Brakuje mi czasów, gdy miałam 15 lat

To było 4 lata temu a wydaje się że o wiele lepiej,niż teraz. Mnóstwo wspomnien,przyjaciół :o Chyba weszłam w swiat w którym liczy sie wyglad, znajomosci itp Nie ma niczego bezinteresownego,ludzie sie zmienili, ja zostalam taka sama :o

spoko, ja mam 26 i mam dokładnie to samo, także... zaimpregnuj się przed tą wszechobecną znieczulicą i współczesnością :o

jakbym siebie czytał. Też tęsnię za tym czasem, kiedy wchodziłem w świat po raz pierwszy. To były czasy NBA, MTV, szalonych szczeniackich imprez. To było super życie, które niestety nie wróci...

mam teraz 27 lat

to się nazywa początek dorosłości. fajnie jest być dorosłym?

Ja też, do 17 roku życia moja życie było SZALONE :D Teraz doopa i stabilizacja :o Mam dopiero 20 lat, a już wolę posiedzieć w spokoju w domu, niż iść na imprezę :o No dobra, dzisiaj idę

O tak, mtv pamiętam, oglądałam majac 13 lat, tak samo viva, różne stacje, imprezy, teraz to wszystko wydaje mi sie takie sztuczne jakby diametralnie sie zmienilo, a moze ja juz nie mam wstepu do tego swiata w ktorym kiedys zylam, ryczeć mi sie chce :o

ryczeć jak zaczynam wspominać... :( to nigdy nie wróci. Tęsknię za tym co było i za tym co mogłoby być a się nie wydarzyło.

może to taki przeskok, jakiś dołek chwilowy? chociaż ja dużo rozpamiętuję stare czasy i jakoś mi to nie przechodzi.

akurat mtv to się teraz już mocno zmieniło, by nie powiedzieć wprost zeszło na psy. Kiedyś nawet te reality show ( Dismissed czy Penetratorzy) były lepsze. A teraz to pokazują samych ruchaczy...

dalej mozecie robic to co chcecie i ogladac to co chcecie i spotykac sie z kim chcecie

sorry, ale świat wygląda inaczej, jak się ma 15 lat a inaczej jak się ma lat 27...

ja juz mam tak od dluzszego czasu i swiadomosc ze to nie wroci swiat teraz jest inny, o wiele inny :( mam 19 lat(na poczatku przyszłego roku koncze) a juz widze roznice, nie chce zyc z tym kolejne 70 lat :(

no ale imprezować chyba możesz nadal. Na to nie ma ograniczeń wiekowych. Właściwie na dobre możesz zacząć, jak jesteś pełnoletnia...

niestety mam tak samo. Brakuje mi tego szaleństwa, które miałam w sobie jako nastolatka. Może miałam trochę mniej oleju w głowie niż teraz, ale obawiam się, że z obecnych lat nie będę miała czego wspominać a z tamtych wspomnienia zostaną do końca życia. Coś za coś? :)

no i zobaczcie dziewczyny, jak tu się dziwić facetom w moim wieku, którzy szukają kontaktów z nastolatkami...

Witam wszystkich sentymentalnych. Również mam ten problem "z pogodzeniem się z dawnymi czasami" ..Kiedyś jak miałem 15-20 lat to moje życie to była bajka, wypady ze znajomymi i przyjaciółmi, wspólne imprezowanie, ogniska, koncerty. Życie płynęło sielankowo nie było żadnego parcia i nic z tych rzeczy. Dzisiaj mam 27 i jak sobie przypomnę o tamtych czasach to łezka w oku się kręci. Znajomi pożenili się, pozakładali własne rodziny, wszyscy są obcy, nie mili, nie sympatyczni, wszystko jakieś dzisiaj takie przesadzone, przekoloryzowane, pełno kurestwa i obłudy. Ciężko mi się żyje.

Fakt, teraz mając lat dwadzieścia parę jest więcej obowiązków, mniej czasu na szalone wypady, ale..... nie ma z kim wyjść, porozmawiać, zrobić coś spontanicznego... :O Znajomi albo mają swoje rodziny, albo sądzą, że ich czas już minął i siedzą całe dnie w domu oglądając TV ... W ogóle każdy zajęty jest sobą, w doopie mają innych, pomijając fakt, że teraz najważniejsza jest kasa, kazdy kazdemu zazdrosci, nie można z nikim pogadać znikim o "dupie maryny" tylko obgadywanie, narzekanie ... wrrr.. :O

jesteś już trzecim 27 latkiem, którego nachodzi taki nastrój tutaj :) Może przydałoby Ci się poznać jakąś uroczą 16-18latkę..?

--- > gfht6r7 ehhh .. mi też się lezka w oku kręci jak pomyślę jak to kiedyś było.... Moze kiedys znajdzie sie ktośz takim mysleniem jak ja i razem jeszcze poszalejemy ;))

to był koszmar dla mnie ten wiek :o i mnóstwo ludzi moich rówieśników się wtedy zabiło.

Każdy tak się czasem czuje, ale posłużę się cytatem: "Jedynym czarem przeszłości jest to, że minęła." Doceń to, co masz teraz, bo za parę lat będziesz za tym cholernie tęsknić. :)

piedestał, nigdy nie myślałam w taki sposób o znajomościach starszych facetów z młodszymi dziewczynkami. ;) ciekawy punkt widzenia.

Ja mam ttera 15 lat a teraz ide jesc nalesnika z kakaem

"jesteś już trzecim 27 latkiem, którego nachodzi taki nastrój tutaj Może przydałoby Ci się poznać jakąś uroczą 16-18latkę..?" Tak się akurat składa że jestem w związku z 18 latką i dzięki niej jeszcze jakoś o tym wszystkim zapominam.