Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koleżanka faraona

Faceci: Co myślicie o takim typie kobiet???:)

Polecane posty

Gość Koleżanka faraona

Która chce pracować na pół etatu i skupić się na wychowywaniu dzieci i opieką nad domem? Przez pół etatu miałam na myśli pół etatu czegoś konkretnego, po konkretnych studiach. Czy to dobra kandydatka na żonę czy wolicie karierowiczki z którymi można się wspólnie dorabiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gardner
Wszystko to kwestia priorytetów i wspólnych decyzji;) Jeżeli pensja faceta plus pół etatu by wam wystarczała - to super. Jeżeli zaczynacie się spotykać, a Ty wybrałaś taki sposób życia - to TWOJA sprawa. Jest mnóstwo rzeczy, których faceci w ogóle nie akceptują, wymieniona przez Ciebie nie jest jedną z nich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy sytuacja mogłaby być
odwrotna facet na pół etatu zajmuje się domem i dziećmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gardner
To nie kwestia płci, a relacji i tego, co ludzie akceptują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleżanka faraona
@Gardener Tak, bo zawsze marzyłam o rodzinie. Zawód i praca jest ok ale nie wyobrażam sobie harówy do 35-40 r.ż. , staranie się o dziecko...a później nic z tego może nie wyjść bo okaże się że za późno. Nie zdołałabym zaakceptować takiej sytuacji. Sytuacja odwrotna mogłaby być...tylko 1. Czy wytrzymałby? Chyba ws woim życiu nie poznałam faceta który byłby charekterologcznie na tyle odporny i dopasowany do takiego życia. Większość facetów potrzebuje realizować się w życiu zawodowym. 2. Mało która kobieta jest w stanie tak dużo zarobić, facetowi jest prościej dojść do takiego stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleżanka faraona
3. odwrócenie ról bardzo rzadko wychodzi na zdrowie obu płciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
moze byc, jesli rzeczywiscie bedzie sie tym domem zajmowac, a nie udawac ze sie zajmuje i mowic o podziale obowiazkow, rownouprawnieniu i zwiazku partnerskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gardner
Świat się zmienia, trzeba iść z postępem, prawda?:) Zamiana ról już nastąpiła - role się rozmyły przez walkę o równouprawnienie i inne tego typu rzeczy:) Wszystko zależy od dwojga osób. Ludzie są różni - ja znam osoby, które nie wyobrażają sobie bycia w związku nawet z kobietą, która zarabia więcej. Trzeba pamiętać, że życie to nie tylko utrzymanie i pieniądze. Fajnie, że masz swoje priorytety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7689678
1. Wytrzymałby. Są tacy mężczyźni tylko ich nie znasz. Jest ich po prostu mało. 2. To nie zależy od płci. Jak ktoś ma odpowiednie cechy, ambicje i odrobinę szczęścia osiągnie wszytko. Nie zganiajcie nieudolności na płeć. 3. To kwestia akceptacji takiej sytuacji przez oboje partnerów( głownie kobiety).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takich kobiet bez ambicji
to raczej nikt nie zechce. Pracować ci się nie chce, chcesz w domu siedzieć, to sobie zapewnij duużo oszczędności, bo nikt nie chce utrzymac krowę rozpłodową całe zycie. Po cholerę. Na jedno dziecko zawsze przyjdzie pora, ale żeby z tego powodu rezygnowac z kariery, to chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleżanka faraona
sorry, zrobiłeś nadinterpretację chcę pracować...aż dzieci będą odchowane czyli mniej więcej do 10-12 lat a później na pełen etat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gardner
Ja jestem facetem bez ambicji:) A jakoś zawsze mnie ktoś chciał... Szkoda, że wiele osób uczucia łączy z wygodnictwem i pieniędzmi. One są ważne, ale na taki poziomie, żeby spokojnie żyć. Dla mnie życie jest najważniejsze, przyjaciele, rodzina, a to czy jezdzę najnowszym BMW i czy mam jacuzzi w łazience mnie kompletnie nie interesuje. Zawsze oceniam ludzi przez pryzmat tego, jacy są (abstrakcyjnie - ktoś ma jedno ciastko, ale i tak się podzieli, ktoś ma 15, a i tak wszystkie zje sam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na maxxa
a co cię interesuje co myslą inni??? jesli znajdziesz faceta ,któremu bedzie odpowiadał twoj sposób na zycie to gdzie problem??? może byc nawet tak ,że jeśli wam starczy pieniędzy męza na utrzymanie wogóle nie będziesz pracować i co komu do tego??? nie zawsze kobieta robi karierę bo np na kasie to ja pytam co to za kariera???? co ci odpowiada to twoja sprawa nie pytaj innych żyj po swojemu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani z pomorza
U mnie w małżeństwie jest taki podział. Ja pracuje na pełen etat a mąż pracuje na pół etatu, zajmuje się domem, gotuje, sprząta itp. oraz zajmuje się naszym dzieckiem. Świetnie się dogadujemy. Taki układ ma szanse o ile oboje to akceptujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleżanka faraona
pani z pomorza, czym się zajmujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleżanka faraona
Też ciebie nie znam i niech tak pozostanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej , gdy oboje pracują ... nie ma z tego tytułu wtedy nieporozumień i jest lżej finansowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko fajnieee
z tym odwracaniem ról...tylko jest jeden szczegół - facet w ciąży chodzić nie będzie, ani też dziecka nie urodzi - co oznacza, że ostatecznie to i tak kobieta będzie musiała na chwilę zrezygnować z "kariery".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko na pare miesięcy przed
i miesiąc po urodzeniu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×