Wysokie dziewczyny

Co myślicie o wysokich dziewczynach? Ja mam jakieś dziwne przeczucia, że społeczeństwo po prostu pała do nas niechęcią. Pomimo tego, że mam około 170 cm, odbierana jestem jako jakiś gigant. Czuję się niekobieco, do tego mam masę kompleksów, a jeszcze jak słyszę te głupie komentarze jaka to jestem wielka, to mam ochotę po prostu komuś takiemu wygarnąć. To nie jest jakoś wyjątkowo niemiłe, tylko denerwujące, gdy na każdym kroku mówią o tobie jak o jakimś mutancie, pomimo tego, że nie posiadasz nawet wzrostu godnego jakiejkolwiek modelki. Może też przez to czuję się grubo, choć wszyscy mi mówią, że to nieprawda... Sama nie wiem. Bardzo bym chciała niedługo nosić buty na obcasach, a wmawiaja mi, że będę głupio wyglądać. ;'(

szukasz problemu tam gdzie go nie ma ;]

Ja mam 180cm i nie mam takiego wrażenia. Czuję się wręcz wyjątkowo. Przecież mężczyźni uwielbiają długie nogi! :) Wszystkie modelki są wysokie, nie zauważyłaś?

Też cieszę się z długich nóg, ale i tak czuję się jak kloc

kolejna durna pała :P

I małe i duże ma swoje plusy. Ludzie mają zróżnicowane gusta i wiadomo, że nie każdemu będziemy się podobać. Ważne, że każdy ma szansę znaleźć sobie tę osobę, której będzie się podobał :).

Moja dziewczyna ma 186 cm wzrostu :) Ja mam 198...

Jeszcze co do tego, że czujesz się grubo... Przecież to na małych kobietkach bardziej widać tłuszczyk. My przez swój wzrost wydajemy się być bardziej smukłe! To prawda, że jak przytyjemy z 5kg, to prawie nic po nas nie widać, a jak mniejsza przytyje, to zaraz jej się coś wywali np. nad spodniami.

Niby tak, ale przez to, że tłuszcz się rozkłada bardziej równolegle, to dodatkowo czuję się większa

jessica alba ma 165 cm , to idealny wzrost dla kobiety

http://img.wisatadunia.net/large/1/kim%20kardashian%20bikini%20line.jpg który z facetów powie mi, że taka "duża" laska mu się nie podoba? Przecież to sam seks!

Haha no jak ci niedobrze to sobie skroc nogi ;) Na malej kazdy kilogram jest widoczny, a po drugie - z jakiegos powodu niskich nie ma na wybiegach mody ;) idealny wzrost buhahah. I co jeszcze jest idealne? Nie to, zebym cos miala do niewysokich, ale te ich odzywki "och jaka jestem idealna". A spojrz w lustro.

mam 177 cm, co ja mam powiedziec :P ale poważnie...nie przeszkadza mi to. Jak byłam jeszcze gówniarą to się tym przejmowałam, teraz to już nie wiem albo przyzwyczajenie, albo zaakceptowałam to. Nie słyszę komentarzy w stylu 'mutant' czy 'gigant' ale często mówią mi 'ale jesteś wysoka' no jakbym nie wiedziała. Często odpowiadam jakąś kąśliwą uwagą i tyle.

Kardiashan jest duża ale nie jest wysoka Nie każdy facet lubi przysadziste niskie zawieszenie :(

kardashain ma 157 cm podobnie jak shakira

Do Autorki Nie zwalaj na "społeczeństwo" swoich kompleksów. Każdy ma jakieś kompleksy, mam jakieś Ja i masz jakieś Ty. Jednak żadne "społeczeństwo" nie jest winne. To TY sama decydujesz jak się czujesz ze swoim wzrostem, ze swoimi kompleksami. Jeśli ktoś niegrzecznie do Ciebie mówi - to TY decydujesz czy będzie Ci przykro czy nie. Kompleksy nosi się w głowie, nie w społeczeństwie.

A ja tez jestem wysoka mam 168cm a dzis jeszcze kupilam botki na zajebistych obcasach i bede w nich wyzsza od swojego faceta ale mam to gdzies hehe

http://koktajl.fakt.pl/Kim-Kardashian-wzrost,artykuly,142019,1.html Od kiedy 159 a jak podają inne żródła 156 cm to wysoki wzrost?

sama mam 179 cm. wzrostu...i jakos nikt kasliwych uwag pod moim adresem nie rzuca :).. jak juz to w pozytywnym znaczeniu odnosi sie do mojego wzrostu..ja sama dawno temu go polubilam ..:))

tez kiedys mialam kompleksy. Wyleczylam sie dopiero w ogolniaku. A teraz - ciekawostka: moj pierwszy maz mial 190, nie ukladalo nam sie. Moj drugi maz ma 168, jest nam przecudownie juz od kilku dobrych lat. Jestesmy na tyle dobrana para, ze nasza wspolna znajoma, kiedys, w domu, jak szykowalismy sie na impreze, powiedziala do mnie "a moze zalozysz jakies obcasy, beda pasowac do kiecki?" (mialam buty na plaskim, obcasow nie nosze, bo mialam zlamane dwie kostki u stopy, noga mnie boli na obcasie). Jak powiedzialam, ze moje Kochanie sie moze zirytowac, bo mi wpadnie nosem w biust, to nie wiedziala o co chodzi ;-). Jak Jej wyjasnilam, o co chodzi, to powiedziala - "nie pitol, jak to nizszy?" NIE ZAUWAZYLA ;-)! Nie wzrost swiadczy o czlowieku! Moje Kochanie mialo na poczatku kompleksy, ale - argument z dlugimi nogami, ktore uwielbia (ze bylyby krotsze) podzialal ;-).

jedyny problem, jaki mialam - w obu ciazach (na lekach) tylam po 30 kg. Zrzucalam (waga normalna to 63 kg od wielu lat), ale - w ciazach czulam sie jak gigantyczny czlog, 177, ponad 90 kg z wielkim kabzonem z przodu. Moj mowil na mnie "wrobelek" - od Agaty Wrobel, ze niby taka "big" bylam :D :P!

mogłas załozyc obcasy . Wtedy moglby ci zrobic minete na stojąco .

Jack, masz rację połowicznie. Ale raczej nie sądzę, bym miała kompleksy na punkcie wzrostu akurat. Mam miliony kompleksów, serio, ale wzrost mi nie przeszkadza! Odzywek sobie nie wymyśliłam- ludzie rzeczywiście reagują, zdarzyło się, że nawet nauczycielka. Więc faktem jest, że to nie do końca problem tkwi we mnie.

" 165 cm to idealny wzrost dla kobiety" Idealny to jest dla Ciebie, ja wolę kobiety ponad 175 cm. Wyrośnięte jest piękniejsze, jak owoce, małe to jedno ale jak owoc jest duży to jest lepszy... I koniec.