Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co za modaa

Córka 13 lat chce obciąć włosy na krótko - pozwolić?

Polecane posty

Gość co za modaa

uparła sie że chce sobie obciac włosy na bardzo króciutko "bo taki ma styl", ja uwazam to za idiotyzm, niekobiece to bedzie. Co byście zrobiły na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajomaaaaaaa
to jej wlosy i jej ma sie podobac a nie tobie..zajebana dyktatorko i egoistko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowe lato
to jej włosy nie Twoje. Powinna mieć takie, by czuła się dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym pozwoliła, czemu nie? Jej włosy, jest już na tyle duża żeby sama zdecydować. Ja miałam 14 lat jak się obcięłam na bardzo krótko, było mi dobrze z takimi włosami, dopiero po kilku latach zdecydowałam się zapuszczać. Włosy przecież odrosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolunieczka
Też bym chciała żeby moja córka miała długie włosy,ale cóż jak ma taki styl;) to pozwól jej obciąć. Przecież są takie ładne krótkie fryzurki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam 13 lat , wlosy do pasa, i chcialam się obciąć na chłopaka. Obcięłam i byłam szczęśliwa. O czym ty matko autorko myslisz- o sobie czy o dziecku :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie te czasy co kiedyś. Skoro są to są jej włosy i taki ma styl to dlaczego nie? Jest za młoda? Niech obetnie. Krótkie włosy wymagają więcej roboty niż te dłuższe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to tak jak moja 13-stka tez chciala obciac wlosy mowie jej nie obcinaj bo bedziesz zalowac(a miala sliczne dlugie do pasa) No ale jak to nastolatka uparta jak osiol,poszla i obciela,minely dwa tyg.a ona lazi i ryczy ze po co sciela,ze zaluje itp... No ale ma to co chciala,drugi raz nie obetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za modaa
no dobra, macie racje, nie będe zakazywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Numer osiem
przeciez 13 latka to juz dziewczyna ktorej moze sie podobac jakas okreslona fryzura.... jesli nie jest to nic udziwnionego (farbowanie, albo dziwny przesadzony styl) to ozcywiscie powinnas sie zgodzic i isc z Nia do fryzjera, by fryzura byla estetyczna i ladna, tak jak na mloda osobe przystalo... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co innego jakby sobie chciała zgolić głowę na łyso albo zrobić 50 cm irokeza w wieku 13 lat..ale krótka fryzura to nie jest koniec świata, zresztą niektóre krotkie są ładne i kobiece;) możesz jej pokazać jakieś zdjęcia fryzur i dokładnie podpytać jakby to miało wyglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Włosy nie ręka ;-) Poza tym jak się ma uczyć, jeśli nie na własnych błędach. jeśli będzie żałować to będzie. Pożałuje trochę, a potem włosy odrosną. Sama miałam ok.12 lat, gdy po raz pierwszy ścięłam włosy na chłopaka (najkrótsze jakie miałam - mając 15 lat - miały 20mm). Potem przez wiele lat ścinałam bardzo króciutko, dobrze się czułam i dobrze wyglądałam. Nie miałam z tego powodu żadnych kłopotów, za wyjątkiem może głupich komentarzy nietolerancyjnych osób, ale wszystkich nie da się zadowolić :-p Obecnie mam 30 lat, udaną rodzinę, pracę, włosy nadal nosze krótkie choć nie tak ekstremalnie ;-) Obcięcie włosów na zapałkę jeszcze w podstawówce w żaden sposób nie wpłynęło niekorzystnie na moje życie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie mam 17 lat i jako 14-latka miałam problem z ojcem który nie pozwolił mi na to ścięcie włosów bo twierdził że ludzie będą mnie wytykać palcami...do teraz mam długie włosy i czuję się z nimi naprawdę okropnie a w tamtym wieku ich jedynym pretekstem był swego rodzaju szantaż - po tym wszystkim odpuściłam i żyję z kilkuletnią urazą do rodziców z którymi nigdy nie chcę nic robić wspólnie czy też unikam ich jak tylko mogę ... Sądzę że gdyby nie to - bo jakby nie patrzeć od tego zaczęły się kłótnie i unikanie , prawdopodobnie byłoby inaczej.Widziałam wyżej komentarz o tym że pewna osoba żałowała - jeśli tego nie przemyślała lub ktoś jej powiedział coś że źle wygląda to trudno ale większość osób w wieku13 lat jest na tyle odpowiedzialne że przemyślało to dobrze nawet kilka miesięcy Za nic nie zrozumiem rodziców martwiących się o swój wizerunek bardziej niż o zdanie dzieka które może źle się czuć w swoich włosach i potem tak jak na ja żywić do nich urazę na wiele lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem zakazu, dlaczego nie pozwolić? Czy zrobi tym komuś krzywdę? A co to takiego te włosy? Krótkie fryzury też istnieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w wieku 13stu lat nie pytałam się rodziców o pozwolenie ani w ogóle o zdanie w kwestii swojej fryzury. Robiłam co chciałam. W ogóle nie wpadłabym na pomysł, żeby zapytać czy mogę obciąć włosy.. I w ogóle jeżeli chodzi o włosy, to trzeba spróbować różnych rzeczy. Nie każda fryzura będzie trafiona, ale to nie koniec świata. Włosy to tylko włosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory ale tojejwlosy i tylko wlosy , odrosnajak by co wiec niech tnie dziewczyna jak chce Ja czesto slysze pytanie od fryzjera jak ide z moim 11 letnim synem- jak obcinamy? Zawsze odpowiadam , niech sie pan jego zapyta , to on sie strzyze , nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×