Jestescie dobrymi ludzmi czy jecie mięso?

Czy jestescie dobrymi ludzmi, czy przyczyniacie sie do morderstw biednych zwierzątek?

Przyczyniam się do morderstw. Mniam :D

niestety nie jestem dobrym człowiekiem

nie jem miesa ale jem rybki mmmm

Jem tylko ryby jestem na wpół złym człowiekiem

" nie jem miesa ale jem rybki mmmm" A na jakich drzewach rosną ryby?

czlowiekiem. dokladnie takim samym jakim bylam kiedy nie jadlam miesa. i naprawde nie potrzebuje opinii anonimowego nawiedzonego w sieci, ktory uwaza ze ma monopol na najwyzsza prawde i moralnosc do oceniania po jedzeniu innych

''jem mieso i jestem dobrymczlowiekiem.dokladnie takim samym jakim bylam kiedy nie jadlam miesa.i naprawde nie potrzebuje opinii anonimowego nawiedzonego w sieci, ktory uwaza ze ma monopol na najwyzsza prawde i moralnosc do oceniania po jedzeniu innych'' I dlatego wlasnie oburzasz sie glupia internetowa prowokacja. Ja za to jestem zym czlowiekiem ale nie jem miesa, ha!

No właśnie że nie jesteś bo przyczniasz się do cierpienia zwierząt, wykaz trochę przyzwoitości i się przyznaj. Ryba też zwierzę ale przynajmniej nie ssak. Mimo to nie jestem z siebie dumna

A co to za roznica, ssak czy nie? Mniej te rybe zabijasz przez to?

Kurczak też nie ssak. I co z tego?

A ty dlaczego jez zwierzeta a nie ludzi, tak samo umieraja?Ssaki są bardziej inteligentne i duże więc długo umierają wykrwawiają się itp. Moja zasada to jem to co mogłabym zabić, nie jestem hipokryta. Mogłabym zabić rybę, nie zabilabym świni albo psa

Skoro jest to bez różnicy to zjedz swojego psa np.

Czyli głupich ludzi i mniejszych ludzi można zabijać? Dziecie idealnie pasują do tego opisu.

Skoro jesz zywe stworzenia, nie wypominaj innym ze sa zlymi ludzmi. Skad wiesz czy ona potrafi zabic kurczaka?

*Dzieci

ja opdpowiedzialam na pytanie, jaka jest dla mnie roznica. teraz ty opdpowiedz na moje - dlaczego nie jesz ludzi, zakladajac ze byloby to legalne? jedno i drugie umiera tak samo - skoro nie ma roznicy miedzykrewetka a krowa, to jaka jestroznica miedzy krowa a czlowiekiem w odp na twoje kolejne pytanie, dlaczego moznaby jesli ludzi malych i dzieci, odsylam do mojej poprzedniej wypowiedzi - nie jem ssakow. Nie szukam "potwierdzenia" swojej opini, bo jej nie zmienie, po porstu stwierdzam fakt. Wiem, ze nie jest idealna, dlatego powiedzialam, ze nie jestem do konca dobrym czlowiekiem - wy nie umiecice sie do tego przyznac. Krytyke przyjme chetnie od wegeterian i wegan, glupie pytania mnie nei interesuja

I przypominam - nie badzcie hipokrytami. Ja moge pojsc na ryby, a czy Ty zatrudnisz sie w rzezni? jesli nie, to zastanow sie nad swoimi decyzjami. Jesli tak, to przynajmniej nie jestes hipokrtya, co pisze ci sie na plus.

Niniejszymwiec jako wegetarianka krytykuje cie i uznaje za hipokrytke.

a jak sie robi kaszakę z krwi miesięcznej, to można byc wegetarianką????

uwazam sie za lepsza osobe z tego wzgledu jednak zdaje sobie sprawe ze ze wzgledu na wychowanie, podejscie spoleczne i ze przejscie na wege moze byc dla kogos trudne , niektórzy moga sobie zdawać sprawy z cierpienia innych gatunkow dlatego nie prowadzę walki roslino-miesozercy

Jestemvegan - z mojego doswiadczenia malo ktory wege to robi. Ten temat tez powaznie zalatuje prowokacja.

jestem wege bo mam serce

Jakbys miala serce to bys sie nie wyzywala na innych za to, ze jedza mieso. Jests chamska bo obrazasz ludzi o ktorych nie masz pijecia.

ja napisałam tylko że jestem wege bo mam serce,kogo tu obrażam??A swoje poglądy mogę mieć i uważam że ludzie którzy mają w dupie zwierzęta je jedzą i pozwalają na takie traktowanie

Tez przyczyniam sie do morderstw. Zwierzaki sa pyszne. Szczegolnie kurczaki i kaczki.

Jakbyście byli dobrymi ludźmi to byście napisali mi pracę licencjacką za darmo. :D :p

rfrefref - wszystkich jedzacych mieso obrazasz, ale widocznie logika jest ci calkowicie obca, skoro nie zdajesz sobie z tego sprawy.

zdecydowanie ograniczam, ze wzgledu iz meza corka nieznosi miesa i raczej nie robimy miesnych dań,a nie bede dwoch osobnych odiadow gotowac Wczesniej jadlam bo jadlam ale w małej ilosci