Dlaczego w dzisiejszych czasach młodzież patrzy tylko na wygląd?!

Cholernie mnie zastanawia dlaczego obecna młodzież patrzy tylko na wygląd swojego potencjalnego partnera... Niezaprzeczalnie i niepodważalnie wygląd jest najważniejszym kryterium jakie młodzież obiera podczas wybierania drugiej połówki. Nie widuję ani na uczelni ani nie widywałem w liceum tym bardziej w gimbazie par, w których jedna osoba jest brzydka a druga ładna. Zawsze jest albo ładny-ładna albo brzydki-brzydka (choć drugi wariant zdarza się sporadycznie). Zawsze para musi być ładna. Bo dziewczyna szuka księcia z bajki, poluje na największe ciacho w szkole, podnieca się nim i nie widzi świata poza nim, nie obchodzi ją nawet to że z takim przystojniakiem ,który zazwyczaj jest skończonym głąbem, nie będzie mogła na każdy temat porozmawiać, nie będzie mogła na niego liczyć bo ten ma zaraz wzięcie u kolejnych 50 pustaków które zjadają go wzrokiem . WSZYSTKO TO KURWA DLA LANSU! Podobnie chłopak zawsze podbija do najabrdziej rozchwytywanej i zwykle dostaje kopniaka w dupe i tyle w temacie... Wiedza, inteligencja, komunikatywność nie odgrywają żadnej roli bo bycie z kimś przystojnym/ładnym to lans na mieście i przed znajomymi i zazwyczaj wielkie rozczarowanie. I tylko to jest brane pod uwage przez dzisiejszą kretyńską młodzież. Uhh musiałem tu się wyżalić bo mnie to strasznie irytuje i martwi, jednocześnie nadmienię że wcale nie jestem jakimś pasztetem, normalny jestem tak dla sprostowania. Piszcie co myślicie

mentalne lenistwo. biorą z człowieka to co widać, to co na wierzchu.

a pjerdolisz, dla jednych cos jest ładne dla innych brzydkie

Młodziez? a jak starassz sie o prace to oprocz wymaganych kwalifikacji rowneiz wyglad jest brany pod uwage,i to nie mlodziez cie rekrutuje.Aparycj a zawsze mile widziana Wygląd stety czy niestety w kazdym miejscu jest priorytetowo uwzględniany

wez albo widz w zwiazek z osoba na wozku inwalidzkim albo poparzeniowa blizna na twarzy. co zauwazylam: wszyscy jestesmy hipokrytami!

Pierwsze slysze ze jak staram sie o prace to ktos patrzy na moj wyglad. Ja jestem lekarzem, przystojniejsi ode mnie wylatywali z mijsca w ktorym teraz pracuje wiec nie zgodze sie z tym. Malo tego, oni nawet tu wstepu nie mieli