Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyny pomocy!!

chyba sprawiłam mojemu facetowi przykrość w łóżku... jak to odkręcić??:/

Polecane posty

Gość dziewczyny pomocy!!

Zgraliśmy się idealnie co do spraw seksualnych, kilka razy mieliśmy orgazm razem w tym samym momencie, naprawdę super wszystko :) On ma bardzo stresującą pracę, ostatnio dużo na głowie i co zdarzyło się w tym stresującym dla niego okresie że po prostu nie wyszło, miał od razu wytrysk a za drugim był tak przemęczony, że zasnął kiedy poszłam do lodówki po wino i zażartowałam że jeszcze pomyślę, że jest słaby w łóżku żeby uważał... a on tak spojrzał na mnie dziwnie.... i teraz widze, że totalnie się nie układa on jest po prostu zestrosowany!! :/ boi się mieć orgazm szybciej niż ja ostatnio musieliśmy przerwać, cały czas pyta czy wszystko ok, po czy było mi dobrze chcę to odkręcić było tak cudownie i luźno strasznie między nami a teraz on nie czuje się swbodnie....narazie nie gadaliśmy nie chcę znów naruszyć jakiejś cienkiej granicy ale proszę o radę to nasze początki nie chcę żeby się psuło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????????Fgt
srutututu a co dziewczyny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXXXXXLS
ekspertem nie jestem ale możesz spróbować przejąć inicjatywę. Złap go za chabety w przedpokoju, wyszeptaj na ucho że masz na niego dużą ochotę i jak zaciągniesz go do łóżka zwyczajnie sama się postaraj żeby było dobrze. Nie musisz tego robić codziennie ale myślę że taki numer wystarczająco by mu poprawił morale. Jednak gwarancji nie daję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjuuuu
przejdzie mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomocy!!
ale faceci zawsze tak reagują???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola567
powiedz mu prawdę, że żartowałaś wyznaj, że jest ci z nim w łóżku bardzo dobrze, i że gdyby tak nie było to byś orgazmu w ogóle z nim nie miała jak to u wielu kobiet bywa, że rozumiesz to, że wtedy był zestresowany i dlatego tak wyszło a powiedziałaś tak tylko dlatego, żeby rozładować sytuacje a efekt był wręcz przeciwny, i że gdyby to było prawdą to byś tak nigdy nie powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delikatna byłaś jak słoń
w składzie porcelany :( i piszesz że to Wasze początki nie wiem jak masz go przeprosić jest za co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhh
faceci są strasznie przewrazliwieni na tym punkcie każdy jest tylko człowiekiem i ma gorsze dni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomocy!!
wiem że źle zrobiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomocy!!
ale on to chyba też za bardzo wziął do siebie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posłuchaj go...
... czyli XXXXXXXLS, bardzo dobrze Ci radzi:) facet, jak go pierwsza zaciągniesz na igraszki i jeszcze zaczniesz mówić, że jest ci z nim super i uwielbiasz się z nim kochać itp. to na pewno się wylajtuje. Postaraj się go na maxa swoim podejściem odstresować... nawet mówić mu, ze właśnie potrzebuje relaksu i ty mu go dasz.... zresztą sama wpadniesz na to, co masz mowić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuruku
A ja z kolei czytałam gdzieś, że facet się jeszcze bardziej stresuje, jak goo kobieta ciągnie do łóżka.. bo to na takiej zasadzie, że on akurat może nie czuć sie na siłach, ona go ciągnie do wyrka, on się chce pokazać z dobrej strony więc się spina i znów coś może mu za szybko wyskoczyć. Więc może to niekoniecznie taka najlepsza rada z tym przejęciem inicjatywy. Staraj się reagować żywo na jego dotyk, pokazuj mu jaką Ci on sprawia przyjemność. Rzuć czasem mimochodem, że chociaż już jakiś czas ze sobą jesteście, to jego "sprzęt" niezmiennie robi na Tobie wielkie wrażenie. Na pewno nie wracaj wprost do tego co powiedziałaś, tylko zwyczajnie chwal go za każdym razie (ale tak bez przesady.. naturalnie tak), może czasem napisz mu sms, czy coś, że właśnie wspominasz wasze ostatnie igraszki i same wspomnienie jego ciała i umiejętności podnieca cię do granic możliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerton
Strasznie go zraniłaś. To było chamskie. Poczuł się jak szmata. Jak przedmiot. Na dodatek - zepsuty. Gdybyś naprawdę go kochała - takie słowa nigdy nie przeszłyby Ci przez gardło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertyjało:D
tak wspominama wspominam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eberhard
Z następną pójdzie mu lepiej - głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(:(:(:(:(:(:(
ale zrobiłaś głupotę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dfgjes
Rzeczywiście spaliłaś sprawę! Nie słuchaj rad które w tej sprawie dają Ci kobiety, bo one tego nie rozumieją. Dobrze Ci radzi XXXXXXXLS. Najpierw wypijcie kilka lampek wina i wtedy rzuć sie na niego. Miłej zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomocy!!
no dzisiaj mam się z nim spotkać... najgorsze, ze to nieprawda strzelilam głupotę/żart która uraziła jego ego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola de Palma
musisz podbudować jego ego ale delikatnie, nienachalnie. On musi znowu poczuć, że jest akceptowany bez zastzreżeń jako kochanek i mężczyzna. A ty musisz być kobietką a nie wampem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roberta m.
uważaj z tym zaciąganiem do łóżka bo gdy on będzie zmęczony to go jeszcze dodatkowo pogrąży. zaciągać można tylko wypoczętego, zrelaksowanego, pewnego swoich mozliwości faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh przesrane
ja tez mialam podobny problem z moim i co najgorsze trwal sporo , bo pare miesiecy pozniej...na szczescie juz jest ok, musisz byc cierpliwa, potrzebny wam czas...dobrze bedzie,jesli dasz mu do zrozumienai ze jest Ci znimnaprawde dobrze w lozku, male gesty podcas seksu, pojekiwania, to zbuduje jego wartosc od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjnjknfjaknfk
Ja też kiedyśsprawiłam mojemu przykrość (nieumyslnie). Potem on rzadko miał ochotę, myślałam, że przestałam go pociągać, wpadłam w kompleksy. Takie błędne koło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwlwdihupwdhuipwd
tak, ale jak kobieta jest zmęczona, a facet chce to musi, bo inaczej zimna, oziębła, chłopaczki nie mają problemu, żeby napierdalać na baby, ale jaśnie księciowi to nawet nic w żartach powiedziec nie wolno, bo zaraz wielka obraza majestatu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladniejsza brunetka.
to nie obraza majestatu tepa dzido, tylko ZRANIENIE GO,JEGO UCZUC I DUMY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwlwdihupwdhuipwd
tak, ale jak kobiecie tak powiesz to wcale nie jest zranienie jej uczuć i dumy :D żenua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×