Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bez bucików

Oszukani przez ekspedientkę BARTKA !

Polecane posty

Gość Bez bucików

Latem, kiedy córka skończyła roczek i zabrała się za chodzenie pojechaliśmy do Bartka kupić pierwsze odpowiednie buciki. Wybraliśmy fajne fioletowe sandałki. Ekspedientka przymierzyła je małej, ta potuptała troszkę po sklepie, by sprawdzić czy wszystko dobrze leży. Leżało ! - ale w sklepie przez te kilka sekund. Poszłam do kasy, płacę, a tu miła niespodzianka - buty są tańsze o 40 zł. Pytam z jakiej to okazji i uzyskuje odpowiedz: " buty są drugiego gatunku". Pytam co to znaczy ? - pani odpowiada: " butki mają wadę typu np. przebarwienie, jakaś wystająca nitka, czy też rysa". Ja tam generalnie nic nie zauważyłam, ale ucieszyłam się ze zniżki. Po 3 dniach tuptania po domu trzymając się pchacza zauważyłam, że córka ciągnie za sobą prawą nóżkę i ją krzywi. Długo szukałam przyczyny z mężem. Oglądaliśmy nóżki córki, hmm... ok. Później przyjrzałam się dokładnie butkom. Otóż prawy jest nieproporcjonalny do lewego, miał wyższą kostkę, nierówną podeszwę - bujała się jak łódka. Pojechaliśmy z reklamacją. Po 3 tyg. dostaliśmy odpowiedź - odrzucono, dlatego, że to drugi gatunek i te wady nie podlegają gwarancji. Wkurzyliśmy się gdyż ekspedientka nie tak nam przedstawiła drugi gatunek. Poza tym krzywe, nierówne buty nie powinny być w ogóle w sprzedaży. W piątek jedziemy do rzecznika praw konsumenta, zobaczymy co nam powie. 140 zł to nie mało. Mam ochotę również zajrzeć jeszcze do Bartka i poprosić o kontakt z kierownikiem sklepu i przedstawić mu jakiego ma niekompetentnego pracownika. Należę do spokojnych osób, ale wierzcie mi, że wybiło mi styki. Co wy byście zrobili ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiolka,
robisz z igły widły nie zauważyłaś że buty sa tak różne jak opisujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Księżna Catherina
Postąpołabym tak samo. Idź jeszcze do kierownika sklepu ze skargą na niekompetentną oszustkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 090-09
trzeba było dociekać od razu dlaczego są drugiego gatunku a nie po pól roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56254233
I co? kobiete zwolnia z pracy tylko dlatego ze jakies glupie buty nie odpowiadaly twojemu dziecku?wez sie zastanow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekspedientka świnia
ale ty jałopa :-O trtzeba było DOKŁADNIE obejrzeć te buty, zestawić podeszwami itd.... a nie brac w ciemno, bo bartki :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy wy jesteście normalne?!!
Złe obuwie powoduje różne wady u dziecka! Przecież ono się rozwija, rośnie a but, który uniemożliwia mu normalne chodzenie może spowodować problemy z biodrami z kręgosłupem! Zapytali dlaczego buty są drugiego gatunku, ekspedientka wyjaśniła, ale nie powiedziała całej prawdy. Dobrze robicie, takie buty w ogóle nie powinny pójść do sprzedaży :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy wy jesteście normalne?!!
to było do tych co piszą, że robi aferę z powodu głupich butów itp. nie macie pewnie dzieci i się wypowiadacie! masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaaa ciżemka
jak ci sie chce jeżdzić po rzecznikach praw konsumenta, jak buty były drugiego gatunku to jest oczywiste ze miały jakąś wadę, jak udowodnisz że ekspedientka jest winna, każda para ma inna wadę i ona nie musi tego chyba wiedzieć. Nie kupowałas na allegro, sama widziałaś, oglądałaś, mierzyłaś, nic nie zauważyłaś. co ty chcesz reklamować że buty drugiego gatunku miały wadę???? kobieto odpuść, pól swiata postawisz na nogi dla 130 zł??? guzik wygrasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena3131
Ja nie chcę bronić tej ekspedjętki ale może ona jest tylko "kozłem ofiarnym"? Może to kierownictwo sklepu każe swoim pracownikom wciskać wadliwy towar. Pomyśl kto zamawia towar do sklepu, kto decyduje o zniżkach i rabatach w sklepie? sprzedawca - szczerze w to wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co z ciebie za matka, ze pierwsze co to napalasz sie na cene! Zdrowie dziecka jest najwazniejsze. Nie ogladalas dokladnie tych butów i podeszw? Jak moglas tego nie zauwazyc. A swoja droga to w innych takich butów w ogóle sie nie puszcza w obieg, nawet po nizszej cenie, jest to odpad i tyle...co za kraj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demiii mooree
"a but, który uniemożliwia mu normalne chodzenie może spowodować problemy z biodrami z kręgosłupem! " bez przesaday!!!! ja chodziłam w butach po siostrze i nic mi nie jest :) jakby uniemozliwiał normalne chodzenie to by autorka to zauważyła od razu. Kobieto nie rób afery z niczego, wyciągnij wnioski na przyszłość z tej syt. Kupiłąś buty latem a aferę robisz jesienią. Skoro to były sandałki to chyba całe lato w nich biegała więc sie wykoslawiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy wy jesteście normalne?!!
No dobrze, ekspedientka nie musi znać każdej wady każdego buta w sklepie, ale producent takiego czegoś nie powinien stawiać na półke! Takie coś to towar wadliwy, nienadający się do użytku a nie zniszczony. Jak w butikach są wyprzedaże np. ubrań drugiego gatunku to spodnie nie mają jednej nogawki krótkiej drugiej długiej tylko np zamek innego koloru niż reszta metalowych elementów, albo gdzieś jest szyty inną nitką. Moim zdaniem autorce nie chodzi o tę kasę a najbardziej o dziecko, któremu ten but mógł wyrządzić krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juka juka
skoro długo szukałaś przyczyny z mężem tzn że wyolbrzymiasz z ta woadą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy wy jesteście normalne?!!
"Po 3 dniach tuptania po domu trzymając się pchacza zauważyłam, że córka ciągnie za sobą prawą nóżkę i ją krzywi." demiii mooree Aha czyli to normalne według Ciebie, że dziecko porusza nogą w taki sposób?! Napisała też, że długo szukali przyczyny takiego chodzenia córki więc może doszli do tego dopiero teraz... co to ma do rzeczy, że chodziłaś w butach po siostrze o_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobrze, ekspedientka nie musi znać każdej wady każdego buta w sklepie srali muchy bedzie wiosna...nie pitol, chciala sprzedac towar i tyle, dlatego sciemnila. Juz ona dobrze wiedziala co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jesteśmy normalne
to ty przesadzasz, od razu trwałe wady postawy bo jeden but był krzywy, a dziecko chodziło raptem dwa miesiące i to nie cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juikhgtere
autorka i czy wy jestescie normalne to przeciez ta sama osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy wy jesteście normalne?!!
Nie zdajesz sobie sprawy jak niewiele potrzeba aby dziecku uszkodzić stawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jesteśmy normalne to ty przesadzasz, od razu trwałe wady postawy bo jeden but był krzywy, a dziecko chodziło raptem dwa miesiące i to nie cały czas. nie chodzi o to ile chodzilo, ale o to co sklep oferuje!!!!! Moze inne dziecko, którego matka jest jeszcze wieksza ciamajda niz autorka, chodziloby w takich butach przez rok i co wtedy? Moga sie nózki wykoslawic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juikhgtere
weź sie stuknij w głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy wy jesteście normalne?!!
tak tak autorka i ja to ta sama osoba :D wmawiaj sobie dalej :) nie jestem autorką a dziecko mam już dorosłe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dużą buzia
ludzie przecież buty były drugiego gatunku!!!! i autorka o tym wiedziała!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juikhgtere
to ciekawe czemu jej tak bronisz a autorka milczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysdtyst
a co chcesz od ekspedientki?- przecież, to nie ona decyduje o asortymencie i z całą pewnością nie lustruje podeszwy w każdym bucie w sklepie. pretensje do producenta i właściciela sklepu. no i jak się dowiedziałaś, że to drugi gatunek, to wypadało wtedy obejrzeć dokładnie te buty ze wszystkich stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy wy jesteście normalne?!!
Beata s-k zgadzam się z Tobą, nie każda matka zauważyłaby to tak szybko i mogłoby się dziecku coś stać z nóżkami. A fakt, że sklep takie buty oddaje do sprzedaży to nie jest normalne, i nie powinno mieć miejsca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haczyyyk
wiadomo że autorka wyolbrzymia z tą wadą żeby wybielić swoją głupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy wy jesteście normalne?!!
Bo jestem takiego zdania jak autorka po prostu! I nie tylko ja. a co z tego, że autorka milczy? może akurat poszła wykąpać dziecko :] Drugiego gatunku, szkoda tylko, że ekspedientka nie poinformowała, że mogą być zdeformowane. Skoro to zalicza się do tego "drugiego gatunku" to ten fakt też powinna wymienić, a nie tylko, że są np. zarysowane. Może niedoświadczona jakaś-nie wiadomo, głownym winnym jest producent i właściciel sklepu w którym buty zostały kupione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupon za 2 zl
Kolejna matka frustratka. Wybacz ale kupujesz dziecku buty nie oglądając ich dokładnie??????? Bo takie wady jak opisujesz są widoczne na pierwszy rzut oka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×