Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiadoma wielka

czy teraz oplaca sie jechac do pracy do Holandii na 3 mies,. czy lepiej po zimie

Polecane posty

Gość niewiadoma wielka

czy obecnie oplaca sie jechac do pracy na 3 mies. z biura do Holandii ?? ile bede czekac na tel z biura ze praca jest? czy w tym okresie idzie tam zarobic?? czy lepiej zglosiec sie na poczatku roku i jechac w marcu gdzie sezon sie zaczyna. kiedy sa wieksze szanse?? niedawno sie zglosilam i boje sie ze do konca roku nie wyjade , a mam propozycje tu w Polsce choc na okres zimowy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiadoma wielka
podnoszę temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajakietoprace??
jakie to prace? rejestrowałaś się gdzieś, że szukasz?? chętnie bym pojechała ale nerwica i depresja mi sę nasiliła;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość responsable
Wszystko zalezy od zapotrzebowania,kwalifikacji,jezyka itp.bo to istotna sprawa,no i na jaka prace czekasz.Praca w szklarni jest przez caly rok,teraz zaczyna sie plantacja tuji,choinki..jest to kawal ciezkiego chleba(ale idzie niezle zarobic)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajakietoprace??
hmm ciężka to znaczy cyz kobieta dałaby rade??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość responsable
Tego nie umiem powiedziec za kogos...ja dalam rade:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiadoma wielka
praca gl w szlarni, albo sortowananie pakowanie warzyw, to wiem z tego co wyczytalam w necie, ja sama nei wiem, bo to byllby pierwszy raz ... przez firme nl-jobs ..to ze choinki to nie slyszalam tego ale slyszalam ze teraz zima jest maly nabor, male zapotrzebowanie ... i teraz nie wiem, bo ktosz rodziny zaproponowal mi pomoc, za darmo moglabym nocowac w duzym miescie , bo ja jestem z malego gdzie pracy nie ma , a mam mieszkanie z wysokim czynszem do oplaty , wiec do tej pory nie moglam wrocic do wiekszgo miasta bo na 2 czynsz by stac mnie nie bylo .. i nie wiem czy czekac az z agencji sie odezwa ( trzeba sie im przypominac) , czy odlozyc ten wyjazd na wczesna wiosne , a teraz jechac do wiekszego miasta, pobyc wsrod ludzi , skoro rodzina chce pomoc , jestem po duzych przejsciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiadoma wielka
responsable a z jakiej firmy jechalas ? jak wczoraj zadzwonilam to ta pani ktora odebrala tel. zaznaczyla ze nie mam prawa jazdy ... chyba kogos z nim potrzebuja .. prawda jest taka ze mam, ale prawie 10 lat nie jezdzilam autem, a tak pisze ze jak wpiszesz ze masz prawko to od razu zgadzasz sie ze bedziesz tam kierowca ... troche mam daleko do biura , a umowe trzeba tam osobiscie podpisac , a wczoraj mi powiedziala , ze wlasnie otrzymali zlecenie pracy od dzis , czyli nawet zaswiadczenia o niekaralnosci nie mialabym kiedy zalatwic , bo konto walutowe juz mam i karte....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość responsable
Ja nie jechalam z zadnej firmy,ktos komus cos...na takiej zasadzie.Jesli jest to przez urzad pracy zagranica,to polecam,choc kolejki i oczekujacych jest sporo,natomiast te wszystkie posredniczace agencje zabieraja 50%prowizji,o ktorych tak naprawde sie nie dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiadoma wielka
responsalble, duzo czytalam dowiadywalam sie na ten temat, w gre wchodzi tylko agencja, bo pierwszy raz bym tak jechala, wiec balabym sie.. mieszkanie i ubezpiecz. ta odliczajac mies. wyliczylam do 2 tys zl, wiec jakbym ten 1 tys euro zarobila to 2 tys zostaja, a ja tu w PL mam oplaty 1 tys zl, jedni pisza ze na czysto maja ok 300 euro na tydzien , nie wiem ..jedni mowia tak inni inaczej, ja raczej nastawiam sie na prace , jesc skromnie jechac do pracy a nie na wakacje, bez zadnych nalogow, wiec mysle ze moglabym zarobic... ale nie wiem czy moze przesunac to na okres po zimowy , upominac sie co jakis czas, a teraz jechac sobie do wiekszego miasta tu w Polsce, bylabym blizej domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość responsable
Jak pisalam wczesniej,zawsze pierwsi to Ci,co znaja jezyk,maja doswiadczenie,prawo jazdy itp.Jesli masz rodzine,ktora Ci pomoze,takze mozliwosc pracu tu na miejscu,to naturalnie,ze zostan tu.Wyjechac zawsze zdazysz...ponadto zycie zagranica jest drogie,jesli ktos jest oszczedny,nie ma nalogow i rozsadnie dysponuje gotowka,to idzie odlozyc,tyle ze tam zarobic i tu wydac..ale to jest moje zdanie i nie wypowiadam sie za kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiadoma wielka
po angielsku sie dogadam, robilam kursy , rodzice tez mieli pole jak zyli, pomagalam, i w sklepie pracowalam fizycznie i w biurze za biurkiem, i opiekowalam sie niepelnosprawna osoba ...ale wlasnie mam dylemat ... bo jesli teraz odmowie rodzinie, to potem moga mnie nie chciec, mieszkalabym u starszej cioci, pomagalabym jej w sprztaaniu, ona sama gotuje itp, ale ma duzy dom , wynajmuje innym i moglaby mi pomoc ...ja wlasnie chcialam pracowac w duzym miescie, ale oplata pokoju plus moje mieszkanie w malym miescie - nie dalabym rady .... pracowalam w duzym ,ale innym , tam nie mam rodziny i nikt w ten sposob pomoc nie chce , stracilam rodzicow, i dlatego mam , chcialam sie tu tez doradzic , bo mam dylemat , zwlaszcza ze bardzo chetnie moge tam byc , bo wiedza ze mi ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość responsable
Stare przyslowie mowi,ze najlepiej liczyc na Siebie...bo to pewniak.Ja na rodzine nie moglam liczyc i nie licze,bo jestem zbyt bezposrednia i nie nawidze dwulicowcow.Jesli wiesz co mam na mysli...Kieruj sie rozsadkiem,bo tylko Ty w koncu znasz Swoje mozliwosci i rodzine.Mnie zycie nauczylo,ze co, mnie nie zabije, to mnie wzmocni.Jesli uwazasz,ze przy cioci bedzie Ci lepiej to zycze powodzenia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiadoma wielka
responsible no wlasie wiem, ja tez na rodzine liczyc nie moge ta najblizsza , rodzicow juz nie mam, a tam moja mama zawsze czesto jezdzila ... nie wiem co robic , boje sie , ze na odpowiedz z agnecji bede czekac do grudnia , a tam u cioci, gdybym jej nie pasowala to po prostu nastawilabym sie na ten wyjazd calkowicie juz, a ta ciocia tam to byla chrzestna mojej mamy, a moja mama bardzo lubila tam jezdzic ... mam wielki dylemat ... dzieki responsible za dobre slowa :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracuje przez nl-jobs
no i teraz u mnie na szklarni jest likwidacja, najpozniej osoby zjezdzaja na przymusowy urlop 15grudnia, u nas jest 3miesieczny przymusowy urlop, bo pracy nie ma, zostaja tylko nieliczni tzw draierzy..wiec teraz raczej przyjmowac nie beda..najwczesniej od nowego sezonu marzec/kwiecien, ale zawsze mozna zlozyc do nich podanie, moze na innej szklarni, ktore sa przez caly rok kogos potrzebuja, sprobowac nie zaszkodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiadoma wielka
kolezanko wyzej dzieki :) ... wiec chyba sprobuje w tym wiekszym miescie tu w Polsce , bo moge sie nie doczekac na wyjazd, a mojepapiery sa juz tam w biurze, wiec w nowym roku bym zaczela sie przypominac wlasnie na ten wyjazd w marcu, ale czy bedzie miejsce dla nowego pracownika skoro juz ludzie jezdza tam czesto ?? mam pytanko jeszcze ile po tych 3 mies. moglabym przywiezc do domu pieniedzy , liczac ze zalezy mi na pracy i odkladaniu, bez zadnych imprez itp ... czy tak 6-8 tys a moze mniej albo wiecej ... ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracuje przez nl-jobs
bedzie, na sezon zawsze jeszcze kogos dodatkowo sprowadzaja, co do tego ile pieniedzy nie wiem ile masz lat, ale to zalezy od stawki wiekowej(sa na internecie) no i od ilosci godzin, godziny wahaja sie nawet od 30do 50 w tygodniu to naprawde zalezy od pogody, od ilosci pomidorow, ale przewaznie te 40 jest, jak bedziesz jechac tutaj do holandii to zawsze jedziesz busem, z ktora firma ma podpisany kontrakt, przejazd jest na kredyt, a wiec potraca ci z pierwszej tygodniowki, czyli tak jakby pierwszy tydzien robisz za darmo, zanim dostaniesz pierwsza wyplate to musisz poczekac na numer soffi(to tak jak polski nip)czeka sie na niego okolo 3tygodni, wiec na ten czas musisz wziac jakies pieniadze albo poprosic o zaliczke, co do tego to mysle, ze mozesz tyle zaoszczedzic, tak na jedzenie to ja wydaje minimum 30euro tygodniowo, ale zazwyczaj tyle mi wystarcza, ewentualnie biore jeszcze 10euro na jakies wydatki, przez caly czas co pracujesz to zbiera sie twoje tzw wakacyjne, ktore dostajesz jak jedziesz na urlop, albo po zjezdzie do polski :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiadoma wielka
no ja mam 30 , w emailu zwrotnym jest podane , ok 80 euro tyg mieszk., i ok 20 ubezpiecz. wiec na miesiec 400 euro odciagaja, wiec ile na czysto moze zostac ?? jesli 1 tys euro zarobisz to 600 ci zostaje a jeszcze z 200 euro jedzenie (nie wiem ile ale ja bym oszczednie wydawala) to z 400 euro na miesiac zostanie ?? bo na to wychodzi ... jak to jest w praktyce ? bo ja tu w PL mam mieszkanie ktore sama musze utrzymac, 1 tys miesiecznie , chcialabym wiedziec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola

Myślę, że lepiej po zimie pojechać na przykład na całe lato. W otto widziałam sporo dobrych ofert w tym okresie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diana

opłaca się w każdym razie. polecam poszukać ofert od Otto, spoko agencja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×