Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 321321321

Facet przebywający 28 lat w szpitalu psychiatrycznym- jak to mozliwe?

Polecane posty

Gość 321321321

znalazłam na forum prawnym taki temat: Witam wszystkich serdecznie! Mam spory proble. Mój wujo, przyrodni brat mojej mamy, został pobity. Od tego czasu ma napady lęków itp. Trafił do szpitala psychiatrycznego, spedził tam 28 lat. Ma 750 zł emerytury, która jest pobierana przez szpital. Teraz wyszła decyzja o jego wypisie. Jest zameldowany w naszym domu. Jego ojciec nieżyje, matka też, ma jedynie brata, macochę i moją mamę( przyrodnia siostrę po innej matce). opieka społeczna odmówiła pomocy. wgl to już w październiku wysłali do szpitala decyzję o odmowie, podobno byli na wywiadzie środowiskowym, a dziś pierwszy raz u nas byli Jak szpital mógł pobierac emeryturę????? i Trzymac kogoś 28 lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psx-psx
W tej sprawie jeśli podejerza się jakieś nieprawidłowości pozostaje interwencja we właściwych organach.Np w prokuraturze.Ewentualnie należałoby się udać z tym do prawnika.Piszę to z uwagi na ewentualne twoje czy też kogokolwiek innego wątpliwości co do prawnej podstawy czy zasadności pobytu tej osoby w zakładzie zamkniętym.Szczególnie jeśli t sytuacja nie wiąże się z jakimś środkiem izolacyjno-leczniczym....czy detencją-[zamknięciem na mocy rozstrzygnięcia sądowego]itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MNMNMNMNMNMNMNMNM
skoro szpital pobieral rente to musieli ja odlkadac na konto chorego-znaczy jak wyjdzie bedzie mial niezla sumke. rodzina na pewno goscia sie wyrzekla-musieli podpisac ze jest niebezpieczny dla otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psx-psx
Szpital nie może "pobierać" świadczeń emerytalnych dla siebie. Środki te muszą być gdzieś zabezpieczone.Koszty leczenia pokrywane są przecież przez państwo i w tym przypadku.[Przypadku rencisty]. Mógł ewewntualnie coś podpisać na mocy czego część środków mogła być pobierana ale na to muszą być dokumenty,potwierdzenie jego zgody i raczej to dotyczy zaspokajanie jego potrzeb czy interesu.Tak to widzę.Innaczej to wątpliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 321321321
forumprawne.org/prawo-rodzinne-opiekuncze/376694-pilnie-potrzebuje-porady-28-lat-w-pychiatryku-teraz-go-wypisuja.html tu gosc to opisuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psx-psx
MNMNMNMNMNMNMNMNM v v v Dokładnie tak.Też sądze,że tak powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psx-psx
Heh...szkoda mi takich ludzi.Naprawdę.Szmat czasu był w placówce tylko dlatego,że kiedyś jacyś bandyci go po prostu skrzywdzili.Szkoda mi tego gościa tak po ludzku.Wyjaśnieniem tej sprawy powinien się zająć jakiś konkretny organ.Administracja etc etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uniqque
Może należałoby się skonsultować w tej sprawie z rzecznikiem praw pacjenta.Namiar na tę instytucję znajduje się na właściwych stronach gov.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 321321321
jesli to prawda, to był raczej ten szmat czasu bo szpital postanowił soboe zarobic jego kosztem... :( przeciez to się w głowie nie miesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×