Faceci uprawiający jaki sport najbardziej was kręcą? ;)

Jak w temacie - dziewczyny - jaki sport uprawiany przez mężczyzn najbardziej was kręci? Zapraszam do dyskusji i uzasadniania swoich typów :)

rzut oszczepem

zeglarze, skipperzy, surferzy to sie rozumie samo przez sie:)

Skok w bok i rzut obcęgami :) Nie uzasadniam ;*

sporty walki (ale nie sumo;) ), piłka nożna. a jak seksownie wygląda facet wspinający się, to aż nic nie powiem!!

Pływacy ... ubóstwiam wprost :) Ta sylwetka, te ramiona - oj bo się rozkręcę za bardzo :P

temat z facet wp, ale napiszę :) kolarze - bo sama jeżdżę mtb, siatkarze, faceci uprawiający wspinaczkę - ci wszyscy mają taką sylwetkę, jak mi się podoba, trochę mięśni, ale nie za dużo, raczej smukli, wysportowani, wysocy. Sama tych wszystkich sportów spróbowałam, więc nie nudzilibyśmy się razem :) naszej męskiej reprezentacji w siatkówce kibicuję od kilku lat i naprawdę fajne rodzynki tam się znajdą :) na pewno nie kulturyści, piłkarze raczej niekoniecznie, bo mało wśród nich naprawdę inteligentnych facetów, boks mnie w ogóle nie kręci, jest nieestetyczny, jeżeli już, to wschodnie sztuki walki, ale ponieważ mnie samej ten sport nie wciągnął (spróbowałam kiedyś), to mielibyśmy mniej wspólnych tematów. Żeglarze oczywiście mogą być fajni, ale prawda jest taka, że ci uprawiający żeglarstwo amatorsko zwykle mają spory brzuch, bo na łódce, na małej przestrzeni jeżeli nie jesteśmy na regatach, to raczej mało jest ruchu.

KSW

Żeglarze oczywiście mogą być fajni, ale prawda jest taka, że ci uprawiający żeglarstwo amatorsko zwykle mają spory brzuch, bo na łódce, na małej przestrzeni jeżeli nie jesteśmy na regatach, to raczej mało jest ruchu. :D:D:D piszesz o zeglarzach spod mikojalek, takich jednorocznych co to tydzien spedzaja na wyczarterowanym orionku co by pic tanie piwa Bosman? siedze w zeglarstwie od 10 lat, i wiekszosc znajomych mi - niby amatorskich- zeglarzy to najwieksze ciacha jakie znam:) no ale oni plywaja w rejsy oceaniczne tez, i oprocz tego duzo plywaja, trenuja itd.

Kurde, skoki spadochronowe, bo bym za żadne skarby świata nie skoczyła... :(

sztuki walki :)

może jakaś dziwna jestem, ale nie przepadam za facetami umięśnionymi, nie mówię nawet o 'napakowanych', ale nawet tych ogólnie ćwiczących mięśnie:) nie wiem do końca jak to opisać, więc powiem tak, że facet naturalnie szczupły jest dla mnie 10 razy bardziej atrakcyjny niż taki co chodzi na siłownie czy ćwiczy w jakiś inny sposób:) jeśli uprawia jakiś sport, to ok, byle nie szalenie się oddawał temu zajęciu:) bardzo lubię popatrzeć na siatkarzy, nie xhodzi mi o naszą drużynę narodową, ale nawet tych co sobie grają dla siebie:)

Piłkarze mało inteligentmi... smutno to czytać, bo parę wyjątków jest zaręczam :) ale chodzi o sport a nie o to czy ktoś mądry czy głupi, bo siatkarzy wielu jest tępaków jak i żeglarzy, kwestia nie tego jaki sie sport uprawia tylko czy ma się olej w głowie i zainteresowania szerokie. Rozumiem, że taki Jet Li was kręci? :)

>>>piszesz o zeglarzach spod mikojalek, takich jednorocznych co to >>>tydzien spedzaja na wyczarterowanym orionku co by pic tanie piwa >>>Bosman? >>>siedze w zeglarstwie od 10 lat, i wiekszosc znajomych mi - niby >>>amatorskich- zeglarzy to najwieksze ciacha jakie znam >>>no ale oni plywaja w rejsy oceaniczne tez, i oprocz tego duzo >>>plywaja, trenuja itd widzisz.. ja siedzę w żeglarstwie od 13 lat, również morskim... i niestety owszem, zdarzają się fajni, ale wtedy zwykle są zajęci lub niezainteresowani poważnym związkiem.. oczywiście to uogólnienie, bo na żaglach poznałam dwóch moich ex. a o piłkarzach (zawodowych) piszę tak może dlatego, że jak się posłucha wywiadu z którymś z naszych wspaniałych reprezentantów, to już ich się oglądać odechciewa...

a... i zapomniałam dodać, że ostatnio mnie kręci pewien kolarz-żeglarz-fotograf ;)