Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ananananana90909090

Nie mogę pogodzić się ze słowem BYŁA. ona jest WSZĘDZIE, niszczy związek.

Polecane posty

Gość ananananana90909090

Jestem porównywana do niej tylko w czasie kłótni: czyli ona nie byla tak pyskata, ona nie krzyczała, ona słuchała, a nie tylko mówiła. Potem o niej nie wspominamy, ale... ona mieszka od nas trzy ulice dalej. Pamiętam jak do niej mówił,za czasów naszej-klasy dodawał jej komentarze, widać było ze bardzo ją kocha. Słówka typu Misiaczek, Kotek, Skarbie, Mała, Myszka, Aniołek... Ja slyszałam tylko "skarbie" wypowiedziane mechanicznie jak imię. Ją obściskiwał, całował, widziałam to (jestesmy z jednej paczki) a ja dostaje jednego calusa na powitanie, na pozegnanie, koniec. Przytulamy sie, ale mam wrażenie ze on wtedy nie mysli o mnie. Od ich rozstania minal rok, niemaja kontaktu, nie widuja sie, są na siebie śmiertelnie obrażeni, ale ona nadal JEST, wiem ze siedzi mu w głowie. Probowalam rozmawiac, mowic mu ze jestem traktowana inaczej, o wiele gorzej, to zbagatelizował. Poradźcie coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtrgregtresrgt
zostaw go. on dalej widocznie ja kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu 10 osób pisze..,,
a co tu radzić przecież sama widzisz, skoro nic z tym nie robisz znaczy że ci to odpowiada bo wiesz że na nic więcej liczyć nie możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×