Nadużywam alkoholu i leków, wiem ze jestem alkoholiczką ale nie chce przestać

bo to sprawia mi przyjemnosc, nie wierze juz w milosc...tyle razy zostałam oszukana, byłam z trzema facetami...wszyscy mnie zdradzili...ja byłam wierna, kochałam :( i co mnie spotkalo ? mam 24 lata a czuje sie jak smiec, najpierw upokarzali mnei w szkole, potem oni...kazdy z nich byl jakąs nadzieja ze moge byc szczesliwa ale jak widac przeliczylam sie. Prawda jest taka ze wiekszosc mlodych facetow to chodzace gówno, ci normalni są juz zajęci albo nie chcą nikogo - tak jak ja. Pije bardzo czesto nigdy tak zebym wygladala na pijaną, nie zataczam sie, za to naduzywam leków ,glownie przeciwbolowych i pobudzających czuje sie wtedy szczesliwa , nie chce sie leczyc