Feministka i etyczka prof. Środa w TVN24 ... nic się nie stało

W rozmowie z Morozowskim w której uczestniczył Zawisza , wtórowała temu drugiemu znanemu prawicowemu katokonserwatyście w lekceważeniu wydarzeń w Salezjańskim Gimnazjum. "Nic się nie stało, nie demonizujmy, taka tradycja" ... BRAWO Pani profesor ! Dziewczyny zlizujące na czworakach, w pozie poddańczej z owłosionych gołych kolan faceta w gaciach , będącego dyrektorem tej palcówki przy aprobacie grona pedagogicznego i przyklasku rodziców bitej śmietany to normalnym widok dla pani profesor Środy. Jeszcze raz BRAWO, Brawo. Mam krańcowo odmienne zdanie, dla mnie jest Pani już przegrana. Tytuł profesorski, widać, w niczym nie pomaga, jest Pani zwykłą kobietą, jakie to miłe uczucie zdać sobie z tego sprawę. Na miano autorytetu trzeba zasłużyć sobie swoim życiem, postawą , poglądami. I najczęściej zostaje się nim po śmierci.

do tego tematu, bo to ciekawe... Środa to zwykła szmata, taki ktoś nie powinien być profesorem

bo jest brzydka i musi zwrócić na siebie uwagę swoimi poglądami z dupy. Gdzie ona żyje? najbardziej mi jednak przykro kiedy znajdują się osoby, które panią Środę popierają. One mają już zupełnie wyprane mózgi. Nie ma dla nich nadziei :(

ksiądz Dajrektor nie miał wzwodu, więc o co chodzi???????

o co chodzi w ogóle?

mnie sie w glowie nie miesci to ze w ogole jest zezwolenie na "kocenie" a co dopiero uczestniczacy w tym dyrektor ksiadz!!!!!! LIZANIE KOLAN?? KPINA!!!

ciekawsze by było jakby po gołej pupci gimnazjalistki tym kijkiem tak raz poraz. Toby było widowisko, a tak co smaczniejsze kąski były juz poza kamerką. BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU

to masakra -armagiedon-ciekawe czy katokonserwatysci ktorzy posylja lub posla swe dzieci do katolickich szkol-kaza im zlizywac smietanke z kolan prałata/

a jaka musiała być impreska po zakończeniu otrzęsin u pana księdza Dajrektora na plebani. Wielki Brat stracił okazję.

Wczoraj w programie Morozowskiego "Tak jest" , nie wiem czy jest to gdzieś w necie, zapis rozmowy. Tak widzę śledząc temat, ze do głosu zaczynają dochodzić wyciszacze tematu. Np pani minister Szumilas , ta od oświaty, wczoraj nie wypowiedziała słowa krytyki, wyłącznie taka mowa-trawa, wata do mikrofonu, że będzie komisja i wszystko zbada, że trzeba dogłębnie ocenić, rozsądzić, przeanalizować. A ja bym się zastanawiałam raczej czym przypierdolić w pysk ojcu dyrektorowi :(

cały aktyw szkolny z księdzami nauczycielami i uczennice-prymuski. W końcu panowie biskupi muszą mieć co dymać, uległe dziewczynki lubiące bitą śmietanke zlizywaną z kolanek "pierwszego sekretarza"

i bardzo dobrze, niech prawdziwe katoliczki w przyszłości matki Polki, wiedzą jak ma być postawa: na kolanch i lizać kolanka męża dobrodzieja i dbać o wzwód kutas by mozna było kopulować i następnego bachora urodzić.

a jak nie, to ojcec dajrektor tym kijkiem co w poświęconej rączce trzyma przyłoży w dupsku, że sobie od razu przypomni. Co za badziewie.....kosciół katolicki banda zboczeńców.

generalnie świat zwariował, niech już się kończy - hejnał z wieży mariackie za długi w radiowej jedynce transmisja za długa więc bedzie tylko połowa :) :) :) :) czyste wariactwo, niech już przyleci ta asteroida