Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewyrabiamjuż

Mąż odebrał mi całą radość z życia, radość z macierzyństwa

Polecane posty

Gość niewyrabiamjuż

Mam już dosć :( mój mąż to notoryczny kłamca, do tego fantasta. Marzy, obiecuje, próbuje coś zdziałać ale nigdy mu nie wychodzi oczywiście całą winę zwala na mnie. Ostatnim raz nie wtrącałam mu się do jego interesu bo otworzył działalność, narobił strasznych długów, załamał się, jest na moim utrzymaniu ale pomagają nam moi i jego rodzice, w tajemnicy chodził do nich o pomoc nawet nie wiedziałam o tym :( Mamy dwójkę dzieci, jesteśmy kilkanaście lat po ślubie. Jest dobrym ojcem, zajmuje się dziećmi, pomaga w domu ale ja mam odczucie że okradł nas, nasze dzieci poprzez zrobienie tych długów. Mam do niego żal, że zniszczył moje marzenia. Brak mi słów na niego, oczywiście szuka nowej pracy ale ciężko w naszym mieście, poza tym jesteśmy zadłużeni na 4 lata w banku a na inne jego długi biorę nieoprocentowane pożyczki w pracy, zanim zapuka do nas komornik :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze co????
WIEDZIALY galy cio braly narobiliscie dlugow to terz ponoscie tego konsekwencje nie tyko ty masz problemy jak sobie poscieliiscie to teraz spijcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile macie tych dlugów
w sumie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyrabiamjuż
dziękuję 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie podobnie
tez dlugi i non stop plany marzenia ze cos bedzie cos sie wymysli cos sie zrobi, tylko jakos nic z tergo nie wychodzi, jeszcze moze nie tak tragicznie jak u ciebie z tymi dlugami... szkoda ze to twoj maz bo w sumie jego dlugi to twoje dlugi, bo ja bez slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyrabiamjuż
miesięcznie 2000 i ok. 6000 ZUS jeszcze nie zaczeliśmy spłacać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 74903
nie wiedzialas kogo bierzesz na meza?teraz byc zdanym na laske rodzicow?po co jeszcze 2 dzieci z nim 'robilas",pretensje miej tylko do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm
maż do pracy za granice np szparagi na wiocne. Zarobi trochę i bedzie lżej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????????????????????????????$
miesięcznie 2000 i ok. 6000 ZUS jeszcze nie zaczeliśmy spłacać tzn???ile ogólnie dlugu a nie ile placicie miesiacznie :O:O to nie zazdroszcze ale meza dlugi to tez twoje dlugi trudno zacisnąc pasa i splacac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyrabiamjuż
byłam młoda,głupia i zakochana. Poza tym patrzyłam na swoich przyszłych teściów, teść to bardzo zaradny człowiek i myślałam że syn będzie taki sam a nie robił mi wstyd i chodził w łachę do rodziców :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ??????????????????????
a teraz maż co robi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyrabiamjuż
szuka pracy ale tak dość intensywnie. Wyjazd za granicę odpada bo rozpoczął naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpoczal nauke a
skad ma na studia? ile macie długu???z czego zyjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyrabiamjuż
z mojej wypłaty tak jak na długi, jest coś koło 60 tys. Jeszcze w zeszłym miesiącu miał najniższą krajową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpoczal nauke a
60 tys, to jest jeszcze nie tragedia ludzie maja po 200 -300 tys. za np mieszkania zacisnac pasa i bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyrabiamjuż
tu nie chodzi wyłącznie o pieniądze tylko o żal, który mam do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ??????????????????????
tom mu to powiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyrabiamjuż
oczywiście, ze mu to powiedziałam. Zaczęły się problemy to dopiero zaczął ze mną rozmawiać, to jest ten typ co nikomu nie powie co leży mu na wątrobie, co niby sam musi sobie poradzić, przynajmniej w swojej głowie dopiero jak jest duży kłopot to komuś powie, jak już sobie zupełnie nie radzi psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natmik
ale nie wiń go o wszystko. przecież nie robił tego umyślnie. chciał mieć swój interes- nie wyszło. Ale miał plany, marzenia które chciał zrealizować dla dobra waszej wspólnej przyszłości. niestety mu nie wyszło, takie czasy, ale powinien mieć od ciebie troche wsparcia a nie tylko wyrzuty że jest nieudacznikiem. a gdyby biznes wypalił? byłabyś szczęśliwa. nigdny nie można przewidzieć czy sie uda czy nie takie ryzyko. myślisz ze mu z tym dobrze? pomyśl jak on sie czuje że cię zwiódł, że nie jest w stanie utrzymać rodziny i musicie zaciskać pasa. jemu jest dopiero źle. mimo to walczy, sama mówisz ze intensywnie szuka pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skay ... may
a ja mam odwrotnie - mąż prowadzi swietnie interesy ale zaniebuje rodzine ... co lepsze? Z długów wyjdziesz a wiezi z dzieckiem czy naprawic rozwalne małzenstwo - tego juz sie nie da ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyrabiamjuż
dziękuję winie siebie o to, ze dałam mu wolną rękę ale on ma taki charakter, że pracownikom musiał zapłacić za to jego własna rodzina- dzieci prawie głodują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh oh ichhh
dzieci prawie głodują.. a piszesz ze maz sie uczy za twoje jaki macie dochod ma mc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh oh ichhh
le on ma taki charakter, że pracownikom musiał zapłacić ale pracownicy tez maja swoje rodziny i tez musza ich utrzymac nie sadzisz? nikt nie bedzie za friko pracowal a co to byl za biznes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehyiugvbyeurgh
Wiesz co? Walnij sie w leb, facet chcial dobrze, chcial miec swoj interes, zeby pracowac samemu dla siebie, zeby Wam bylo lepiehj, a ze nie wyszlo, to trudno. Tak sie dzieje. ile ja znam osob, ktore zaryzykowaly, chcialy cos w zyciu zmienic, zaczely biznes i im nie wypalilo-ale trzymaja sie razem, wspieraja sie. Gdzie bylas jak otwieral interes/ wtedy trzeba bylo mu mowic, zeby sie wstrzymal-ale nie, pewnie sama liczylas, ze wszystko wypali, a teraz gdy sie nie udalo, facet zostal ze wszystkim sam, bo w zonie wsparcia nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehyiugvbyeurgh
A to, ze zaplacil pracownikom dziala na jego korzysc-widac dobry, honorowy czlowiek z niego. Moj maz mial przez krotki czas pracodawce, ktory jezdzil najnowszym modelem auta, mial wielka chate i corce pod Warszawa wille budowal, a dla pracownikow nie mial wyplat-w dzien wyplaty rzucal wszystkim po 100 zl-i faceci nie wiedzieli czy z to inwestowac w paliwo na dojazd do pracy w nastepnym miesiacu, czy kupic chleb. Nie zawsze w zyciu uklada sie kolorowo-Ty w takim momencie olalas meza i jeszcze szkalujesz go na forum, zamiast go wspierac. Po to bralas z nim slub i dzieci planowalas-by teraz zostawic go samego z problemem? wiesz, do czego to moze doprowadzic?-do depresji najmniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ehyiugvbyeurgh
ona mowi ze ost razem nie wtracala sie do interesow vo wczesniej jak sie wtracala i nie wychodzilo to bylo na nia, wiec nie dziwota ze sie wtracac nie chciala proste??? czytaj ze zrozumieniem, czemu wy jedzeicie po autorce a nie rozumiecie co pisze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auorkaaaaaaaaaa
do ehyiugvbyeurgh chyba nie przebuje adwokata w twojej osobie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehyiugvbyeurgh
Wybacz, ale znamy tylko jej wersje. Piusac sobie moze duzo-a ja moge lecz nie musze do konca wierzyc. Naturalne jest, ze na forum jak ktos zaklada temat, to szkaluje meza/tesciowa/rodzine/znajomych a siebie wybiela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystap o rozdzieloność majątko
wą. obecne długi spłacisz,a on za rok narobi następnych? Złóż w sądzie wniosek o rozdzielność majątkową i od momentu uprawomocnienia się orzeczenia jego długi to będzie jego problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×