Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama oleńki

dziewczyny jaka była najdłuzsza przerwa w waszej pracy?

Polecane posty

Gość przyszła mama oleńki

jestem w ciąży. ciesze sie i jednoczesnie jestem przerażona. Pracowałam na własnej działalnosci ale w firmie ( nie prowadziałam wlasnej firmy). teraz sie zwolnilam bo musze lezeć. Niestety ciąża jest zagrozona, wierzę jednak ze donoszę tę ciążę. Mialam mnustwo planów, szukałam pracy na umowe o pracę , aż tu nagle niespodzianka :-) będę miala przynajmniej 2 letnią przerwę. Czy mam szansę na znalezienie pożniej pracy? Boję się, że do konca życia bede w domu.....jak to było z wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem...masz ciaze zagrozona i zamiast myslec o dziecku, czy sie urodzi, czy bedzie zdrowe, co zrobic zeby nie zaszkodzic to Ty myslisz co bedzie z praca za 2 lata? dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma0
to zaaaaaależy od wszystkiego. Miejsca zamieszkania, wykształcenia, dotychczasowego doświadczenia, twojego charakteru, zdolności, zaangażowania, słoneczników rosnących przy drodze.... Nikt Ci tu nie powróży. Ja miałam dwie przerwy. Pierwsza się "nie liczy" bo to było na studiach i po prostu przerwałam pracę, a skupiłam się na nauce (byłam w ciąży na 5 roku studiów). Druga ciąża przypadła już podczas mojej pracy w biurze i przerwę miałam wraz ze zwolnieniem w połowie 7 miesiąca - niecałe 8 miesięcy. Potem miałam jeszcze 4 miesiące przerwy, kiedy zmieniałam pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama oleńki
wiesz myśle o ciąży, dlatego zwolniłam sie z pracy.Robie wszystko co lekarz zalecił, dbam o siebie i o dziecko. Lekarz mówi że narazie wszystko jest ok i mam odpoczywać w domu. Jak poczuję sie gorzej wtedy do szpitala. Ale ta ciąża jest niespodziewana, jeszcze nie dokońca sie przestawiłam. Miałam tyle planów zawodowych, myśle o nich. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja wielka przygoda
Ja najdłużej byłam bez pracy przez około 3 tygodnie. Pracę zmieniałam od 2003 roku 4 razy. byłam na urlopie wychowawczym po urodzeniu dziecka przez 2lata-ale to nadal był okres kiedy pracowalam-a w zasadzie byłam zatrudniona. od 1 września wróciłam do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja miałam przerwę
4 lata:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama oleńki
4 lata to sporo z wyboru tak długo nie pracowałaś czy nie mogłaś nic znalesc? teraz pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja miałam przerwę
3 dzieci urodziłam w tym czasie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama oleńki
no nieźle sie spisałas :-) gratuluję pociech :-) a teraz pracujesz? musi ci byc ciezko wszystko pogodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja miałam przerwę
dzięki:) jestem na wychowawczym obecnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przerwa 2 lata. na poczatku zalwzalo i na jakiejkolwiek pracy byleby sie wyrwac z domu :P teraz zaczyna na nowo akcje "kariera zawodowa". jak na razie nie mysle o drugi dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do myslenia o dziecku- z czasem przyjdzie. nie wymagajmy by dziewczyna od razu sie przestawila na maciezynski. sama dlugo czekalam na instynkt, ktory przyszedl jakies kilka miesiecy PO urodzeniu dziecka. tez ciaze mialam z zaskoczenia co nie znaczy, ze dziecko przedtem nie bylo wazne- bylo najwazniejsze, ale mysli byly rozne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama oleńki
o to dziewczyny wszystkie na umowe na czas nieokreślony pracują i macie do czego wracać.ech zobaczymy jak to się u mnie ułozy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 17 tyg ciąży na zwolnieniu potem 2,5 roku z synem w domu nie żałowałam ani chwili w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×