Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaśkajijoa

Nienawidzę wesel!!! Jak w ogóle mozna je lubić:/

Polecane posty

Gość kaśkajijoa

czeka mnie niedługo jedno i już mnie mdli na samą myśl. Ci durni ludzie podrygujący jak popaprani, szczerzący się do kamery która wszędzie się wpieprza i nawet w kościele musi zfilmowac każda gebę! A ja sobie kurwa nei życzę żeby mnie ktoś filmował bezczelnie w kościele, na sali to chociaz moge uciec a w kosciele nie ma jak. I lezie ten kamerzysta włącza światło w kamerze i majta nią po każdej gebie, kurwa jak mnie to wkurza. Na weselu siedzisz przy tym stole, połowy ludzi nie znasz i musisz się szczerzyć uśmiechac i udawać że jest cudownie, potem oczepiny i ośmieszanie kawalerów i panien jakimiś durnymi debilnymi zwyczajami i znowu kamerzysta bo przeciez trzeba pokazac jak ludzie wychodza na debili. No i zawsze znajdzie się jakiś pijany wójek który wszędzie się wpieprza i każdego zaczepia. Najcudowniejszy moment to wyjście z tego syfu ! Nigdy nie zrobie takie cyrku ze swojego wesela, nigdy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez nie musisz chodzic
a tym bardziej urzadzac. ja nie mialam zadnych oczepin, kamerzystów i pijanegoi wujka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkajijoa
naprawde sa ludzie którzy nie zapraszają kamerzystów ?? Kocham Was ! a mnie czeka w sobote wesel na 220 osów fuck przeciez ja się tam skoncze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkajijoa
no i łatwo powiedzieć nie idz, ale jak facet zaprasza na wesele brata to jak mam nie isc, sam pójdzie :o musze z nim tam poleźć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ifigenija
rozumiem Cię w pełni... no prawie, bo ja po prostu nie chodzę na wesela, nawet te rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkajijoa
ja nie chce iśc w sobotę ale nie mam serca odmówić facetowi bo on twierdzi że jak nie pójde to on nie idzie no i co ja mam zrobić, to w koncu wesele jego brata więc pasuje żeby był :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkajijoa
ifigenija nie poszłabyś na wesele brata albo siostry ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uwielbiam. Spotkam się z rodziną, wytańczę się, mogę się fajnie ubrać, iść do fryzjera. Nie biorę nigdy udziału w zabawach poza rzucaniem welonu, ale nie ma w tym w końcu niczego ośmieszającego. A co do kamerzysty... Nikt mnie nigdy w kościele nie filmował, tam sa ciekawsze rzeczy do oglądania niż moja paszcza, naprawdę. Proponuję wyluzować trochę, bo pękniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ifigenija
moja siostra nie ma potrzeby formalizowania związków, więc jestem bezpieczna :D ale gdyby teoretycznie jakieś zrobiła, to poszłabym i wykorzystała swoją wspaniałą asertywność i opinię najgorszej wiedźmy w rodzinie dzięki którym nie sadzę, żeby ktokolwiek chciał mnie zmuszać do jakichś żenujących zabaw oczepinowych czy innych bzdur :P przecież nikt Cię siłą nigdzie nie zaciągnie, najwyżej jakaś ciotka albo inna kuzynka stwierdzi, że nie umiesz się bawić i jesteś aspołeczna... straszne po prostu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nienawidze tego
i musiałam byc u kumpla,zmuła na maxa,nuda,dobrze ze znajomi byli to były ploteczki ,bezsensowne wyrzucanie kasy,sztuczne imprezy,zabawy,w zyciu bym nie chciała miec jak ixińska takiegoooo tortu piętrooowego,limuzyny takiej dłuuugiej,,,,etc..no na kazdym to samo prawie:O jak nie muszę to nie bywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkajijoa
Byłam na kilku weselach i już usłyszałam że jestem aspołeczna bo się nie lubię bawić i jestem sztywna no i trudno nie lubie taka już jestem i się nie zmienię, może gdyby nie było kamery to bym troche potanczyła ale tak mnie wkurzają te filmy z wesel że nie mam ochoty się uwieczniać dla potomnych. A kamerzysta w kosciele zawsze filmuje wszystkich przynajmniej na tych weslach których byłam tak własnie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkajijoa
jezu chyba mu odmówię tego wesela i pójdzie sam :o 220 osób dwóch kamerzystów fotograf, kurde mnie to przerasta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ifigenija
jak mu to na spokojnie wytłumaczysz te pewnie zrozumie, co się masz stresować bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkajijoa
no ale tak sam będzie na weselu brata :o kurcze głupio chyba tak no nie wiem co robić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź Kasia,bo Twojemu
facetowi bedzie bardzo przykro,kazdy się bawi jak chce i potrafi,ja plotkowałam piłam driny z męzem kolezanki,trochę poskakalam,a tez b się bałam tej imprezy,bo szłam sama,takich "laske" było więcej jak ja,a ludzie róznie,nie ma obowiązku robienia czegoś na komende,i kazdy się ubiera jak mu pasuje, idź,bo to ważne impreza dla niego,usmiech na twarz i dasz rade,a wsród tylu gosci akurat na ciebie nie beda czatowac fotograf i kamerzysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla tego ja nie biorę ślubu. Nie jest mi potrzebny. Żyję w 5 letnim związku i jest ok. Nie mam rodziny aż tak licznej aby ją zapraszać. Poza tym co mam zaprosić ciotki, wujków którzy mi za plecami dupę obrobią itp. Nie lubię wesel, tego tłustego jedzenia, tych wszystkich ludzi gdzie połowy i tak nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkajijoa
no chyba pójde :(( już mi słabo na samą myśl, ale znowu wyjde na odludka i dziwaka co wiecznie siedzi przy stole i je jakby rok jedzenia nei widział :o bo nie ma co ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź Kasia
ja umieralam ze strachu przed ta impreza,tym bardziej ze towarzystwo mialo byc takie high 'ubrałam sie b elegancko,i szczerze,przebiłam całe to towarzystwo,co sie zjechało ze swiata całego tylko szkoda mi czasu,jaki tam zmarnowalam bo impreza tragicznie drętwa natomiast w kosciele nie byłam 100 lat,i oprawa mszy piękna ,spiewala kolezanki córka przepięknie,no i kazanie miał zaprzyjazniony ksiądz z Włoch,jego słowa były miodem na moją pokaleczoną duszę,mówił o miłosci przepięknie więc ogólnie warto było iść:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkajijoa
ech czuje w kościach że nie będzie tak fajnie jak u Ciebie ale pójde dla swojego faceta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powtarzaj sobie
bedzie fajnie,bedzie fajnie i bedzie:D a ten ksiądz zaczał tym wierszem: Co to jest miłość nie wiem ale to miłe że chcę go mieć dla siebie na nie wiem ile Gdzie mieszka miłość nie wiem może w uśmiechu czasem ją słychać w śpiewie a czasem w echu co to jest miłość powiedz albo nic nie mów ja chcę cię mieć przy sobie i nie wiem czemu Jonasz Kofta ...dobranoc🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkajijoa
powtarzaj sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwazam, ze jest to okazja
zebys sie przyjrzala rodzinie swojego faceta. Jesli uwazasz,ze to durni ludzie i bawia sie zupelnie nie w twoim stylu, lepiej to wiedzic zawczasu, bo rodziny nie zmienisz, a ew w nia wejdziesz.Poszukaj raczej goscia z gustem takim, jak ty, po co sie masz w zyciu meczyc. Zapewniam, ze istnieja wesela bez oczepin, kamerzystów, pijanych ludzi, tlustego zarcia, glupich zabaw i co tam kto jeszcze wymienil , bo na takich bywałam, Argument kogos z gory,ze nie bedzie brc slubu z powodu wlasnie tlustego jedzenia, ciotek i wujkow mnie zadziwił. Kto powiedzial, ze wesele po slubie jest obowiazkowe? Ja mialam miły, elegancki obiadek w gronie kilkunastu osob z absolutnie najbliszej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fghknbc
A może tak usiąść na piętrze w kościele ? Chyba mają coś takiego jak balkon a napewno bedzie w w jakiejś kolegiacie brany ślub a nie kapliczce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kudriga1
no to ja chyba swojego męża nie kocham, bo... nie poszłam na wesele jego brata :P Tylko na ślub, a potem się zwinęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sobotę mam wesele... jestem chora już od 3 miesiący że musze na nie iść. Koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kudriga1
ale jesteście nieasertywne. Wszystko w życiu robicie pod dyktando innych? Nic nie musicie. Nie ma tu niewolnictwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serapia śnieżka
Ja w całym swoim 26letnim życiu byłam raz na ślubie i weselu. Dosyć krótko, bo już o 21 zjawiłam się w domu. Nie mam nic do Kościoła, ale ta cała otoczka związana ze ślubem kościelnym nie jest dla mnie. Jeśli chodzi o wesela to nie ma znaczenia czy jest na 200 osób czy na 20. Nie lubię, nie chodzę i koniec. Przez to też mam złą opinię w rodzinie, ale trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nienawidzę!!! na początku każdy udaje,że niby taki elegancki,porządny i gada przez "Ą" "ę"...ale później jak popiją to wychodzi szydło z worka. najbardziej wkurwia mnie mój mąż!!!! trochę wypije,to wiecznie chce tańczyć,brałby udział w każdym "konkursie"...AAAAAAA!!!!!! do szału doprowadza mnie,jak tańczę z moim M i on robi tzw."odbijane"...kurwa wtedy muszę tańczyć z jakimś paszczakiem! no ale mój mąż uważa,że jestem sztywna i nie znam się na żartach...może coś w tym jest?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serapia śnieżka
Ja uchodzę za osobę, która nie potrafi się bawić. Pewnie tak jest. Zdecydowanie wolę posiedzieć w domu w małym gronie niż np. iść na zabawę sylwestrową czy te nieszczęsne wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×