nie działająca winda!!!!! 2 miesiąće..pytanie

czy miał ktoś z was podobny przypadek, że winda była wymieniania w bloku i miała być nieczynna 2 miesiące?? otóż chodzi mi o to iż...mieszkam na zasranym 11stym piętrze, ale jest oczywiście przejście górą i dołem... no i zjechać to nie problem..pytanie tylko jak wjechać..? :] klatki są na kody myślicie że mogę zadzwonić do spółdzielni i zapytać co z tym fantem?? głównie chodzi o to że jakbym miała klucz do klatki albo hasło to mogłabym wjeżdżać drugą klatką... jak ju macie bluzgać na mnie to powiedzmy, że nie chodzi o mnie tylko np o starszą sąsiadkę która jest widać schorowana i ledwo chodzi a zakupy sama robi..jakoś nie sądzę że ona będzie wchodzić na 11ste piętro z buta...

nie wiem jakim cudem zrobiła tyle błędów w temacie :/ niedziałająca... miało być...

halo... no nikt z was nie mieszka w bloku z winda??

zamiast pisac i zadawac pytania na forum po prostu trzeba zadzwonic do spoldzielni i zapytac!!! mysle ze kody powinni dac

kto pyta nie błądzi...

dokladnie

Mimo iż jestem młoda i sprawna, nie wyobrażam sobie, żeby dzień w dzien przez dwa miechy zapierdzielać 11 pięter w dół i w górę :O Kiedyś wchodziłam do koleżanki na 10 i wcale nie był to mały wysiłek... A starszym osobom ciężko wdrapać się na 3 piętro, co dopiero mówić o 11?! Spółdzielnia musi Ci udzielić kodów, nie widzę innej opcji. Ja bym siękłóciła gdyby stawiali opór.

U mnie na osiedlu kody do wszystkich bram są takie same ]

no tak, bo to są jakieś uniwersalne kody...ja tam nie znam ale u nas pewnie też są takie same do wszystkich.. jutro chyba zadzwonię, bo nie wyobrażam sobie tak zapierdalać przez dwa miechy..:/ tylko nie wiem czy przez telefon podadzą..

ja to jeszcze ja..jestem młoda i powiedzmy sprawna poza kontuzja kolana.. ale starsza osoba mieszkająca np na 8 piętrze?? czy 6?? co ma zrobić?? wjechać na samą górę i schodzić ??