Psycholog i pacjentka? Jest szansa?

że spodoba mu się pacjentka i będzie chciał się z nią związać? W założeniu są oczywiście oboje wolni. Co o tym myślicie? Jak taki ewentualny związek może funkcjonować w przyszłości? Czy taka relacja ma szansę się wyrównać czy już zawsze pozostanie ta zależność? Może są tu osoby, które studiują psychologię albo pracują już w zawodzie? Proszę o opinię.

kochana,takich jak ty to on ma w ciagu miesiąca tlumy panienek na kozetce :D

i niedopuszczalna, niezgoda z etyka zawodowa, ktory kazdy psycholog musi przestrzegac.

raczej nie. psychologowie to pedały i pedofile

Przez etyke - zabronione przez zawodowcow - niepolecane przez doswiadczonych - odradzane przez psychologow - traktowane jako potencjalne zlo , ktorego nalezy unikac jesli sie chce zachowac praktyke zawodowa.

TO NORMALNE ALE NIE POLECAM

marne polaczenie...psychologowie to tez pacjenci

kazdy psycholog jest czlonkiem towarzystw psychologicznych i ma zakaz prywatnych relacji z pacjenta, kazdy inny to konowal.