Golicie pachy zawsze? Czy różnie z tym bywa i wygolone pachy nie są regułą?

Np. zimą zdarza się wam z lenistwa zapuścić?

to jest po prostu obleśne.. a zimą nie rozbierasz się w sypialni? co ma jedno do drugiergo?

nie golę, bo dawno usunęłam owłosienie laserem. polecam, chyba najlepsza ze wszystkich metod depilacji. no i nie muszę się martwić, że nie założę koszulki na ramiączkach, bo akurat nie ogoliłam pach ;)

ja mam teraz busz bo idę na depilację woskiem, moze kiedys zrobie laser?

Jesli nie mam planow na woskowanie to zawsze ogolone. Jesli wyjezdzam to "zapuszcze" na tydzien, nie dluzej zeby mi szystkie woskiem poszly.

Ja zawsze pozbywam się depilatorem i przez cały rok. :)

i juz

?

laser to wygoda, o ile na bikini nie podziałało to na pachy jak najbardziej- nie widać po jednym dniu od golenia np. ciemniejszej skóry pachy cały czas są gładkie- tak więc polecam (tylko nie 3-4 sesje,jak wszędzie piszą, tylko ja miałam 7, a bikini 6 razy i więcej nie chciałam- a nie mam mega wielkiego problemu z włosami, mi chodziło głównie o wygodę)