Jak mam wytłumaczyć mamie żeby powiedziała dość!

Moja mam jest uczciwą osobą i dobrą aż za dobrą niestety są osoby które to perfidnie wykorzystują. Moja mama ma ciągłe problemy z synową odkąd u nas zamieszkała po ślubie. Tyle w życiu od niej dostali nie musieli nic płacić za mieszkanie no nić nawet 50 zł się nie dokładali od siebie. Nawet menle no dosłownie wszystko od niej dostali bo sami oczywiście nie umieli na to zarobić. Po czym była nie miła sytuacja gdyż musieliśmy interweniować policją ponieważ brat ( mąż ) potrafi bronić jej jak lew a ona tylko kłamie kradnie i wykorzystuje ludzi. wyprowadzili się od moich rodziców ale co z tego jak dalej gnębią moją mamę. Wyzywa ją, puszcza ploty po czym póżńiej potrafi zjeść z nią obiad przy jednym stole. Mieszkali w bloku teraz przeprowadzili się do jakiegoś domu a zostawili dług bo nie zapłacili za mieszkanie wcześniejsze. Właścicielka kilka krotnie prosiła żeby spłacali w ratach ale bratowa powiedziała że ona nie będzie płacic. Pech że ta właścicielka pracuje z moją mamą a ona wszystkie rozmowy powtarza mojej mamie i ostatnio bratowa się o tym dowiedziała i się wkurzyła i powiedziała żę skoro wszystko powtarza jej teściowej to teraz niech ona płaci. No przecież to jest niedorzeczne! A moja mam nie potrafi powiedzieć dość. Tłumaczymy jej ale ona swoje woli płacić za nich niż żeby ludzie mówili.