Pierwszy raz mi się to zdarzyło! Zgłupiałam!

siedziałam dzisiaj w kawiarni i czekałam na swojego partnera handlowego. w pewnym momencie podszedł do mnie nieziemsko przystojny facet i poprosił o numer telefonu. powiedział wprost, że bardzo mu się spodobałam i że będzie mu bardzo przykro, jeżeli dam mu kosza. oczywiście dałam mu numer-co mi szkodzi? a teraz clue problemu. nie jestem jakoś szczególnie atrakcyjne- ot, mały grubasek z pyzatą gębą. co on mógł we mnie zobaczyć?

Ściemniał zapefne.

są tu normalne dziewczyny?

tutaj

może naprawdę się mu spodobałaś :)

pewnie założył się z kolegami że podejdzie. A jak nie to może chce umówić się na jednorazowy seks

na to debilne forum, tutaj same kretynki.

na pewno miał aids i chciał se podymać bez zabezpieczenia.

a czy to ważne co on mógł zobaczyć? fajne to było? FAJNE :) i masz co koleżankom poopowiadać i co na kafe napisać :) po co sie zastanaiwac :)

:d na przyszłość: Ty bierz od takich numery telefonu, swojego nigdy nie dawaj obcym

Tu oprócz chamskich komentarzy niczego nie przeczytasz,ale są wyjątki ,może szuka kogoś na stałe,zobaczył miłą dziewczynę i chciał ją poznać,ty uważasz że jesteś brzydka ale to nie musi być prawda:)Widocznie jesteś w jego typie

z drugiej strony zachowaj ostrożność bo wogóle go nie znasz,nie wiadomo jakie ma zamiary

a ten facet ile miał lat?

to nie podszyw czasem?

są faceci co wolą młodsze

miało być co wolą starsze sorry,w pośpiechu pisze:)

mam 24 lata. on jest chyba w podobnym wieku. aha, czyli rozumiem, że skoro jestem grubsza, to znaczy, że facet musiał się z kimś założyć? nie jest możliwe, że podszedł do mnie z własnej woli?

Co z tego, że dałaś nr telefonu? Moje telefony każdy może odczytać gdyż są na ulotkach reklamowych. Numery telefonów są zapisane w książkach telefonicznych, które nie są żadną tajemnicą. A Ty mając 55 lat robisz larum z powodu dania numeru telefonu, to jest zabawne w takim wieku zachowywać się jak dziecko z powodu dania nr telefonu. Dziecinada...

pisałam że mam 24 lata, wypierdaIaj kurvo

napisałam przed chwilą, że mam 24 lata. dokładnie nad Twoim postem. nie czytajcie podszywów... nie da się poznać, że ktoś robi sobie jaja i pisze bzdury?