Muszę robić wesele? Zasady SV

Moze ktoś się zna na SV :) Czy mam obowiązek robić wesele (i zaprosić oczywiście na ślub wszystkich pociotków) jeśli sama kiedyś korzystałam z zaproszeń rodziny bliższej i dalszej na śluby i wesela? Czy mogę zrobić cuchy ślub w obecności rodziców i rodzenstwa, a rodzinie przesłać informację o zawartym związku?

po co ci to? pierdol

W mojej rodzinie często nie robi się wesel, bo kurwa kasy nie ma, to i za co?

możesz zrobic slub tylko dla rodziców rodzeństwa dziadków i chrzestnych :)

ja robie ślub po lini rodzice dziadkowie rodzenstwo oraz wujkowie czyli rodzenstwo rodziców czy lazek ok 30 osób do 45 zalerzy od ilości rodzenstwa

Zdecyduj się - albo chcesz zadowolić dalszą rodzinę albo zrobić dobrze sobie. Jak zrobić dobrze sobie - to zrób takie wesele na jakie was stać i jakie chcesz. "Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził".

Myślalam raczej o ślubie w obecności jedynie rodziców i rodzeństwa. Bez dziadków (bo ich nie mamy) ani ciotek. Jak to wyglada z pubktu widzenia SV?

Ale ja zdecydowałam - chcę nam zrobić dobrze, a nie dalszej rodzinie. Pytam, czy to zgodne z SV.

rodzice, rodzenstwo i chrzestni. dlaczego chrzestnych nie chcesz zaprosic?

Dziewczyno - savoir-vires nie obowiązuje w Polsce już od DAWNA! Teraz jest równouprawnienie, komórki, ludzie żyją w pośpiechu, mówią sobie per "Ty". O jakich zasadach mówisz? Nie ma już klas społecznych wyższych i ich manier. Jest XXI wiek. Twoje babcie po 70-tce będą inaczej patrzyły na świat niż te po 50-tce, czy te po 30-tce. Nie ma teraz zasad dobrego wychowaniu powszechnie uznanych przez wszystkich. Więc o jakie zasady pytasz?

Moi rodzice nie mają dobrych relacji z chrzestnymi. A właściwie z moim chrzestnym. Będąc sprawiedliwym musiałabym zaprosić oboje z małożnkami albo żadnego. Wybrałalam drugą opcję, bo nie będę się denerwować, czy coś pójdzie nie tak.

Jacku, żyjemy w takim razie w innych "światach".

Ja żyję na Warmii, Polska, 16 września 2012 1:20 rano CET, Ziemia, układ słoneczny :) A Ty ? Tak jak pisałem - nie zadowolisz wszystkich gości. I tak nawet jak zaprosisz, cześć będzie niezadowolona z czegoś (jedzenie za mało/dużo, muzyka za głośna/cicha/niemodna, gości za mało/dużo).

A ja żyję w Warszawie i w moim otoczeniu funkcjonuje SV. Poza tym, moim problemem nie jest czy zaprosić, tylko czy niezaproszenie będzie zgodne/niezgodne z SV?

Moja znajoma w w-wy na swoim ślubie, po wyjściu z kościoła wsiadła do taksówki (w sukni ślubnej), na lotnisko i polecieli na Bali. Nie było ŻADNEGO wesela :) Więc nie wiem jakie zasady SV obowiązują w tej w-wie :)

Jacek, zupełnie nie wiesz o czym rozmawiamy. Bywaj.

Droga Autorko, to Twoj slub a nie przyjecie noworoczne, na slub zaprasza sie tych, ktorych chce sie zaprosic, wesela robi sie jesli sie chce, nie ma obowiazku. Nie zlamiesz an pewno zadnej z zasad SV jesli nie zrobisz wesela. Moze sie to komus nie podobac i zapewne bedzie, ale na pewno nie ma w tym nic niestosownego.

Poczułem się wyproszony - więc, Dobranoc wszystkim !

"Dziewczyno - savoir-vires nie obowiązuje w Polsce już od DAWNA!" to ze w Twoich sferach i Twoim swiecie nie obowiązuje, to nie znaczy, że w ogole wspolczuję

tak musisz zrobić wesele według SV, jesli nie nie zdziw sie ze cie obgadają

bgf, a wskażesz źródło?

.

....