Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce byc sama

chce rozstac sie z facetem, ale mam z nim dziecko. czy mam jeszcze szanse ?

Polecane posty

Gość chce byc sama

Po 5 latach zwiazku chce rozstac sie z moim facetem. Bywalo miedzy nami roznie, ale kiedy przyszedl powazny kryzys duzo wkladu w naprawe tego wszystkiego mialam ja, pracowalam nad soba, nad emocjami i jakis czas bylo w porzadku, zaczelismy zachowywac sie dojrzalej i unikac powaznych klotni. Niestety to czlowiek, ktoremu nie moge zaufac i widze, ze nawet poprawki na dluzsza mete nic nie dadza. Nie bede sie rozpisywac o szczegolach, po prostu nie chce juz z nim byc. Cale szczescie, ze chociaz nie pchalam sie w slub, bo bylyby jeszcze dodatkowe komplikacje. I tu pytanie. Poniewaz czesto na tym forum widze najazdy na samotne matki zastanawiam sie czy mam szanse jeszcze poznac kogos wartosciowego. Nie mam zamiaru polowac na bogacza, zeby sie ustawic. Zostal mi jeszcze rok studiow magisterskich, od razu mam zamiar szukac pracy. Dziecko tatusia bedzie mialo i tak, wiec zastepczego mu nie szukam. Chcialabym poznac wartosciowego mezczyzne, ktory bylby dla mnie po prostu dobrym partnerem. I ciekawe jest to, czy mialabym szanse na ulozenie sobie zycia z fajnym facetem. Jestem jeszcze młoda, wg zdania innych ludzi bardzo ładna, dbam o siebie, bronie w tym roku mgr na publicznej uczelni (wiem, ze w obecnych czasach mgr to juz nie prestiz, ale zalezy mi na ksztalceniu sie niezaleznie od powszechnej opinii). Nie jestem "krolowa sniegu", mam az za duzo dobrego serca powiedzialabym wrecz patrzac na wiekszosc mojego zycia...Mialam pewne trudnosci w bardzo mlodym wieku, dlatego moze przez to. I tak czytam te tematy i nie wiem czy mezczyzni beda patrzec na mnie jak na cwaniare lapiaca jelenia do zabezpieczenia sie...No nic, czas zweryfikuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liczysz, że znajdziesz kogoś
kto Cię będzie utrzymywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czerp wiedzy nt. życia z kafeterii ;) No pewnie, że masz szansę, jak poznasz faceta, z którym połączy Cię uczucie to co ma niby stanąc na przeszkodzie? - dziecko? Jeśli facet pokocha Ciebie a nie pokocha Twojego dziecka to znaczy, że to nie faceta dla Ciebie, bo tak naprawdę Ciebie nie kocha - gdyby kochał, to by pokochał także to, co Ty kochasz. A jak nie kocha dzieci w ogóle - to też nie facet dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początkujący kafeter
"I tu pytanie. Poniewaz czesto na tym forum widze najazdy na samotne matki zastanawiam sie czy mam szanse jeszcze poznac kogos wartosciowego." najazdy sa bezpodstawne? czemu nie chcesz pisać o szczegółach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfcvt
mozesz miec problem z jednym...twoj facet niezaakceptuje partnera i bedzie sad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początkujący kafeter
Psełdo nimm2 piszesz jak potłuczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfcvt
bo niebedzie chcial nowego tatusia dla swojego dziecka nawet jesli ty bedziesz myslala ze to TYLKO TWOJ PARTNER...a dziecko sie moze przyzwyczaic do nowego pana mieszkajac z toba a nie ze swoim prawdziwym tata i moze byc kaszana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początkujący kafeter
patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6575674
"No pewnie, że masz szansę, jak poznasz faceta, z którym połączy Cię uczucie to co ma niby stanąc na przeszkodzie? - dziecko? " A mówicie, że jak facet zajmuje się obcymi dziećmi to jakiś pedofil to w końcu się zdecydujcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początkujący kafeter
wcale nie tak mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfcvt
ej , ale nietrzeba mowic odrazu bachor.... dzieci sie w to niewtraca bo ono niejest winne temu ze jego rodzice sa nieodpowiedzialni lub popelniaja zle decyzje...dziecko to czysta kartka...i b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, w sumie racje z tym bachorem, bo przecież to tak naprawdę będzie bękart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfcvt
;/;/ niema to jak brak wychowania...NOZ...widac ten temat niejest dla ciebie bo odrazu rzucasz wulgaryzmami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc sama
wiedziałam, ZNALEZC JELENIA ZEBY UTRZYMYWAŁ i wez tlumacz takim polglowkom ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce byc sama-Czyli jak, ty masz swoją kasę a facet swoją i wydaje ją tylko na siebie, na bękarta nie wyda ani grosza, mimo że razem mieszkacie? Jak to twoim zdaniem jest możliwe? Przecież logiczne że ten bękart ostro by go kosztował, a jak nie to byś mu zrzędziła że na wszystko kasy ci brakuje, w końcu facet by ci dawał całą kasę, aby po pracy mieć choć trochę spokoju i ciszy. Facet naprawde musiał by być idotą, aby wejść w takie coś. Nie lepiej jak by od czasu do czasu do ciebie wpadał, przeleciał cię i szedł w swoją stronę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początkujący kafeter
ludzie bezmózgowo podejmują decyzję o wejściu w związek, ale jeszcze bardziej przerażające jest to z jaką lekkością i beztroska podejmują decyzję o rozwodzie i byłoby to ok jeśli w tej materii było równouprawnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce byc sama
nie mow na niego bekart szmaciarzu i po prostu wyjdz stad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ktoś ma wychowywać
i utrzymywać cudzego bękarta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce byc sama-To jak mam do niego mówić? Niby to moja wina że jest bekartem? Ja ci nic nie wsadzałem, więc moje być nie może, a tym samym nie moja wina że jest bękartem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my_little_pony
Kochana, zdarza się ale to niezwykle rzadkie i przeważnie w filmach. W rzeczywistości większość nie chce brać sobie na głowę baby z dzieckiem, nawet jak sama zarabiasz. Raz, że nie chcą wychowywać dziecka z innego ojca, dwa że ich rodziny wywierają na nich presję, że to takie *cipkowate* - jakby sobie nie mogli znaleźć kobiety bez zobowiązań. Jeśli już to dla faceta w podobnej sytuacji nie stanowiłoby to problemu, no i przy prawdziwym uczuciu. Wpływ otoczenia na jednostkę może być ogromny - zwłaszcza na jakąś bezbarwną, nieposiadającą własnego zdania osobę. Słyszałam o przypadku, gdzie kol. nagadali facetowi, że u jego laski rzuca się w oczy różnica w wielkości piersi - jednej od drugiej. Ładna dziewczyna była, miała nie aż tak wielki defekt, a oni go tak urabiali, że w końcu ją zostawił. Raczej większego uczucia w tym nie było, ale jednak.. podatność niektórych na ludzkie pieprzenie jest zaskakująca. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buquile
Weź sobie wybierz swoją urodę w skali 1-10 i podziel to teraz przez 2. Bo dokładnie o tylle spada atrakcyjnośc kobiety z dzieckiem. Teraz rozejrzyj się po ulicy i znajdź dziewczynę z taką atrakcyjnścią (po korekcie na dziecko). I zapytaj się swoich kolegów ile by na taką poleciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo osób udziela rad typu czas leczy rany itd., ale w mojej sytuacji to było nie do wykonania. Rozstałam się z mężem, mamy wspólne dzieci, niby jak to wyrzucić z pamięci? Ja po prostu powiedziałam sobie, że zrobię wszystko by on znowu był ze mną. I nie żałuję. Zamówiłam na niego urok miłosny ( strona chyba http://urok-milosny.pl) czekałam trochę czasu, ale powrócił. I traktuje mnie lepiej niż wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia

ja też mam coś w podobie do innych ale bękard i bachor to wielka przesada niech sie ktoś poczuje jak by miał własne i tak ktoś obcy je tak nazwał zagryzła bym własnymi zębami ludzie bez kultury zero pierdolenie bezmyślne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola

Mam nadzieję, ze ułożyłas sobie życie. Generalnie zasada jest taka, żeby nie patrzeć na to co powiedzą inni i nie sugerować się czyimś życiem. Nie słuchać koleżanek ,kolegów , zuafac intuicji. Ale znając życie, nie ma odpowiedzialnych mężczyzn chcących układać sobie życie na poważnie, obojętnie czy dziewczyna jest samotna matka z dzieckiem , czy tylko jest samotna . Obecnie , każdy ma wymagania i stroi fochy. "Jak baletnica. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Llllllll

Najlepiej bierz takiego z dziecmi, kawaler jest dla panny, wdowa dla wdowca, maja podobne podejscie, o fajnie skoro ten co mnie kocha pokocha to co ja kocham , to bedzie kochac moich kochankow:) dobrze wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jesteście wszyscy jacyś niedorozwinieci.. Ewidentnie nie znacie życia. Wypowiadają się chyba ci, którzy nie dostali jeszcze nigdy kopa w dupe. 

I wiecie co? Po takich waszych egoistycznych wpisach z całego serca życzę Wam żebyście spotkali się z podobną sytuacja. 

Post kieruje do osób, które z góry potraktowały ta biedna dziewczynę jako osobe najgorsza, bo chcę ułożyć sobie życie. 

Jesteście beznadziejni 🙂

 

Powodzenia wam życzę w waszym jakże pięknym i kolorowy życiu. I pamiętajcie, kiedyś wszystko do was wróci. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość z doswiadczeniem

Osoby które nie były w takiej sytuacji myślę że nie, powinny się wogule wypowiadać. 

Dziewczyna młoda dlaczego miałaby sobie życia nie układać? Dziecko to nie przeszkoda i tylko jakiś pajac może napisać że tak.... Życie jest jedno...skoro dziewczynie się nie układa w związku to dlaczego ma być do końca życia sama.? 

Powiem Wam jedno sama byłam w podobnej sytuacji.. Mam 10letnia córkę z facetem który jak dla mnie był, ( patrząc z perspektywy czasu - tyranem ). Rozwiedlismy się jak córka miała 3,5roku. Po 3 latach od rozwodu spotkałam zupełnie przypadkiem spacerując po rynku naprawdę fajnego faceta. ( początkowo, nie chciałam się z nim umówić ale pod namową koleżanki po 2 tygodniach znów, się spotkaliśmy... I wiecie co? 

Jesteśmy razem ze sobą już 5lat . Jest wspaniałym facetem. Od samego początku nawiązał świetny kontakt z moja córka, - widać że naprawdę się uwielbiają. Ma, świetne poczucie humoru i dobrze się dogadujemy. Jestem osobą niezależna finansowo- prowadzę własną firmę, mam własny dom i powiedzmy nic mi nie, brakuje ( takie sprostowanie dla głupich komentarzy typu "szuka gościa żeby utrzymywał ja i jej bachora") Z moim facetem dzielimy wydatki związane z utrzymaniem domu na pół ale swoje potrzeby inne każdy opłaca sam bo każdy z nas na to, pracuje. Córki też mi nie musi utrzymanie ponieważ stać mnie na jej, utrzymanie, pozatym ma alimenty od taty... 

Z obecnym partnerem mamy teraz wspaniałą córeczkę skończyła niedawno pół roku i jesteśmy MEGA SZCZĘŚLIWI. 😊

Powodzenia dziewczyno. Życzę duzo szczęścia. Buziaczki dla ciebie i twojej pociechy. 

A głupimi komentarzami się, nie przejmuj. Żyj dla siebie nie dla ludzi🙂😚

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×