starania czas zacząc listopad 2012

Witam dziewczyny jest tutaj duzo watków odnośnie starań ale z reguły juz maci swoje towarzystwo wiec zakladam nowy jesli ktos ma ochpote sie dołaczyc zapraszam. opisze wam swoja sytuacje; mamy juz jedno dziecko i staramy sie o nastepne mam stwierdzone pco niedoczynnosc tarczyny gdzie stale biore leki i wszystkie wyniki ok. od kilku miwsiecy nie mialam okresu dopiero od 4 cykli mam normalnie bo wyregulowane duphasonem. robilam testy owu ale zawsze wychodza negatywne. pierwszy cykl mialam 28 dni drugi 27 dni a teraz 24 dni w ostatnim cyklu dostalam clo na wywolanie owu czy to mozliwe ze bede miec juz owu boli mnie prawy jejnik a okres mialam 3 listopada doradzcie ??

zaczyami sie starac, ale my dopiero na poczatku drogi, musze wybrac ginekologa, zreszta z opini w necie juz wybralam, musze porobic badania na te rozne choroby:)

Autorko na Twoim miejscu testami owulacyjnymi bym się tylko wspomagała a nie na nich opierała. nie myślałaś o tym żeby zaczać mierzyć temperaturę, sprawdzać śluz i szyjkę? Z "domowych" sposobów to najlepsza opcja. Testy owulacyjne nie są dokładne. Z czystym sercem polecam Ci stronę www.ovufriend.pl możesz tam prowadzić swój cykl, jest tam także bardzo przyjazne forum (czego o kafe powiedzieć nie można).

my tez : najgorzej zacząc pozniej to jakos leci . trzeba uzbroic sie w cierpliwosc wiem cos o tym. moze bedzie dobrze i szybko doczekacie sie malenstwa :) czego wam bardzo zyczę:)

To i ja się dołączę. Też mam juz jedno dziecko i staramy się o drugie. To jest mój 4 cykl starań. Owulacje miałam 5 listopada potwierdzoną przez usg. Problem w tym że coś się dzieje z moimi jajnikami i Pani doktor nie chciała mi nic powiedzieć i mam przyjść za miesiąc jak będzie owulacja i wtedy zobaczy czy jajniki się "wyrobią" (nie wiem co to znaczy ale to są jej słowa) ww tym cyklu nie mam szans na zajście w ciążę bo tak mi powiedziała.

to nasze pierwsze dziecko, wiec troche sie hmm stresujemy, ze te badania bede trwac i trwac, albo ze ciaze zle zniose i strasznie boje sie porodu ns i watpie ze bede tak rodzic, wiec musze sie tez z lekarzem dogadac, mam -10 wade wzroku ale nie wiem czy to sie klasyfikuje.

o cc mi chodzi:)

pewnie znajdzie sie ktos kto mnie skrytykuje ze chce rodzic cc, ale ja naprawde strasznie sie boje sn, nie wyobrazam sobie zeby tak rodzic:(

cześć. My też sie staramy o dziecko. To nasz drugi cykl starań. Choć już jesteśmy po przejściach dzieci jeszcze nie mamy.Na wizyte do gin jestem umowiona dopiero. mam nadzieje ze usłyszę dobre wiadomości

Ja teraz tez zastanawiam sie czy nie zaplacic za cc ale to nie ze wzgledu na bol tylko z przyczyn zdrowotnych. mam wirusa HPV no i od porodu córki przez 2,5 roku mialam caly czas infekcje ze wzgledu na slaba flore bakteryjna. nie chce znowu tyle czasu meczyc sie z infekcjami

staram z mężem już od 10 cykl, już mam chwilę zwątpienia, ostatni cykl odpuściłam zupełnie (mąż to rozumie i nie nalega, czeka aż będę gotowa)... Mamy już 7-letnią córkę, choruję na niedoczynność tarczycy, jestem na lekach...

MY TEZ nie martw sie napewno bedzie dobrze, a badania wcale nie trwaja tak bardzo długo :) starania sa przyjemne wiec nawet jak uda sie za drugim czy trzecim cyklem to nic straconego wrecz przciwnie wiecej bliskosci z mezem :)

zapraszam na topik http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5332613&start=1740 my także się staramy nie ma sensu zakładać nowego topiku :)

Teraz czekam na okres, przyjdzie jutro bądź pojutrze, zacznę nowy cykl, zobaczymy jak będzie dalej... W pierwszej ciąży zaszłam w 6 cyklu starań (i też już chorowałam na tarczyce), a teraz masakra...

ja sie boje sn ze wzledu na bol przedewszystkim, mam slaba odpornosc na bol i byle co mnie boli, no ale tez jestem prawie slepa:)

dziewczyny wiem co to znaczy ale glowa do gory najlepszym lekiem jest wiara :) my tez mielismy przejscia mam pco hashimoto i jeszcze problemy z cukerm. w ciazy malam cukrzyce baram insuline a mimo to nasza coreczka urodzila sie zdrowa. nie krytykujmy tych którzy chca rodzic przez cc to ich wybór. ja tez rodziam przez cc choc sama tego nie wybieralam i jesli bylo by drugi dziecko to tez tak rodzic chce.

Annaa widzę, że mamy trochę wspólnego ze sobą...

MY TEZ kazdy z nas czegos sie boi i nie mów ze jestes slepa poprosu mam wade wzroku i tyle napewno lekarz bedzie mial to na uwadze jak bedziesz juz w ciazy a teraz do dziela ::))

Mi się wydaje, że taka wada wzroku może kwalifikować się do cc...

JA TEZ SIE tez masz problemy u mnie problemem sa cykle bez owu ::(( trudno okreslic owu jak juz wystapi teraz maial cykl 24 dni clo od 3 dc 2*1 tab. i od wczoraj jajanik prawy mnie boli wiec nie wiem czy to juz poczatki owu okres mikalam 3 listopada

Ja chorowałam na haschimoto ale teraz mam zaleczone. ostatnio robilam badanie tsh i wynik mam 0,45. W tamtym roku mialam wynik 1.05 wiec troche mi spadlo.

tak wiara jest potrzebna bardzo :-) ale to będzie już moja 3 ciąża, więc strach towarzyszy mi cały czas czy teraz wszystko się w końcu uda. Ze względu na moje problemy zdrowotne tez pewnie będzie cc. Pozdrawiam wszystkie starające sie. Dziewczyny, które mają już jedno dziecko zazdroszczę wam. Mam takie chwilę że myśle ze mi to juz nie bedzie dane zostać matką. Ale przychodzi nowy dzień i jest lepiej.Wiem, że nie mogę się poddawać.... Mam przyjaciółkę , która jest w ciąży. Ciężko mi gdy opowiada o ich synku, jak się rusza itp. zazdroszczę jej tego szczęścia i ciągle pytam czemu u mnie nie może być tak łatwo?...

nie mowie ze Wy dziewczyny mnie skrytykujecie, tylko ze za jakis czas przyjdzie ktos na forum komu sie to nie spodoba i dobitnie to powie, czytalam pare tematow na ten temat to masakra jakas!! jak dziewczyny wyzywaja drugie, w glowie mi sie nie misci, ze kobiety w ciazy potrafia tak nawyzywac drugie kobiety w ciazy. Przeciez to rozumienie powinno byc. Ja nie wiem czemu, ale w ogole sie nie boje o to ze bedziemy miec jakies probley, w ogole jakos o tym nie mysle i sie nie martwie.

Witajcie kochane, ja się też dołączę, ja też mam stwierdzone pco od dawna a do tego tarczyce w normie ale za wysoką aby zajść w ciążę więc zbijam lekami bo aż 3,75 a powinna być koło 2 albo i mniej opinie są różne. Dwa lata temu odstawiłam antyki, do tamtej pory musiałam je brać ze względu na pco i od tamtego czasu nie zaszłam w ciążę. Na tą chwilę leczona jestem lekiem na cukrzyce to dopiero dwa tygodnie więc jeszcze nie wiem z jakim skutkiem. Co miesiąc mam wrażenie, że się udało po czym przychodzi @. Zdaję sobie sprawę z tego, że to moje nakręcanie a nie ciąża ale wytłumaczyć sobie do końca tego nie mogę więc co miesięczne rozczarowania mnie wykańczają. Może w tym cyklu się uda :-) Dziś jestem w 8 dc więc wszystko przede mną :-) pozdrawiam

Jak czytam historie, że w beznadziejnych sytuacjach ludziom się udaje, to aż się serce raduje, żebym ja nigdy nie zwątpiła, to może w końcu i nam sie uda przeżyć jeszcze 1 cud ;-)

POLNA GRUSZA wiesz kiedys od niechcenia przeczytalam calego bloga takiej jednej forumowiczki na kafeterii ponad 500 stron opisywala ze stara sie o dziecko wiesz jej determinacja i wiara daly mi takiego kopa ze ja obca osoba tez za nia sie modlilam zeby w koncy zostala mam bo nigdy sie nie poddala i tak bardzo wierzyla starala sie i nie poddala w leczeniu ze teraz ma zdrowa sliczna dziewczynke

Ja tez tak mam ze w kazdym cyklu mysle ze moze sie udalo, zwlaszcza ze zawsze tydzien przed @ mam mdlosci i to mnie nakreca. W tym cyklu czekam tylko na okres bo wiem ze i tak sie nie udalo wiec w tym miesiacu jestem jakos spokojna.

a w ogole pochwale sie troche i powiem ze rok temu rzucilam papierosy, wlasnie z mysla o przyszlym dzidziusiu, chociaz wtedy jeszcze nie planowalismy dziecka.

zycze Wam dziewczyny, zeby sie wszystko udalo i to niedlugo:)

Dziewczyny, ale mnie pozytywnie nakręciłyście, chyba od tego cyklu znowu zaczynam starania, nie ma co odpuszczać, trzeba walczyć o szczęście z całych sił. Mam nadzieję, że ten topik się utrzyma :)