Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ach te wirusiska

pozwolic isc choremu dziecku na tance?

Polecane posty

Gość ach te wirusiska

Zajęcia sa 3 razy w tyg w pon, czw i sobotę. Chodzi 7 dzieci. W czwartek jeden tatuś wypalil niechcący ze jego corki są na antybiotyku i do przedszkola nie chodza bo coś z gardlem mają, ale na zajecia je przyprowadził. Na to dwie inne mamusie ze ich córki tak samo też gardlo je boli ale antybiotyków nie biora. Pomyślalam sobie ze pięknie zaraz i moje zlapie no i stalo się. W piątek wieczór chrypa i glosu wydac z siebie nie mogla. Dziś zachrypnieta i nie wiem czy pozwolić iść na te tańce skoro i tak wszystkie pozostale dzieci są chore na to samo, czy zostawić w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach te wirusiska
Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach te wirusiska
Moze ktoś doradzi co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach te wirusiska
Nikt nic nie napisze? Zajęcia są za dwie godziny i nie wiem czy puszczać czy w domu zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie puściła. Nie dlatego czy ktoś inny puszcza czy nie ale dla dobra swojego dziecka. Spoci się, zmęczy i jeszcze bardziej ją osłabi. A tamtych wspaniałych rodziców spytała bym jak się nie boją o swoje dzieci puszczając ich w takim stanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach te wirusiska
Ale prócz gardła to właśnie nic jej nie dolega. Właśnie biega po podwórku i się bawi. Tamte dzieci też nie wyglądały na obłożnie chore. Ona nawet nie kaszle tylko ma chrypę i mówi skrzeczącym glosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zablokujcie wreszcie
A wyobraz sobie taka opcje: Moje dziecko tez na te tance chodzi i jak wroci z gilem to znajde i ciebie, i tamte pieprzniete mamuski i tatuska, co dxieciaka na antybiotyku przyprowadzil i nawale was wszystkich po rowno po tych egoistycznych lbach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli nie ma gorączki to może może....ale ja bym i tak nie puściła. Tym bardziej z gardłem. Może nie wyglądały na obłożnie chorych ale skoro na antybiotykach to coś musiało byc na rzeczy! Dla takich rodziców powinny być jakieś kary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach te wirusiska
Napisałam że jest tylko 7 dzieci w tym moja córka i dwa razy po dwie siostry. Plus jeszcze jedna dziewczynka i jedna co jej w czwartek nie było bo chora no i tamte wszystkie w czwartek były chore co wyszło podczas rozmowy z rodzicami na korytarzu tak wiec moja na pewno nikogo nie zarazi bo się od pozostałych zaraziła. Mnie się wydaje ze tamte mialy jakieś anginy bo ojciec tych 2 mówil ze super choroba bo mają jeśc lody dwa razy dziennie tak lekarz przepisał. Nie wiem. Jak pytam córki czy chce iść to twierdzi że oczywiście. Nie widać po niej ze chora dopiero jak się odezwie tym swoim skrzeczącym głosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×