Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kankaska

Zdrada, kara i przebaczenie.

Polecane posty

Gość Kankaska

Jakiś czas temu moja przyjaciółka (nazwijmy ją: Aśka) miała problem z facetem - okazało się, że ją zdradzał z inną i ich związek się rozpadł. Po jakimś czasie facet Aśki postanowił jednak ją odzyskać, oczywiście nie było to łatwe, ponieważ najpierw ona nie chciała o tym słyszeć, jednak koniec końców (po długich perypetiach, których nie będę tu teraz opisywać) zeszli się na nowo. Zaczęli nawet chodzić na terapię dla par, żeby spróbować odbudować swoją relację. Mimo tego wszystkiego Aśka nadal czuje się mega zraniona i wciąż ma - że tak się wyrażę - drzazgę w sercu i ostatnio wymyśliła taką rzecz: chce mianowicie żeby jej facet powiedział przy niej lasce, z którą ją zdradzał, że "nic dla niego nigdy nie znaczyła, to był tylko seks i nigdy mu na niej nie zależało". Dodam, że tamta laska nie wiedziała nic o istnieniu Aśki w czasie gdy spotykała się z tym facetem - po prostu myślała, że spotyka się z jakimś facetem, nie wiedząc, że on jest w związku. Powiedziałam Aśce, że jest okrutna i nie powinna tego robić tamtej dziewczynie, a ona na to, że 'to pomoże jej wrócić do równowagi i odzyskać poczucie własnej wartości". Uważam to za małostkowe i niesprawiedliwe z jej strony, a ona z kolei zaczęła mnie oskarżać, że "jestem przyjaciółką do d**y, bo nie stoję po jej stronie". Kto ma rację? Czy mam nadal odwodzić Aśkę od tego pomysłu czy może rzeczywiście będzie to dla niej najlepsza terapia? Już sama nie wiem, czy może lojalność wobec przyjaciółki powinna być silniejsza niż poczucie sprawiedliwości? Ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanmaryska
przyjaciel jest takze po to aby cie dyskretnie kopnał w kostke pod stołem jak zaczynasz robic z siebie idiotę - a nie tylko od klepania cie po plecach panna jest PUSTAKIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kankaska
No właśnie ona nie jest pustakiem, to naprawdę świetna dziewczyna, mądra i kochana i wiem jak potwornie cierpiała po tej zdradzie, zwłaszcza, że sama zawsze dbała o ten związek. Ale tamta druga dziewczyna przecież nie jest duchem świętym żeby wiedzieć, że facet jest w związku. Jak przemówić Aśce do rozumu? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miedzygaklaktyczny mors
powiedz jej że nigdy nie byla twoją przyjaciółka a znajomośc z nia utrzymywałaś tylko z uwagi na... jej koneksje, pomoc przy dzieciach, dobre rady których udzielała ci bez[płatnie ( a na rynku płaciłabyś za nie sporo) itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdfgh
to z tobą ją zdradzał, że tak jej bronisz i nie chcesz zeby się spotkały??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorissssss23
powiedz jej zeby tez sobie skoczyla w bok to jej na bank minie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorissssss23
jak facet raz zdradzil to powinien byc koniec! zdradzil raz to zdradzi i drugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marjaga
Nigdy nie wybaczyłabym zdrady. jej psychice i tak to nie pomoże. zawsze będzie już miała przy nim zaniżone poczucie własnej wartości. Zdrada niszczy ale pozorne przebaczenie zbija nas powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kankaska
" to z tobą ją zdradzał, że tak jej bronisz i nie chcesz zeby się spotkały?? " Bardzo śmieszne. Nie wiem, może nie mam racji, dlatego pytam o inne opinie. Po prostu żal mi się zrobiło obcej laski, która nic nie zawiniła w całej sytuacji. Aśce też współczuję oczywiście - i w sumie podziwiam, że zdołała wybaczyć swojemu facetowi, bo ja bym chyba miała obrzydzenie do kogoś takiego i nie potrafiła się przemóc, żeby zaczynać z nim wszystko od nowa. Ale tamta laska jest naprawdę niewinna, a Aśka chce sobie poprawić samopoczucie przez "dowalenie jej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mawiał poeta
Aśka chce sobie poprawić samopoczucie przez "dowalenie jej". wobec tego JEST PUSTAKIEM, bez serca i bez rozumu i tyle w temacie BTW - słyszałaś o tym, że kto z kim przestaje? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kankaska
"Aśka chce sobie poprawić samopoczucie przez "dowalenie jej". wobec tego JEST PUSTAKIEM, bez serca i bez rozumu i tyle w temacie BTW - słyszałaś o tym, że kto z kim przestaje? " No to może zamiast tylko powtarzać nic nie wnoszące teksty o pustakach poradzisz mi jak ją przekonać, żeby nie robiła tego, co zamierza? A co do "kto z kim przestaje" to muszę cię zapewnić, że mam własny rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaaniem
laska dobrze robi, tamta szmata zasluzyla sobie na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jakas psycholka jego juz ukarala tym ze do niej wrocil ale on jeszcze o tym nie wie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×