Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maaggg

wiecie co....

Polecane posty

Gość maaggg

kiedys na poczatku kiedy mieszkałam ze swoim facetem było super ale do czasu... kiedy zrobił sobie internet i załozył fimre zwiazana z polityka wszystko sie spieprzyło... poswieca mi mniej czasu zabronic mu tego nie mogłam bo mowił że ze mna zerwie jak mu zabronie i ze musi miec jakies hobby...teraz sie zastanawiam gdybym zaszła w ciąże z nim czy by wróciły dawne czasy czy dziecko by nas zbliżyło czy byłaby dla niego ważna...niby sie kochamy i jestesmy ze soba 4 lata...duzo gadałam z nim o tym a on wciaz swoje...co tu zrobic...przez swoja polityke , i gry komputerowe niezle mnie odsunał na bok ..kurcze noo chyba ideałow nie ma....jak mu mowie o dziecku to mowi juz czas ale to by było chyba najlepsze rozwiazanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaggg
ostatnio w ogóle on sie dziwnie zachowuje, zauwazylam tez że zaczęly dziwnie znikac słoiki które zbieram po majonezie winiary, by później wekować jajka. ostatnio w pokoju w którym ma swój "gabinet" firmy, znalazłam kilka słoików.nie chciał mi powiedzieć o co z tym chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a później rozwodzik i kolejna samotna mama ;) Polityka=pieniądze=wysokie alimenty :) Opowiedz jak dzieki niemu fajnie Ci sie mieszka i w jakie ładne ubranka Cie ubiera ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaggg
ta druga odpowiedz to podszyw....spierrrr.....j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr B... dr dziennikarstwa
O matko jak ja sie ciesze że jestem już po rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaggg
w zadne ubranka raczej mnie nie ubiera.....oj kurcze chyba macie dzieci...i mozecie sie wypowiedziec czy dzieci cementuja zwiazek jak to jest....ja pytam serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsdsdss
Weź kiedyś dyskretnie zbadaj stan jego moszny, jeśli będzie nadmiernie rozciągnięta to jest coś na rzeczy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci to tylko pionki, kody do gry zwanej rozwód ;) One nic nie znaczą jeśli miedzy rodzicami jest źle. Z czasem sie wszystko zmienia, ty jak i on w twoich oczach, rutyna... praca...obowiązki. Nigdy nie bedzie takiego samego ognia, podniety jak za pierwszym razem... to iluzja.... Jak narkotyk.... najlepiej kopie za 1 razem, potem to przyzwyczajenie i oczekiwanie ze bedzie tak samo dobrze... Związek ma kilka faz, miłosc... Czujesz sie bezpiecznie przy nim ? To najważniejsze moim zdaniem :) Emocje, uniesienie.... są chwilą... zmieniają sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×