Człowiek z natury jest obrzydliwy

Człowiek z natury jest brzydki, ponieważ pod naskórkiem, który stanowi jedynie ułamek procenta całej masy, mieszczą się organy, narządy, części w tym fekalia, które napawają nas obrzydzeniem. Ludzkie ciało uznawane jest przez wielu za piękne, po pierwsze w pewnym okresie czasu, i po drugie w swej naskórkowości. Prawdziwie piękne jest jednak to, co po pierwsze nie nie zmienia się, nie zużywa, i po drugie wszystkie składowe tego czegoś nie napawają nas obrzydzeniem, ale zachwycają nas. Nie trzeba wiele, aby oszpecić ludzkie ciało. Wystarczy wydłubać oko, odciąć nos, polać odrobiną kwasu siarkowego, zerwać płat skóry itd. Lub też poczekać kilkadziesiąt lat, aż ciało samo się rozpadnie. Czy nie dostrzegacie jak bardzo delikatne jest ludzkie ciało i przelotne i do tego naskórkowe ludzkie "piękno"? Dlatego też ja nie zachwycam się ludzkim ciałem, niezależnie od tego, czy jest to ciało kobiety czy mężczyzny. Zachwycam się jedynie wartościami, po pierwsze niezmiennymi, ponadczasowymi i po drugie prawdziwe pięknymi, czyli z każdej strony.