Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moj mąż jest brutalny??

Moj mąż dzisiaj pokazal corce obrzydliwe straszne zdjecia z wypadkow,czy to prze

Polecane posty

Gość moj mąż jest brutalny??

czy przesada z jego brutalną metodą??? Tak w skrocie,cora dzisiaj nie czekając na zielone swiatlo,przebiegla przez ulice slalomem miedzy samochodami,i pobiegla do naszego auta,myslalm ze jej tylek stluke ale zanim doszlam do niej,ochlonelam,to juz troche emocje zeszly,pomine to ze darlam sie jak glupia na nią na parkingu az wszyscy ludzie sie obracali na nas Po przyjezdzie do domu mezowi opowiedzialam akcje to on wlączyj neta i wyszukal bardzi drastyczne zdjecia z wypadkow samochodowych i jak ludzie koncza po zderzeniu sie z autem.Mnie nawet wstrzasnely te obrazy,mlodą tez. Ma 10 lat .Czy waszym zdaniem takie obrazki to przesada?? bo dla mnie nabardziej efektowna brutalna terapia szokowa jaką do tej pory widzialam i podzialalo jak kubel zimnej wody,na nią zwlaszcza. Nie jest już taka mala ,ale chyba sama bym nawet nie wpadla na to by ohydstwa takie pokazywac.Małolata zdebiala niezle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie karolaaaaaa
Nie wiem co myśleć... Hmmm może i zbyt brutalne to jest, ale na pewno podziała lepiej niż ciągłe powtarzanie, które mała pewnie odbiera jako nudne gderanie. Czasem dzieciom brakuje wyobraźni i nie potrafią ocenić konsekwencji swoich zachowań. Myślę, że teraz już będzie rozsądniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinien ją jeszcze wyruchać
w nocy na koniec tej cennej lekcji. siedziałaby jak mysz pod miotłą od tej pory🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki.......
bardzo dobrze maz zrobil 10-latka to duze rozumne dziecko, nic jej nie bedzie a moze zmadrzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mąż jest brutalny??
z tego co widzialam po niej oglądając te strasznie paskudne zdjecia miala mine nietęą i dalo jej to duuzo do mysleniaa Terapia szokowa napewno tylko nie wiem czy koszmarow bo tym miec nie bedzie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez obrazy ale....
10 lat i takie zachowanie tp bardzo glupiutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkmmnkmn n
Dobre zrobił, to tak naprawde jedyna skuteczna metoda, dziecko tylko w taki sposób jest w stanie zrozumieć że wypadki się zdarzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominikana mi się marzy
do bez obrazy ale - dorosłemu się czasem zdarza nie pomyśleć, a co dopiero 10-latce. Nie mów, że ty taka święta byłaś i nigdy nic głupiego nie zrobiłaś co mogło zagrozić twojemu życiu lub zdrowiu. Wszystkie dzieciaki mają coś za uszami i gdyby rodzice wiedzieli to by zawał mieli od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mąż jest brutalny??
Doi "bez obrazy.." wiele doroslych tez gupio postepuje chocby nie czekania na swiatla ,wymuszanie pierwszenstwa, przekraczanie predkosci,wsiadanie za kolko po alkoholu,czy tez wyprawy w gory kiedy jest zagrozenie,pozniej slyszymy o kacjach WOPR-GOPR-TOPR i to dorosli takie bledy robia, wiec 10 latka jetst jeszce na tyle w glupkowatym wieku ze tak bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze twoj maz postapil bardzo slusznie. Nic tak bardzo nie trafi do niej jak porozrywane i rozrzucone flaki na ulicy, niestety. Moze to faktycznie brutalne, ale daje do myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mąż jest brutalny??
tam nie tylko flaki i krew bylo widac,ale chocby mozg caly rozmaziany po aslalcie i kosci czasszki pogruchotane w drobny mak,sama osobiscie nogi z waty dostalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie do końca jestem przekonana czy taka terapia szokowa jest słuszna. Pamiętam jak mając około 10 lat, przechodziłam z bratem obok wypadku samochodowego. Jedne zwłoki leżał na ulicy, drugie zakleszczone w aucie. Wiele razy ten obraz wracał do mnie nocą. I nie myślałam wtedy w kategoriach: "trzeba uważać na ulicy, bo coś takiego może się stać", tylko najzwyczajniej bałam się tego, co zobaczyłam. Myślę, że to bardzo ryzykowne zagranie. To tak jakby pokazać zdjęcia z porodu, żeby przestrzec przed konsekwencjami współżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mąż jest brutalny??
morelowy puszek " tylko jakis czas byla podoban sytuacja, lecz wtedy swiatel nie bylo, tylko przez pasy przeboiegla niemal tuz przed maską samochodu. Byla dluga rozmowa, ostrzerzenia, prosby,grozby, i co? do dnia dzisiejszego, i widze ze to dopiero najbardziej skutecznie podzialalo na nią, choc sama osobiscie tego bym jej nie pokazala, ale wiem ze to co mąż zrobil jest jedynym doslownie jedynym sposobem aby wziela sobie do rozumu jak to sie konczy, bo nasze slowa, slowami, ale widok bardziej zszokowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś pewna, że to trafi do niej właśnie w taki sposób " nie przebiegaj więcej przez ulicę, bo coś takiego może się z tobą stać" ? Ja bardziej obawiam się, że takie obrazy mogą w niej wywołać strach przed tym, co zobaczyła. 10 lat to niby już dużo, ale jednak wciąż tak mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torebka z Panzernika
moi rodzice stosowali taką metode.to naprawde dziala! czlowiek ma swiadomosc konsekwencji, bo wszelkie ostrzeganie zwykle dzieci traktują jako glupia gadke starego wapna, trzeba to uzasadnic czyms przy czym kazdy wymięka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marczello
kurna ale zdjęciami z ciałąmi ofiar ?flaki, mózg na ulicy, krew ... chora jesteś ty i twój mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie karolaaaaaa
lepiej, żeby miała koszmary i była cała i zdrowa niż dała się przejechać. Ja w dzieciństwie bardzo fascynowałam się ogniem i jak tylko udało się gdzieś podkraść zapałki to się nimi bawiłam. Do czasu, aż zobaczyłam na własne oczy pożar w bloku obok. Pożar wywołało co prawda niewyłączone żelazko, ale ten widok był straszny. Kilka lat śniło mi się to po nocach i do dnia dzisiejszego moim największym natręctwem jest wyłączanie żelazka. Potrafiłam się wracać 10 razy i upewniać, że wyłączyłam, a i tak później nie byłam pewna. Dopiero żelazko ze strażakiem mnie uspokoiło. Teraz przydałaby się jeszcze prostownica ze strażakiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam że mąż dobrze zrobił. Na pewno nie jest brutalny! Bije Was? Wyzywa? czy cos podobnego ze od razu tak go obsmarowujesz na forum? Nazwa BRUTALNY tylko dlatego że zdjęcia pokazał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marczello
widok pożaru, a widok poturbowanych, rozczłonkowanych ciał, to ciut co innego. nie wierzę, że wypowiadają się tu matki !!! to może jeszcze pornografię profilaktycznie zacznijcie pokazywać ? matka pisze, że samą ją to przeraziło, to co dopiero 20cio letniego dzieciaka, który jeszcze żyje pół na pół w świecie lalek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marczello
10cio letniego *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferferf
Zgadzam się z twoim mężem. Niejednokrotnie zapewne tłumaczyliście córce dlaczego nie można narażać się na potrącenie a do niej widocznie nie docierało. Twój mąż może uratował jej życie a ty zacznij myśleć o życiu poważniej a nie o pierdołach typu cackanie się z dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrazenie że tu
pisze jedna i ta sama osoba, przyklaskująca mamuśce na pomarańćzowo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie karolaaaaaa
marczelo ale skoro oni jej tłukli to do głowy a do niej nie docierało to co mieli zrobić??? Co ty byś zrobiła ze swoim dzieckiem? Tłumaczyła dalej mając nadzieje, że dotrze i nie da się rozflakować na ulicy? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marczello
nie sądzisz, że coś jest nie tak, skoro rodzic tak drastycznymi sposobami musi docierać do dziecka ? to w każdym innym przypadku też będą uciekali się do tak drastycznych sposobów, żeby coś dzieciakowi wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zdiagnozuj co jest nie tak marczello? moim zdaniem może mąż mógł trochę przefiltrować zdjęcia i bardziej brutalnych nie pokazywac, ale pomysł był dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusieńka987
Mój mąż też mi pokazał te fotki jak ostatnio wymusiłam na rondzie. Na mnie podziałało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mąż jest brutalny??
grzenia87 " mąż nigdy nie bil, nie wyzywal, nie wrzeszcal ani an mnie ani na dziecko, on jest bardzo stoicki opanowany acz kolwiek w niektorych sytuacjach okrutnie radykalny i bezwzgledny ,i w tej sytaucji tak bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mąż jest brutalny??
i nie ,nie mialam zamiaru go tu "obsmarowywac" tylko wie ze w tym dziale wiele osob ma dzieci i z ciekawosci sie pytalam czy poparlibyscie takze swojego meza gdyby to zastosowal Mimo ze ten pomysl niezbyt mi sie spodobal, to niestety to byla jedyna skuteczna metoda osiagnieta efektem kubla zimnje wody,bo widzialam ze dziecku dalo to duzo do myslenia,a wiem ze inne , i zadne sposoby by takiego efektu nie przyniosly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mąż jest brutalny??
tylko wieM *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×