sprawa
a jak dziecko powie "mamusiu kocham cie" to juz bajkaaa , cudowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolunieczka
I nic dziwnego ,że rośnie nam pokolenie degeneratów:( I nie mówię o małych dzieciach ,tylko o małolatach ,którzy tutaj się wypowiadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak sobie siedze i mysle
Kultura nie zależy od posiadania dzieci. Wam wyraźniej jej brakuje w większości również. Owszem Wasze dzieci nie drą się ale za to poziom jaki reprzentujecie wyzywając ludzi od macior a dzieci od bachorów stawia Was na tym samym poziomie, co rozfochowane mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietna sprawa
katja tez nie chcialam miec dziecka ale dobrze ze stalo sie inaczej by omineloby mnie to co teraz mam:) Bylam ogromną przeciwniczka dzieci, nie to zeby mi przeszkadzały bo to idiotycze, dzieci to dzieci i to normalne ze sa zywiolowe i chca sie bawic ale glownie ze wzgl materialnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz Słoikuszko x3
Napierdalać takie maciory po pysku a bachory kneblować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko łatwo zrobić i przyjemnie gorzej chodzić w ciąże 9 miesięcy( to dla mnie jakaś masakra) i bolesny poród czasami trwa dobę. Po takich, przeżyciach to już by mi się żyć odechciało i tego dziecka :P Nie dziękuję za takie atrakcje. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_o 2525
"bachor (hebr. bachur młodzieniec) pot. pejoratywne określenie niesfornego dziecka." Dlaczego po imieniu nie nazywać źle wychowanych dzieci? Taka jest nazwa i tyle. Nie ma się po co oburzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe ja ostatnio bylam u notariusza na podpisaniu umowy przedwstepnej. Sprzedajacy przyszli z dzieciakiem, ktory gabinecie darl sie non stop, biegal w kolko, ruszal rozne rzeczy, ciagnal matke za spodnie i pytal, czy juuuuuz. Notariusz poczatkowo czytal akt z kamienna twarza, w koncu szlag go trafil i powiedzial, zebysmy przyszli na inny termin, bez dzieciaka, bo on w takich warunkach pracowac nie moze, a ja (tu wskazal na mnie) moge pozniej powiedziec, ze nie slyczalam postanowien umowy. Wtedy ta baba powiedziala, ze mi no na pewno nie przeszkadza (noz kur....), ze oni nie maja z kim dziecka zostawic (zupenie jakby to mialbyc problem wszystkich, a nie ich). Przeciez sa na przyklad przedszkola gdzie mozna zotawic dziecko na godzine, ale tylko sprobuj swietej krowie uwage wrocic. Nic dziwnego, ze dziaiejsze dzieci sa tkie, bo niby od kogo maja sie uczyc kultury i obycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez zbednego blichtru
Temat opanowany przez grube bezpłodne kurewki, bez szans na prokreacje :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzy bzy
antymatkapolka, katja... kurwiska z was jakich mało. mam nadzieje, ze nie będziecie mieć dzieci, bo bez tego nasze pokolenie jest skalanem takim gównem jak wy. szkoda ze wasze matki zdecydowały się na bachory. a tak na marginesie: jeszcze kilka lat temu wy mordę wydzierałyście na ulicy i w sklepach. :) zapomniałyście? ojoj, szkoda. popatrzcie na te dzieciaki. to wy, tylko kilka lat wcześniej. :) pozdrawiam wszystkie antymatkipolki i proszę: nie rozmnażajcie się. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bachory są porypane,a ich matki myślą ze są jakieś ważne.Niestety niech się o pamiętają,bo są zwykłymi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katjaa zycze ci za rok zostac rodzicem i do pracy. ciekawe czy zmienisz zdanie. moj maluszek ma 2 latka na przedszkole nie ma szans taki mamy kraj, niestety babcia zajac sie malenstwem nie chce czy tez nie moze na jedno wychodzi. i co w takiej sytuacji. czy myslisz ze takie bycie na utzrymaniu meza jest fajne????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffggg564
ja mam koleżankę która ma 3letnią córkę. Pewnej pięknej niedzieli zadzwoniła do mnie ów kolezanka czy bym się z nią na zakupy nie przeszła do galerii. Pomyślałam czemu nie, przyjemnie spędzę popoludnie. Juz byłam pewna ze dziecko zostawi w domu z tatusiem, ale jakże sie przeliczyłam. Zapomnialam przeciez ze ona z tych poschizowanych mamusiek co to nawet do sracza ciagną dzieciaka ze sobą. Podchodzę pod tą galerię i widze, 3latka stoi w pelnej gotowosci, z usmieszkiem na mordzie, bo wie ze matka jej na wszystko pozwala. Wchodzimy do 1 sklepu a mala drze ryja ze mamy wychodzic bo ona chce isc na frytki, no zesz kur.... . specjalnie wzielam z wieszaka pierwsza lepsza sukienke i ide do przymierzalni przymierzac, zeby dzieciak musial czekac. W koncu wyszlysmy, idziemy do nstepnego, 3latka juz zostala przekupiona przez matke lizakiem. Moja kolezanka oglada sobie ciuszki, ja stoje kolo niej a coreczka lata po calym sklepie, krzyczy, biega pod ubraniami na wieszkach itp Kolezanka zero reakcji!! jakies malenstwo popatrzylo sie na nas z politowaniem, mi wstyd, buraka strzeliliam a kolezanka nawet nie zauwazyla. w koncu poszlysmy na te frytki. Dzieciak wpieprza w najlepsze, kolezanka poczestowala sie jedna frytka z jej talerza, a mala w ryyyyyk, ze ma jej nie jesc, ze to sa jej frytki! i juz wiecej nie wziela, ja w szoku. juz wiecej z nia na zakupy nie pojde, zamiast zostawic dziecko ojcu do opieki to ja wszedzie bierze ze soba......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×