Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem co mam robić, trzese

Zerwałam z facetem i ona zabrał mojego psa i gdzieś go przywiązał!

Polecane posty

Gość Nie wiem co mam robić, trzese

Nie wiem co mam robić, trzese sie czały czas...czy mam zadzwonic na policje czy co? Ale on sie i tak wszystkiego wyprze! Mielismy potwqorna wanture, wyrzucilam go z domu, pozwolilam mu zabrac tylko swoje rzeczy. Wracam z pracy psa nie ma, on zadzwonil i powiedzial zse to jest kara dla mnie za wszystko co robilam! Boze placze i nie wiem co mam robic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co mam robić, trzese
Boje sie że on jest nieobliczalny. I cos psy moze zrobic. Albo nie odwiazac go nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lxmvxjlj
Twoja wina, nie powinna ś psa z nieobliczalnym zostawiać, a trzęsienie to nic nie da. Zrób coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co mam robić, trzese
Nie zostawiłam go ale facet miał klucze i sam wszedł do mieszkania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtfrtyrtyr
zadzwoń na policję, jeśli pies jest twój zgłoś kradzież i oskarż go o znęcanie się jeszcze nad zwierzętami. Ja bym poszła od razu do dzielnicowego z prośba o pomoc, jakby sie przeszedł do byłego, spisał go i popytał to pewnie szybko tamten by psa oddał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtfrtyrtyr
albo wyślij smsma do byłego, że jak w ciągu 30 minut pies nie będzie u ciebie to idziesz na komisariat zgłosić kradzież i znęcanie się nad zwierzętami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co mam robić, trzese
ALE ON SIĘ WYPRZE WSZYTSKIEGO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilianaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
daj mu czas na oddanie psa a potem zglos kradziez na policje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak to wina autorki
w koncu wiekszosc POLAKOW na czas pobytu w pracy zatrudnia NIANIE do swoich zwierzat ;/ niektore wpisy jak ten Lxmvxjlj sa pojebane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co mam robić, trzese
Postraszyłam go polciją. Rozesmial mi sie w twarz i powiedzial ze on nie ma z moim "siersciuchem" nic do czynienia ale jezeli zdechnie to on sie nie obrazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Zgłoś na Policję kradzież psa. Wiesz kto go ukradł. 2. Jeżeli psu stanie się krzywda, to po twoim zgłoszeniu facet będzie miał problemy. 3. Uspokój się. Idź do sklepu i kup Desperadosa. 4. Pamiętaj że jesteś śliczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co mam robić, trzese ale ty pusta jak dzwon jesteś ... kobito napisz smsa niech odpisze co zrobił z psem, cokolwiek że ma tego psa... dowód juz masz... Zadzwoń do strazy miejskiej lub do straży dla zwierząt, my taką w łodzi mamy, napisz mu krótko że masz smsa gdzie przyznał sie do kradzieży psa i ma 30min aby go oddać całego i zdrowego. Nie siedz jak kretynka tylko zró coś! Albo zadzwoń i nagraj rozmowę, teraz kazdy tel ma taką funkcję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........,......
dzwoń że po tą policję, przecież to jest jedyne co możesz zrobić. co z tego że się wyprze? tylko on poza tobą pewnie ma klucze do mieszkania. poza tym jak zobaczy policję to będzie widać po nim że się boi i nie będzie mu tak łatwo się kryć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest powazna sprawa jeslio skurczybyk wziął psa.. nic sie nie przejmuj zze on sie wyprze.. kazdy sie wypiera ale policja i tak dotrze do prawdy.. dzwon i nic sie nie zastanawiaj.. pies pewnie jest przywiazany gdzies zmarznięty i głodny . zamiast pytac na kafeteri co masz robic to zrob to i dzwon jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja nie cierpię ludzi którzy odgrywają się na ludziach kosztem zwierząt i je krzywdzą. Jak bym takiego dorwała to bym mu tak wpierdoliła że by się nie pozbierał, a tobie radze to samo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadinka28
rsgbxfbcxv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co mam robić, trzese
Nie wiem co robić...jak zadzownie na policje to sie wyglupie przeciez...nie mam zadnego, absolutne zadnego dowodu ze to on!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgfg
albo dzwonisz na policje albo spierdalaj bo niepotrzebnie nas wkurwiasz -.- a na psu ci chyba nie zalezy ze tyle sie zastanawiasz, ja to bez zastanowienia juz bym dzwonila jakbym miala taka sytuacje :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........,......
marter jak tam słoik? autorko możesz dzwonić na policję bo to twój pies! martwisz się o to że się wygłupisz niż o to co się może stać z psem jeśli nic nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esma600
idz po psa , faceta zostaw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwon do niego i zapytaj sie gdzie jest pies.. nagraj na dyktafon i pewnie sie wypucuje.. a potem policji to pokazesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwoń po kumplach
lub ojca i zarganizauj dwóch potężnych facetów którzy pójdą odebrać twojego psa od tego frajera , obicie mordy też nie zaszkodzi zeby na przyszłosc nie było takich sytuacji , zadałaś się z gnojem teraz ratuj swojego przyjaciela nie wiadomo co ten frajer moze mu zrobnic , czas gra na twoją niekorzyść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co mam robić, trzese
STRASZNIE SIE BOJE O TEGO PSA! MA 2 LATA SIE STRASZNIE DO MNIE PRZYWIAZAL A JA DO NIEGO, NIE POTRAFIE SOBIE Z TYM PORADZIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwoń po kumplach
jakbyś sie tak bała jak piszesz pies juz byłby z tobą idiotko , WYPIERDALAJ Z TYM PROWO MATOLE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto! przestan klikac na klawiaturze tylko zrob z tym porzadek.. bo zaraz tu kazdy uzna ze to są żarty! chcialas rade, to ją dostalas i zrob to jak najszybciej.. tyle masz alternatyw ze masakra.. nawet to co wyzej kolega napisal ze albo wez jakis gosci zeby mu ryja porzadnie obili i wtedy odda psa albo policja.. Pies marznie a ty klikasz.. zreszta kij wie czy nie roi krzywdy temu psu! bo sa taki psychopaci co sie mszcza na psach.. NIE CZEKAJ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sem-ma
PO PROSTU- napisz do niego że za 30 min pies ma być u Ciebie bo zgłaszasz to na policję:) NAPISZ TERAZ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołzaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Pies już pewnie...no wiecie ...is dead...tzn. zdechł po prostu...tzn. nie sam tylko przy pomocy byłego faceta autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co mam robić, trzese
Napisałam do niego że ma mi go oddac! Odpisała: a co, zaginał ci pies? I usmieszek na koncu :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×