Moja szesnastoletnia córka zmieniła się nie do poznania!!!! POMOCY!

Witajcie. Mam problem z moją córką. Może zacznę od początku. Kiedyś była miła, mądra, lubiła dużo czytać, nie kłamała, spędzała czas z rodziną, pomagała w obowiązkach domowych, no po prostu była grzecznym dzieckiem. Wiadomo, że nie była aniołkiem, ale szanowała starszych, była rozsądna i wiedziała, że są granice, których nie przekroczy, bo nie chce, a nie bo jej rodzice zabraniają. Wszystko się zmieniło odkąd przeprowadziliśmy się do innego miasta. Poszła do nowej szkoły, nie potrafiła dobrać sobie koleżanek i zadała się ze strasznymi dziewuszyskami. :o Mianowicie, zaczęła pić dużo alkoholu, przychodzi nad ranem, nieraz przyprowadziła ją policja, wagaruje, ma same pały (po zebraniu złapałam się za głowę, choć miałam nadzieje, że po wakacjach się poprawi) pali papierosy, maluje i ubiera się wyzywająco. W maju podczas porządków w łazience za pralką znalazłam test ciążowy. Złapałam się za głowę. Nie mogłam kompletnie zrozumieć tego kim stała się moja córka. Nie tak ją wychowałam. W domu miała to co powinna mieć. Nie rozpieszczałam jej, nie. Uczyłam ją żeby dawała sobie radę, żeby wyszła na ludzi. W zasadzie daje sobie radę, nie jest popychadłem, ale nie wiem kompletnie dlaczego i czym zaimponowały jej takie rozbestwione gówniary jak jej koleżanki.

i co test wykazał ?

Od razu zaczerniam się, żeby nie pisały podszywy.

sama masz odpowiedź. odizoluj od patologicznych koleżanek i zobacz czy jej przejdzie. brzmisz jak prowo

bunt nastolatki. nie znam na to skutecznego lekarstwa

przestań dawać kasę, pilnuj co robi a się skończy

nic już nie zrobisz,przykro mi...

Że nie jest w ciąży. Chodzi o fakt, że córka nie ma chłopaka, tylko robi to na imprezach z przypadkowymi. Wiem, bo czytam jej ''pamiętnik'' głupio mi, że naruszam jej prywatność, ale to jedyne źródło informacji jakie mam o swojej córce.

whedif Ty gówniaro sama jestes takie prowo,za krotki masz tu ''staż'' żeby stwierdzać czym jest prowo a czym nie :O

a może została szlaufem ?

no i podszyw podpierdolił Ci nicka;) albo to naprawdę tanie prowo :o

i miej tu dzieci :O współczuję:O

wewewewewwew - uspokój się, skarbie. whedif wie wszystko ;)

Nie wiem czy jak prowo, ale jestem już wykończona jej zachowaniem :( dzisiaj znowu nie jest w szkole, nauczycielka dzwoniła, zadzwoniłam do niej, ale nie odbiera. :/ Kasy nie daje, może mąż po kryjomu, nie wiem. :/

Nie podszyw mi nie ukradł nicka. Piszę jak jest. Nie wiem co mam zrobić z tą dziewczyną.

oczywiście, że nie prowo;););)

trudno uwierzyć , żeby pozbierana dizewcznya zmieniła sie tka w ciagu kilku miesiecy , coś zmyślasz .

Za pieniądze się nie oddaje (tak myślę, nawet tego do siebie nie dopuszczam) w tym pamiętniku nie jest napisane nic o pieniądzach. Myślę, że aż tak nisko nie upadła, chociaż na ten moemnt nie znam swojej córki.

no jak to nie znasz. przecież czytasz pamiętnik ;););)

nie znasz dnia i godziny kiedy zbabciejesz ia twój stary zdziadzieje

A co Ty będziesz mnie tu oceniać. Czy prowo czy nie, jeśtli według Ciebie prowo to nie pisz. Może ktoś inny mi pomoże. Mieszkamy tu od dwóch lat.

To, że czytam pamiętnik to uważasz, że znam swoje dziecko? No proszę Cię kobieto nie udzielaj się w tym temacie. :o

powinnas sie znowu przeprowadzic do mniejszego miasta, mzoe wies... w koncu w innym otoczeniu tego nie robila

nie oceniam ciebie tylko twoja isaninę . a z teog co piszesz to wcale n ie 16 latka isę mzieniła tylko ten proces rozpoczoł sie j ka dizewczyna miała 14 lat . nie potrafiłąś p okierować dizeckem to terz masz co chciałaś .

czemu mam nie pisać. pomogę Ci w kontynuowaniu prowo, chcesz? ;) razem dobijemy do 20 stron. mogę być pomarańczkami;)

a cyz bylo tak ze ona baaaaaaaaaaaaaardzo nie chciala sie przeprowadzic? moze w poprzendiej szkole miala super znajomych albo byl tam jakis chlopak w ktorym sie podkochiwala itd.

zakorkuj jej cipsko

Sytuacja jest bardzo trudna. Oczywiście przyzwolenie na takie traktowanie nie wchodzi w grę, z drugiej jednak strony im więcej będziesz zabraniać, tym bardziej będzie się buntować. Jedyny sposób to przeprowadzka albo zaciągnięcie córki siłą do psychologa (dobrego by potrafiła i chciała się otworzyć).

próbowałaś z nią rozmawiać?

siłą do psychologa (dobrego by potrafiła i chciała się otworzyć). siłą otworzyć lol