do kobiet powyżej 25lat które nie mają faceta

czy jest wam przykro,że jestescie samotne?? jak się z tym czujecie?? nie boicie się,że będziecie same już zawsze???

Nie dobijaj ich. I tak są samotne, znerwicowane, rozdrażnione. Poza tym swędzi je. Tu i ówdzie... A tu takie dołujące pytania!

w tym wieku można być samą chwilowo, przez 2-3 m-ce, później to c-pa swędzi i w ogóle, ileż można się masturbować

ja mam 27 lat, ponad 7 miesięcy temu rozstałam się z facetem...poszedł do młodszej laski o 10 lat ode mnie, nie wiem czy jeszcze zwiążę sie z jakimś mężczyzną...najgorsze, że chciałam o nas walczyc a on nie...jak tu zaufac kolejnemu facetowi???macie jakieś rady?

sama mam ten problem,że jestem samotna i smutno mi z tego powodu

lalala-a ile masz lat?miałaś już faceta?

tak miałam ale nie szanował mnie,mam 25lat

ja myślę, że do 30tki nie ma co rozpaczac...mamy jeszcze czas

sama27 Po prostu trafiłaś na skur... ale nie poddawaj się CO CIE NIE ZABIJE TO CIE WZMOCNI ! Mnie też kilka lat temu rzucił facet ale znalazłam jeszcze przystojniejszego i w dodatku lepszego w łóżku :)

szatyneczka->no to też wesoło nie miałaś, ale masz racje co nas nie zabije to nas wzmocni, ale to tak czasem cholernie boli, że masakra, a na koniec stwierdził, że woli tamtą 17tkę, bo mu przynajmniej zrobi loda a nie poprzestanie na zwykłych pieszczotach tak jak ja...

"znalazłam jeszcze przystojniejszego i w dodatku lepszego w łóżku" no, to najwazniejsze :o

No i lepiej zarabiającego mimo że tamten dupek skończył studia i nie mógł znaleźć roboty patafian jeden :)

ten co mnie zostawił też nie miał pracy tylko łapał jakieś dorywcze fuchy a tak to miał jeszcze gospodarkę...więc też perspektywa nie bardzo

Wiadomo uroda,charakter ważna sprawa ale nie wyobrażam sobie mieć faceta bez kasy i żebym to ja go utrzymywała.

no dokładnie charakter najważniejszy, ale poczucie stabilizacji facet też powinien zapewnic kobiecie...a mój eks żeby nie byc stratny na mnie to odebrał mi wszystko co dał i dał nowej lasce;P ja bym w życiu nie założyła rzeczy po byłej lasce mego faceta

"twierdził, że woli tamtą 17tkę, bo mu przynajmniej zrobi loda a nie poprzestanie na zwykłych pieszczotach tak jak ja..." ­ no nie dziwię mu się. ­ skoro ty w wieku 27 lat poprzestajesz na "pieszczotach", to cóż...

żab-X->on nie był jeszcze moim mężem, nawet narzeczonym żebym się na "coś więcej" zdecydowała a skoro tylko "TO" mu w głowie to niech leci do tamtej, niech sobie używa ile wlezie...ja lalką do zabawy "w loda" nie zamierzam byc, zresztą ta forma rozrywki jest jak dla mnie obrzydliwa...