Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna niebywale

Kto mial racje, ja, czy Ona? Prosze o opinie

Polecane posty

Gość smutna niebywale

Jutro usypiam mojego 13 letniego pieska, chyba pisac nie musze, ze cierpie strasznie... I z tej racji poprosilam Przyjaciolke, jak mi sie wydawalo o zamiane w pracy. Fakt, musialaby przyjsc 3 dzien pod rzad do pracy, a pracujemy po 11 h, ale jest to praca siedzaca mozna powiedziec. I odmowila mi mowiac, ze jutro o 9 rano ma jazde na prawko, jakas tam godzine na miescie i ze bedzie zmeczona w pracy. Napislaam jej ze to dla mnie bardzo wazne i ze tak nie postepuje Przyjaciolka i ze nie zaproponowalam jej ze przyjde za nia do pracy, jak byla chora, co jest nieprawda, bo chodzilam 5 dni pod rzad przy jej pierwszym l4, a o 3 l4 nawet nie wiedzialam, ze zamierza isc. Napisalam ze jest egoistka i ze nie chce mi sie z nia juz nawet rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna niebywale
sorrki, ze tak chaotycznie napisalam, ale podkurwiona jest niemilosiernie, bo nie dosc ze dramat przezywam z uspieniem, to Ta mi kontrargumentuje zalosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna niebywale
dodam iż jestem katolem i głosuję na pis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna niebywale
Dobra Podszywie juz przestan, prosze o normalne opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, według "mojej" definicji przyjaźni, przyjaciołom powinno się pomagać, w miarę swoich możliwości. A to nie jest jakieś tam wielkie poświęcenie.. I ja bym przystała na Twoją prośbę. Ale cóż.. Nie każdy pojmuje słowo "przyjaźń" w podobny sposób..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna niebywale
Dzieki za opinie, no ja tez tak mysle. Zreszta jak Ona mi nie pomogla w takiej sytuacji, to juz gorszej miec nie bede, by mogla pokazac, ze mozna na Nia liczyc. Bak slow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Ci wspolczuje
Ale to Twoje pytanie to chyba retoryczne bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna niebywale
Chcialam sie tylko upewnic, bo ja tez implusywna jestem a Wasz osad jest obiektywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna niebywale
pytalam sie czy ma plany, zanim jeszcze poprosilam o zamiane, pow, ze nie. jakby chciala to by przyszla, ale zmeczenie wazniejze niz moj dramat, ja z nia nie mam o czym juz rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, no to faktycznie niespecjalnie :/ A swoją drogą łączę się w bólu, bo ponad rok temu mój psiak też został uśpiony :(. A to był szok, w niedzielę po południu wyszłam z domu na kilka dni, wszystko było w porządku. We wtorek rano tato dzwoni, że pies nie żyje. A nic na to nie wskazywało, że coś mu się stanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna niebywale
choc raz sie widzisz Otulona zgadzamy.. ale pewnie dlatego, ze lubisz tez zwierzeta. No ja mam Owczarka, ma 13 lat i juz prawie nie wstaje, robi pod siebie i ciezko Go podniesc zeby Go powycierac, nie moze nawet na pole wyjsc, dramat, nie chcemy Mu przeciagac meczarno bo zycie mial wspaniale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna niebywale
w pracy nigdy nie rywazlizowalysmy, zawsze sobie pomagamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"I odmowila mi" ᠋ Miała do tego prawo. ᠋ "Napisalam ze jest egoistka i ze nie chce mi sie z nia juz nawet rozmawiac." ᠋ Nie wiem , czy taka przemoc psychiczna była potrzebna. Bo , jakby nie patrzeć , każdy ma prawo decydować o sobie. Skoro nie chciała się zamienić - powinnaś to uszanować. Ty też przecież nie musisz brać wszystkich jej L-4. A wpadłaś we furię , bo Ci odmówiono... ᠋ Na Twoim miejscu zainwestował bym w urlop na żądanie , lub w ostateczności L-4. ᠋ No i kondolencje z powodu Przyjaciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×