Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana 243545

CHCA wypisac niedoleczone dziecko ze sszptala!po rtaz drugi!

Polecane posty

Gość zalamana 243545

corka 4 lata lezala tydzien na pulmonologii z zapalen iem pluc.wypisano ja niedoleczona, miala kontynuowac leczenie w domu.po 4 dniach w nocy zaczela sie dusic miala goraczke i trafila znow bna ten sam oddziach.jestesmy juz 3 dzen i chca nas juz wypsac mimo ze w plucach nadal sa zmiany co ja mam robic?przeciez nabaw sie astmy jak tego niedolecza!!!pomocy do kogo se zwrocic do izbyu lekarswkiej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka opieka do d. teraz
Matko, zapalenie płuc nie leczy się w 3 dni, tylko trwa kilka tygodni. To w szpitalu są lepsze warunki niż w domu? Dowiedz się co trzeba robić przy niej i zabieraj dzieciaka do domu. Poduszki wysoko, ciepło, rosołki, nie wiem co jeszcze, jakieś inhalacje solankowe, czy coś innego i pilnujcie małej dzień i noc. Zapytaj się co robić jak się dusi, ewentualnie wzywaj wtedy karetkę. Chyba w domu dziecko będzie miało lepszą opiekę, a tam leży i pies z kulawą nogą nie zajrzy do niej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdssssssssssssss
chca wypisać bo w szpitalu za leki nie placisz.A wdomu juz bedziesz musiała na własna rękę.Nie sadze ,zeby wypisali dziecko w przypadku gdyby stan dziecka zagrazał jej życiu!. Widocznie dziecko nie potrzebuje chospitalizacjii.Poprostu uznali ze jestes kolejną z tych pierdolnietych matek ktore jak dziecko ma katar to sie trzesa wzywaja karetki i panikuja jak pojebane!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdssssssssssssss
trochę ogłady!!!!!! kobieto.na miejsce wspitalu czekaja dzieciw gorszych stanach.Szpital to nie przytułek gdzie sie leczy katarek!!!!!!!!!!! I to za nasze pieniadze.Doprowadziłas dziecko sama do takiego stanu ze az sie na płuca zuciło.Jak byś o nie dbała ciepło ubierała faszerowała witaminkami i innymi uodporniajacymi pierdołami o napewno dziecko nie znalazło by sie w takiej sytuacjii.A ty zamiast wykupic co trzeba pewnie wolałas sobie fundna c solaruim i kosmetyczkę.Zajmij sie najpierw dzieckiem jak nalezy( bo widocznie nie masz o tym pojecia ) a potem możesz oskarżac cały swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdssssssssssssss
a w izbie lekarskiej powiedza ci to samo co ja napisałam wyzej..hehehe Wiem to b tam wlaśnie pracuje hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana nie przejmuj się tymi głupimi tekstami. Jedyne z czym się zgodzę to z tym że rzeczywiście lepiej dziecku będzie w domu. Ja też miałam dawno temu zapalenie płuc, leżałam w domu i przychodziła pielęgniarka dawać mi zastrzyki. Doszłam do siebie w 3 tygodnie. Potem jeszcze kilka trzeba bardzo uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 243545
bog was powinien pokarac za takie slowa dk mnie kiedy nie znacie sytuacji! moje dziecko bylo tak leczone przez pediatre na zapalenie ucha ze rzucilo jej sie to na pluca, tyle ze ten sam lekarz zdiagnozowal zapalenie krtani i zaordynowal leki na ta wlasnie chorobe.a tymczasem zrobilo sie zapalenie pluc. dziecko chodz cieplo ubrane, pije sanostol, przyjmuje witaminy w zelkach, ma zbilansowana diete, chodzi na basen - a wina lezy po stronie niekompetentnego pediat6ry rutyniarza!ja sobie nie mam nic do zartzucenia chyba ze przewrazliwienie na punkce zdrowia dziecka.i gdyby nie to przewrazlwienie moje zaufanie do lekarza to straclabym corke!!!!jake solarium jaka kosmetyczka glupia pindo zdrowie i zycie dziecka jest najwaznieejsze raz jej nie doleczyli i co wyjde i za dwa dni znow mam jechac do szptala i znow beda dziecko kluc zakladac wenflon neudolnie po 3 probach przy jej pisku i lzach*???zastanowcie sie ludzie troche zanim an kogos najedziecie jak was spotka podobna przygoda ze sluzba zdrowia to wam rura zmeknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 243545
poza tym mala wcale nie chorowala dopoki nie poszla do przedszkola wiec jakim prawem mnie osadzacie ze jestemzla matka i nie dbnam o moja corke?mam ja jedna najukochansza to moj najdrozszy skarb nic procz niej sie nie liczy przez tydzie3n spalam na podlodze obok jej lozka w szpitalyu, teraz za drugim pobytem mija 5 dzien jestem z non stop!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i wszytsko jasne
suczysko z izby lekarskiej to stoi murem za zgnila sluzba zdrowia reka reke myje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i wszytsko jasne
zreszta powszechnie wiadomo ze czesciej coruja wlasnie wycuchane i zadbane dzieci niz te chowane surowo i beztrosko...jak ma zachorowac gfto zachoruje, matka moze na glowe stanac z witaminami i opieka a pojdzie do przedszkola i naniesie syfu i wszystko diabli wezma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123122132323
zarzadaj oswiadczenia lekarza, ze dziecko moze kontynuowac leczenie w domu i dokladnego opisu stanu zdrowia. mojego synka chcieli z rota wirusem wypisac nastepnego dnia kiedy nie pil, mial biegunke i wymioty. pani doktor powiedziala zebym sie zgodzila bo to taka procedura. nie zgodzilam sie i zarzadalam dokumentow jak wyzej. pozostal w szpitalu jeszcze 7 dni i nik wiecej sie nie czepial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123122132323
hdssssssssssssss no wlasnie dlatego ze pracuja tam takie jak ty to dziecioom odmawia sie pomocy. rodzice sami wszystko robia przy dzieciach a to wy tam powinniscie wszystko robic bo za to wam placa. w takich przypadkach moim zdaniem trzeba powiadamiac rzecznika praw pacjenta, NFZ oraz w skrajnych przypadkach wzywac policje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana 243545
dzisiaj lekarka na obchodzie szepnela mi ze na oddziale lezy dziecko z rotawirusem i zebym zabierala corke do domu bo bedzie bezpieczniejsza w domu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filiżanki
Lekarze nie mogą trzymać w szpitalu pacjenta ile im się podoba. Jest limit finansowy, w którym w miesiącu muszą zmieścić się wszyscy pacjenci, niezależnie od tego ile ich jest. Za przyjmowanie zbyt wielu pacjentów na zbyt długo i robienie im zbyt wielu badań mają olbrzymie konsekwencje. Na NFZ i rząd narzekać, nie na lekarzy i pielęgniarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filizanki
Lekarze nie mogą trzymać w szpitalu pacjenta ile im się podoba. Jest limit finansowy, w którym w miesiącu muszą zmieścić się wszyscy pacjenci, niezależnie od tego ile ich jest. Za przyjmowanie zbyt wielu pacjentów na zbyt długo i robienie im zbyt wielu badań mają olbrzymie konsekwencje. Na NFZ i rząd narzekać, nie na lekarzy i pielęgniarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×