Czy duże dziecko jest wskazaniem do cesarki?

Jestem dopiero w 18 tc. jednak po badaniu usg już wyszło, że dzidziuś jest spory. Czy duże dziecko jest wskazaniem do cesarki? Dodam, że mój mąż ma 198, ja 170. Ja urodziłam się po 14 godzinach sn, gdzie mama 3 razy traciła przytomność i podawano jej krew. Miałam 4 kg i 60 cm. Wiem, że jeszcze dużo czasu, ale zastanawiam cię co lepsze?

U mnie w pierwszej ciąży nie było. Próbowałam rodzić normalnie ( dziecko 4530) ale nie było postepu porodu i wykonano cesarkę.

z tego co wiem, jest wskazaniem ale dopiero powyżej 4500g. niestety, usg bardzo często przekłamuje, nawet o 1000g :(

najważniejsza jest główka bo dziecko może byc długie po wysokich rodzicach a poród nie będzie trudny.

nie masz co myślec na przód - mój też wskazywało że duży będzie a potem wyszlo że ułożył sie pośladkowo więc miałam cc ale ur się w ledwo zaczętym 37tc (36+6) bo mi się już rozwarcie zrobiło i ur się 3300 - więc nie przewidzisz ani jak ani kiedy urodzisz

zalezy od szpitala. u nas każą rodzic naturalnie dzieci do 4,5 kg. powyzej ROZWAŻAJĄ cesarkę. a to, że rozważają nie znaczy, ze zawsze ją robią. czasem każą rodzic wieksze dzieci - zalezy od lekarza dyżurującego ale nie sugeruj sie waszym wzrostem. moze nie bedzie tak źle. moj mąż ma 193 cm a ja 178 cm - córe urodziłam w 40 tygodniu ciąży z wagą 3730g :) więc nie duża

mój tez był spory,i zalecili mi cc urodził sie 4,560

Duże dziecko nie, tylko dziecko za duże dla Ciebie. A dziecko 4 kilo jest zwyczajnie duże, niezwykłe jest takie koło 5 kg.

czy bedzie duze czy małe jak masz mozliwosc cesarki bierz cesarke.Bol porodowy jest straszny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! x 999999999999999999999999999999999999999999999999999999999

wskazaniem. USG pokazywał wagę córki 4.600. I chociaż, jak to określiła jedna lekarka "jestem stworzona do rodzenia dzieci" (chodzi o szerokie biodra) to w ogólne nie było mowy o naturalnym porodzie. Córka urodziła się z wagą 4.100.

Dzięki za wypowiedzi:) Leginskja - ale z tego co się orientuję, to lepiej rodzić siłami natury niż przez cesarkę, bo to dla dziecka zdrowsze. Nie mam doświadczenia, ale przynajmniej tak mnie zawsze uczyli, a pracuje z dziećmi w szkole specjalnej więc się tego wszystkiego nie raz nasłuchałam.

pracuję:) bo zaraz się życzliwe doczepią:)

dla dziecka jest zdrowsza cesarka, dlatego że nie poddusi się, nie połamie obojczyka przechodząć przez kanał rodny itd itd.

hm jak pracujesz w szkole specjalnej to tym bardziej powinnaś widzieć ile dzieci po sn na porażenia, niedotlenienia itd - wg mnie bezpieczniejsza jest cc

koleżanka zapomniała tylko napisać, że pracuje jako woźna nie jako pedagog

U mnie też duża masa małej była wskazaniem do cc i mimo opinii, że jestem stworzona do rodzenia, i normalne wagowo dziecko urodziłabym bez większego wysiłku, miałam cc. Córkę wymierzono na 4600, urodziła się mając 4590 na liczniku.